O mały włos, a pierwsza tegoroczna runda w Quadcrossie i połączone z nią otwarcie nowego toru w Sobieńczycach, popłynęłaby 8 maja 2010 roku razem ze strugami deszczu jaki spadł w przeddzień całej imprezy.
Gdy wydawało się, że wszystko jest zapięte na ostatni guzik nad tor nadciągnęły czarne chmury. I nie jest to przenośnia, ale rzeczywiście w piątek, dzień przed wielką fetą, nad Sobieńczycami przeszła ogromna ulewa. Przez cały obiekt płynęła rzeka i trudno było uwierzyć, że coś jeszcze z tego da się uratować. Nadzieje odżyły w sobotę rano. Chmury przegonił wiatr i trzeba było podjąć decyzję – co dalej? Szybko zorganizowano straż pożarną, która podjęła akcję osuszania zalanego terenu. Gdy widać było wyraźną poprawę postanowiono, że zawody jednak się odbędą.
Dodatkowe atrakcje
Ściganie, ściganiem, ale całej imprezie towarzyszyła jeszcze jedna atrakcja – wielkie otwarcie nowego toru Speed Star w Sobieńczycach. Uroczystość uświetnił swoim udziałem zespół Boney M., dając niesamowicie żywiołowy koncert. Na zakończenie sobotniego wieczoru odbył się wielki pokaz sztucznych ogni.
Obiekt oprócz ciekawego toru, posiada dobrze rozbudowane zaplecze w postaci depa, pomieszczeń sanitarnych, myjni dla quadów i motocykli.
Przyszła niedziela...
...i wielki sprawdzian nowego obiektu, na ile udało się go przygotować do ścigania.
Rywalizacja Mistrzostw Polski toczyła się w klasach Open i Junior, natomiast w Pucharze Polski w klasach Open i Młodzik. Łącznie w rywalizacji we wszystkich klasach uczestniczyło 39 quadowców.
Nowy tor
Tor jest dość wymagający, dlatego dużą rolę odgrywa tu technika. Aby można osiągnąć na nim dobry wynik nie wolno odpuszczać. Hopy są tak skonstruowane, że jedynie pokonywanie ich jednym „susem”, nie powoduje utraty cennych sekund. Niezwykle technicznymi i zarazem efektownymi miejscami na torze są usypane zaraz po starcie „upsy” oraz tuż przed metą wyprofilowana na zakręcie hopa.
Po kilku przejazdach nasiąknięty tor został rozjeżdżony, dzięki temu powstała optymalna linia jazdy. Każdy wyjazd poza nią powodował zakopanie w grząskiej brei. Służby porządkowe miały trochę brudnej roboty. Na szczęście w niedzielę pogoda powstrzymała się od deszczu.
Zwycięsko w klasie Open MP wyszedł Mateusz Wojciechowski (GAMK KTM Univerpal Racing Team), natomiast w klasie Junior MP Jakub Mienik (ATV Polska). W Pucharze Polski klasa Open zdominowana została przez Roberta Rogowskiego (GAMK) i również w Młodzikach w PP swoim rywalom do końca nie odpuścił zawodnik GAMK KTM Univerpal Racing Team – Patryk Siekaj.
Klasyfikacja I Rundy MP i PP Highspeed Quadcross, 8.05.2010 – Sobieńczyce
Msc. / Nr / Imię i nazwisko / Klub / Pkt.
MP – Klasa Junior
1 / 63 / Jakub Mienik / ATV Polska / 47
2 / 95 / Patryk Kucharewicz / Offroad Białystok / 47
3 / 60 / Wojciech Smoleń / GAMK / 40
MP – Klasa Open
1 / 2 / Mateusz Wojciechowski / GAMK KTM Univerpal Racing Team / 50
2 / 17 / Grzegorz Chrzanowski / ATV Kielce / 42
3 / 71 / Rafał Kamiński / Szarak Sochaczew / 40
4 / 25 / Sebastian Małyszko / Offroad Białystok / 36
5 / 32 / Łukasz Łaskawiec / ATV Meteor / 34
PP – Klasa Młodzik
1 / 1 / Patryk Siekaj / GAMK KTM Univerpal Racing Team / 50
2 / 3 / Wiktor Lewandowski / ATV Polska / 44
3 / 11 / Jan Przybył / Cross ATV Piła / 40
PP – Klasa Open
1 / 67 / Robert Rogowski / GAMK / 50
2 / 96 / Sebastian Hoppa / GAMK / 38
3 / 87 / Marcin Radziszewski / WKM Wschowa / 36
Relację z imprezy znajdziesz również w lipcowo-sierpniowym wydaniu dwumiesięcznika Quadzik – polski magazyn o quadach nr (11) 4/2010.
Zobacz co piszą na Forum Quadzik.pl:•
Highspeed Quadcross - Sobieńczyce 8.05.2010Prześlij do znajomego:•
link do artykułu Grząski początek sezonu – I Runda MP i PP Highspeed Quadcross