Problem jest dużo mniejszy kiedy mamy ze sobą apteczkę, telefon (z zasięgiem). Już sama kwestia „posiadania apteczki” dodaje nam pewności, ale czy umiemy z niej skorzystać, czy rzeczy zawarte „w pudełku z czerwonym krzyżykiem” są nam znane – ich zastosowanie? Nigdy nie korzystajmy z zawartości apteczki, jeżeli nie wiemy, co do czego służy. Zabieranie się do czegokolwiek, a zwłaszcza do ratowania życia ludzkiego bez elementarnej wiedzy jest desperacją i może przynieść wiele niepotrzebnej krzywdy. Nie musimy mieć przeszkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy aby wozić ze sobą apteczkę. Biorąc jednak pod uwagę specyfikę sportu jaki uprawiamy, włączmy wyobraźnię – urazowość podczas jazdy na quadach, na których spędzamy czas ze znajomymi, a czasami nawet z rodzinami jest rzeczą naturalną i często obserwowaną. Rozwijajmy swoje hobby bezpiecznie, poszerzajmy swoją wiedzę i umiejętności, nie tylko na temat techniki jazdy, czy jak zmutować „potwora”, ale także w niesieniu pierwszej pomocy przed medycznej. Zapoznajmy się z powszechnie dostępnymi instrukcjami postępowania medycznego w stanach nagłych tak, aby fakt posiadania dobrze wyposażonej apteczki przełożył się także na działanie ratujące komuś zdrowie lub nawet życie.

 

Każdy, kto kiedykolwiek miał doświadczenie z ratowaniem innego człowieka wie, że apteczka dostępna na stacji benzynowej to tylko „pudełko”, które bardziej jest na pokaz - podczas kontroli Policji, niż dla korzystających z niej potencjalnych ratowników. Z uwagi na różnorodność urazów, które mogą powstać podczas jazdy na quadach wskutek nieszczęśliwych zdarzeń, apteczka dla amatora powinna zawierać kilka podstawowych elementów wyposażenia: rękawiczki jednorazowe (dobrane rozmiarem), chustę trójkątną, bandaże elastyczne, dzianinowe, opaskę zaciskową, gazę jałową, opatrunki, plaster z opatrunkiem, wodę utlenioną, płyn do płukania oczu, maskę do resuscytacji, coś do usztywnienia kończyny, np. szyna Kramera, folię NRC – koc ratunkowy, nożyczki ratownicze do cięcia ubrania, race świetlne, latarkę czołową, warto jest zawsze mieć ze sobą wodę pitną do obmycia rany czy nawet twarzy poszkodowanego.

 

 

Podkreślając specyfikę przeznaczenia Twoja apteczka powinna być hermetyczną skrzynką, na tyle trwałą i szczelną aby po przejeździe przez głęboki bród, czy po całodniowej jeździe w błocie, była zawsze sucha i czysta w środku. Przewożone w niej środki pierwszej pomocy muszą być w dobrym stanie bez względu na teren w jakim porusza się Quad. Apteczka powinna być skomponowana tak, aby posiadacz miał wiedzę na temat zasad stosowania wszystkich zawartych w niej składników. Nie jest wskazane udzielanie pierwszej pomocy wykorzystując przedmioty, o których przeznaczeniu nie mamy pojęcia.

 

Z apteczki korzystamy tylko wtedy kiedy możemy i potrafimy ją wykorzystać. Dodatkowo musimy chcieć i potrafić udzielić pierwszej pomocy, niepewność działa na niekorzyść poszkodowanego. Często zdarza się, że wiemy jak pomóc i chcemy, ale z uwagi na pewną sytuację nie możemy udzielić pierwszej pomocy. Często taka sytuacja ma miejsce, kiedy pomóc trzeba rodzinie lub osobie nam bliskiej a stan poszkodowanego jest poważny. Więzi emocjonalne często uniemożliwiają nam racjonalne myślenie i wpływają negatywnie na wykonywane czynności ratownicze. Bez względu na stan naszej wiedzy i stan emocjonalny, zanim rozpoczniemy udzielanie pierwszej pomocy należy bezwzględnie wezwać pomoc medyczną. Zawsze od właściwie wezwanej i szybko przybyłej wykwalifikowanej pomocy zależy wynik wszystkich wykonanych przez nas czynności. Szybkie i prawidłowe wezwanie wykwalifikowanych ratowników jest najważniejsze, nie tylko przy wypadku quada!!!

Postaramy się, aby Wasza wiedza i umiejętności udzielania pomocy wzrastały z kolejnymi numerami pisma.

 

Tekst: Wojtek Zbiegniewski
Zdjęcia: Michał Bączyński