I Zlot Grizzly – czyli zabawa na III urodzinach Yamahy Grizzly 700
Wiele kilometrów trasy poprowadzonej po poligonie w Nowej Dębie w okolicy Bojanowa, między innymi czołgówki, przeprawy przez rzekę, trial, jazda na czas i wieczorna zabawa wśród ludzi połączonych jedną pasją. Tak wyglądał „I Zlot Grizzly”. Właściwie pretekstem do zorganizowania imprezy były trzecie urodziny flagowego modelu Yamahy – quada Grizzly 700.
To już trzy lata jak na jednym z polskich poligonów Odin Termohlen z Yamaha Europe oficjalnie zaprezentował europejskim dziennikarzom nowe dziecko – Yamahę Grizzly 700 EFI. Pierwszego quada z system EPS (Electric Power Steering), czyli elektrycznym wspomaganiem kierownicy.
Zapraszam do obejrzenia filmu z I Zlotu Grizzly przygotowanego przez TV Quadzik.pl.
Czas trwania 40 min.
3 października 2009, z okazji „okrągłej” rocznicy, najwierniejsi miłośnicy G700 zjechali do Bojanowa na dwudniowe, wspólne świętowanie tego wydarzenia.
Poligon w Nowej Dębie już od kilku lat, głównie za sprawą Bartka Sołtysa, gości uczestników spotkań off-roadowych Yamahy.
„I Zlot Grizzly” to impreza o charakterze wytrzymałościowo – przeprawowo – integracyjnym.
Wszystko zaczęło się w piątkowy wieczór od etapu nocnego. W sobotę rano bez większego ciśnienia, uczestnicy zlotu zebrali się przy namiocie Red Bulla na oficjalnej odprawie. Po przywitaniu, odbyła się procedura podziału rider’ów na pięć grup i przydzielenia im instruktorów. W ich rolę wcieleni zostali Krzysztof „Krecik” Kretkiewicz, Łukasz Kurowski, Mirosław Zezyk, Mariusz Pietrzycki oraz Krzysztof „Globo” Zaczek. Na poligonie czekało ponad sto kilometrów różnorodnej trasy. Klasyką stały się szybkie przejazdy czołgówkami. Dla spragnionych wciągających przeszkód przygotowano drogę płaczu. I jeszcze wyścig z czasem. Tuż przy bazie w wyschniętym jeziorku wytyczono szybkościowy odcinek specjalny. Obecność w jego pobliżu służby ratunkowej WOŚP-u była dość wymowna.
Cieszy fakt, że na takiej imprezie udało się zgromadzić około 60 uczestników, których w większości nie spotykaliśmy do tej pory na żadnej imprezie – dla wielu był to pierwszy udział.
Po całym dniu pełnym wrażeń wszyscy spotkali się na biesiadzie. Jak na prawdziwe urodziny przystało wniesiono tort i odśpiewano „Sto lat…”. To nie wszystkie atrakcje tego wieczoru.
Na zaproszenie Yamahy Krzysztof Hołowczyc wręczył nagrody najszybszym quadowcom „czasówki” oraz specjalne wyróżnienia i nagrodę fair play.
Czyżby Yamaha wprowadziła do światka quadowego nową „świecką tradycję”.
Klasyfikacja końcowa.
6 najszybszych quadowców na piaszczystej czasówce podczas I Zlotu Grizzly::
/miejsce; imię i nazwisko; czas (min.)/
Klasa Adventure1 Damian Wójcik - 1:09
2 Leszek Sobieszczyk - 1:10
3 Marek Piszczek - 1:11
Klasa Extreme1 Piotr Dul - 1:05
2 Mariusz Klewek - 1:06
3 Radosław Mądry - 1:08
Krzysztof Hołowczyc wyróżnił jedyną kobietę samodzielnie prowadzącą swój quad:
- Agnieszkę Karolak.
Największym pechowcem Zlotu Grizzly został:
- Adam Ciok.
Nagrodą Fair Play został uhonorowany:
- Kacper Zapotoczny.
Galerie powiązane z artykułem:•
I Zlot Grizzly - Bojanów 3.10.2009Zobacz co piszą na Forum Quadzik.pl:•
3 Urodziny Grizzly 700 - I Zlot Grizzly - 3-4.10.2009Prześlij do znajomego:•
link do artykułu Trzy latka „Niedźwiadka”