• Rajd Brazylii – Rafał Sonik wygrywa rajd Dos Sertoes i zapewnia sobie Puchar Świata
Grzegorz Głowienka - informacja prasowa ATV Polska
Rajd Brazylii – Rafał Sonik wygrał pierwszą część maratonu
Rafał Sonik podniósł do czterech (wliczając wczorajszy Super Prime) liczbę wygranych odcinków specjalnych w Rally dos Sertoes. Umocnił po raz kolejny pozycję lidera kategorii quadów pozostawiając za sobą Roberta Nahasa o niemal 13 minut na 330-kilometrowym odcinku specjalnym. W klasyfikacji generalne kolejny zawodnik po Rafale ma do niego 28 minut straty.
Dzisiaj zawodnicy mieli okazję zmierzyć się z pustynnymi terenami Brazylii. Załogi rajdowe musiały pokonać północną część pustyni Jalapao. Odcinek ten był bardzo wymagający nawigacyjnie w szczególności w partiach sawanny.
W Sao Felix do Tocantins nastąpiła przerwa w etapie maraton. Zawodnicy SA sami na biwaku bez teamów. Tym samym są całkowicie bez możliwości korzystania z serwisu. Mogą liczyć tylko na siebie.
Biwak, na którym śpią dzisiaj zawodnicy jest usytuowany w terenie, gdzie nie ma zasięgu telefonów komórkowych. Nie mamy z Rafałem kontaktu, więc emocje związane z dzisiejszym etapem przekażemy jutro.
Jutro przed zawodnikami druga część maratonu. Etap siódmy z Sao Felix do Tocantins – liczący 520 km, z czego 485 km to odcinek specjalny, a jedynie 34 km stanowią dojazdówki.
KLASYFIKACJA QUADÓW ETAP 6 1. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 900 4:06.04,7 2. Robert Nahas (BR) Prototipo 686 +12.52,7 3. Sergio Klaumann (BR) Honda 700 +16.54,8 4. Carlo Collet (BR) BRP 800 +17.25,0 5. Marcio Oliveira (BR) KTM 525 +19.40,6 6. Francinei Sousa (BR) Yamaha Raptor 700 +21.50,0
KLASYFIKACJA GENERALNA QUADÓW PO 6 ETAPIE 1. Sonik 19:40.51,3
2. Oliveira +28.41,2
3. S. Klaumann +57.04,8
4. F. Sousa +1:15.39,4
5. Pereira ++2:43.19,5
6. Suguita +2:46.24,8.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Rajd Brazylii – Sonik liderem w klasyfikacji generalnej i zwycięzcą Super Prime
Rafał Sonik był dzisiaj czwarty na mecie 201 km odcinka specjalnego w drodze do Palmas. Mimo gorszego wyniku etapowego niż wczoraj objął prowadzenie w Rally dos Sertoes. Dotychczasowy lider, Carlo Collet otrzymał dwie godziny kary, spadając na siódme miejsce. Najlepszy czas na oesie uzyskał dwukrotny zwycięzca rajdu, Robert Nahas. Dodatkowym powodem do radości dla Polaka było wygranie odcinka specjalnego Super Prime.
Za zawodnikami połowa rajdu. Nie oznacza to jednak, że ta trudniejsza. Z dnia na dzień trasa jest coraz bardziej wymagająca zarówno dla zawodników, jak i pojazdów. Dzisiaj nie zabrakło również momentów niebezpiecznych.
„Dzisiejszy etap był bardzo trudny, techniczny i wymagający. Mnóstwo nawigacji takiej skomplikowanej np. kilka kilometrów jechaliśmy takimi krętymi ścieżkami pasterskimi w górach. Ogólnie teren i podłoże bardzo skorodowane. Liczne szczeliny, jamy. Wpadaliśmy w liczne dziury. Niestety kilku z nas, mam na myśli motocyklistów wpadli do bardzo niebezpiecznych pułapek. Na jednej z nich tuż przede mną wpadł motocyklista do prawie 4 metrowej głębokości uskoku, urwisku.”
Quad, na jakim jedzie Rafał spisuje się świetnie. Mimo swojej wagi doskonale spisuje się na drogach i bezdrożach Brazylii. „Etap ten jechałem bardzo ostrożnie, a mimo tego urwałem płytę osłonową pod tylnym wahaczem. Najpierw ścięło najprawdopodobniej dwie śruby na jakiś głazach. Później przez około 30-40 km słyszałem jak ona uderza o podłoże. Ale mieliśmy tak ciasne czasy, że wiedziałem, że konkurenci jadący za mną z tyłu i tylko czyhają na taki błąd, który kosztowałby mnie cenne 3-4 minuty. Pozostałem na trasie i pozwoliłem tej osłonie urwać się całkiem.”
Dzisiaj również dodatkowo Rafał Sonik odniósł swoje trzecie już oesowe zwycięstwo w Rally dos Sertoes. Pokonał o 0,3 sekundy swojego najmocniejszego rywala Robeta na trasie Super Prime, superoesu na terenie Praia do Prata w Palmas, będącej stolicą stanu Tocantins. „Na koniec dzisiejszego dnia mieliśmy taki etap zwany Super Prime. Taki około 2 i pół kilometrowy odcinek specjalny – „kręciołek” jak mówią rajdowcy. Udało mi się w klasyfikacji generalnej tego „kręciołka” wykręcić we wspólnej klasyfikacji quadów i motocykli drugi czas, a pierwszy wśród quadów.”
Przed zawodnikami kolejne bardzo trudne wyzwanie – pierwsza część maratonu. Jutrzejszy etap prowadzi z Palmas (TO) do S.Felix do Tocantis (TO) i liczy 534 km, z czego aż 423 km to odcinek specjalny. „Jutro bardzo wcześnie rano zaczynamy od etapu, który będzie pierwszą częścią maratonu. Po przyjeździe na metę tego etapu nie będziemy mieć mechaników, serwisu i obsługi. Dwa bardzo trudne, jeśli nie nawet decydujące dni tego rajdu.”
KLASYFIKACJA 5 ETAPU
1. Robert Nahas (BR) Prototipo 686 3:16.07,5 2. Marcio Oliveira (BR) KTM 525 +7.15,4 3. Francinei Sousa (BR) Yamaha Raptor 700 +9.38,3 4. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 900 +10.40,9 5. Rodrigo Varela (BR) Suzuki 450 +16.35,4 6. Sergio Klaumann (BR) Honda 700 +21.00,1
KLASYFIKACJA GENERALNA QUADÓW 1. Sonik 15:32.29,4
2. Oliveira +8.42,4
3. S. Klaumann +43.58,0
4. F. Sousa +53.46,6
5. Pereira +1:34.28,4
6. Suguita +1:56.29,4
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Rajd Brazylii – Sonik na quadzie znów najszybszy, znowu wygrywa etap
Rafał Sonik powtórzył wczorajszy etapowy sukces w rajdzie Brazylii Rally dos Sertoes. Polski lider Pucharu Świata w kategorii quadów okazał się najszybszym zawodnikiem podczas 4 etapu z Alto Paraiso do Dianopolis.
Po wczorajszej wygranej nastąpiła chwila napięcia. Na większość zawodników nałożone zostały kary za przekroczenie prędkości na odcinkach objętych jej ograniczeniem. Niestety nie ominęła ona lidera quadowego Rafała Sonika. Przyznano mu 26 minut karnych.
W trakcie dzisiejszego etapu liczącego w sumie 356 km na jego 240-kilometrowym odcinku specjalnym Rafał utrzymywał się cały czas w czołówce razem z motocyklistami. I bez trudu nadrobił stracone minuty.
„Wystartowałem dzisiaj rano 18 w klasyfikacji generalnej razem z motocyklistami z Mistrzostw Świata i Mistrzostw Brazylii. Przez cały odcinek specjalny łącznie z tankowaniem i drugim odcinkiem po tankowani unie wyprzedził mnie ani jeden quadowiec i ani jeden motocyklista. A ja wyprzedziłem trzech, albo nawet czterech.” – komentuje Rafał Sonik.
Na pierwszym pomiarze czasu, krakowianin ustępował o 36 sekund Carlo Colletowi jadącemu również na quadzie, ale na drugim był już szybszy od niego o całe 2.31. Po świetnej i dynamicznej jeździe metę osiągnął z przewagą 3.44 nad młodym zawodnikiem z Sao Paulo.
„Bardzo dobry etap. Kolejny dobry, taki, o którym myślę z przyjemnością. Wygrałem wczoraj odcinek specjalny, wygrałem dzisiaj odcinek specjalny. Nabrałem już swojego tempa, wprawdzie trochę za dużego. Najpierw w pierwszych dwóch etapach jechałem ciut za wolno, wczoraj ciut za szybko. Dzisiaj po nałożonych wczoraj karach jechałem wolniej tam gdzie trzeba było wolno jechać, czyli tam gdzie były obszary z pomiarem prędkości. Mam nadzieję, że nie dostanę kary wcale, albo, chociaż mniejszą niż wczoraj.”
Po dzisiejszej wygranej Rafał Sonik zajmuje w klasyfikacji generalnej łączonej Pucharu Świata FIM i Mistrzostw Brazylii 2 miejsce. Natomiast pozostaje liderem w klasyfikacji zawodników jadących tylko w Pucharze Świata.
QUADY1. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 900 3:19.21,7 2. Carlo Collet (BR) BRP 800 +3.44,9 3. Francinei Sousa (BR) Yamaha Raptor 700 +7.32,1 4. Marcio Oliveira (BR) KTM 525 +9.03,1 5. Sergio Klaumann (BR) Honda 700 +11.44,2 6. Heronaldo Marinho (BR) Yamaha Raptor 700 +28.40,2
PO ETAPIE1. Collet 11:25.25,3
2. Sonik +26.15,7
3. Oliveira +52.23,6
4. F. Sousa +54.01,9
5. S. Klaumann +1:13.54,5
6. Pereira +1:33.08,3.
|