A ja sobię teraz tak przeglądam forum, czytam stare moje posty i zauważyłem, że się z Wami nie przywitałem!
A więc tak...
Jestem Bartek, pseudo Ruszko od nazwiska

Mieszkam w Drezdenku, przeżyłem 15 wiosenek i jak narazie dobrze mi z tym

Uczę się w gim. Józefa Nojiego w Drezdenku. Trenuję piłkę nożną od 8-lat, planuję dostać się do jakiejś szkółki - Szamotuły, Opalenica. Interesuję się również informatyką i jak każdy z Nas motoryzacją...W przyszłości chciałbym robić to co lubie czyli grać w piłkę, być informatykiem lub skończyć polibudę i zostać inżynierem, mechanikiem itd...Ostatnio też pełnie funkcje moderatora na tym forum oraz promotora w internecie naszego Drezdeneckiego rajdu.
Tutaj moja fotka z rajdu Drezno - Breslau w 2008 roku.

Quadami zaraziłem się po tym jak nad pobliskim jeziorem gdzie mam działkę zobaczyłem coś co ma 4 kółka, był to Grizzly i jakiś mały chinolek... Grizzlym jeździł jakiś dorosły "osobnik", a na chinolku jakiś młody wariat to bardziej od niego zależał zakup pierwszego quada... Pierwszym nabytym przeze mnie quadem był chinol ale po kilku udoskonaleniach spokojnie sobie radził i przeżyłem jak widać
Oto fotki :

Przelatałem tym quadzikiem prawie rok i nie miałem żadnej poważnej usterki. A nawet Was zaskoczę, że jestem bardzo zadowolony mimo tego, że się psuł - po prostu poznałem świat od strony silnika, zawieszenia itd.
Następnym zakupem był tajwański SMC model Triton, pojemność 250ccm, którego zakupiłem pod koniec sierpnia, przejechałem nim około 400km(łącznie ma 1400). Quad dostaje ostro po tyłku, startuje w zawodach(dopiero 1 raz) w Drezdenku na offroadzie(3 miejsce) i jak narazie odpukać żadnej awarii.
Oto fotka:

Latam również na LTZ'cie zakupionej przez mojego wujka, to jest dopiero wariat:)
Zapraszam do oglądniecia fotek, filmów z moich wypraw i rajdów w Drezdenku -
www.rajd4x4.bnx.pl
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!