prawda jest taka ze dolotowe zawory nie mialy wogole luzu, co oznacza ze natychmiast wymagaly regulacji.
Postepowanie serwisow jest niezrozumiale, a umiejetnosc zalogi ogranicza grubosc serwisowki
![Very Happy :D](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_biggrin.gif)
, ale mowi ona wyraznie, pierwsze sprawdzenie szczeliny zaworowej przy 300km i pozniej kazde nastepne po 2400km. wiec tak szczerze to troche cie ominelo
Problem w moim grizzlaku nie jest czy wyregulowac, problem lezy jak dojsc do zaworow wydechowych
![Wink ;)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif)
Dostep jest poprostu tragiczny i musze rozebrac pol quada by do nich dojsc. Myslalem ze jest jakis inny patent, ale cos widze ze pozostaje mi tylko rozkrecanie wszystkich przednich plastikow.
Brak regulacji zaworow moze skonczyc sie wypaleniem glowicy, zniszczeniem zaworow itp itd. Koszty takiej naprawy sa juz sluszne, a regulacja zaworow to pare h pracy
apropos seryjncych opon to moge sie wypowiedziec bo jeden quad mam na standardowych a swoj na xtr. Roznica jest kolosalna, na standardowych wiecej trzeba pracowac wyciagarka. Od momentu zalozenia xtr wyciagarki nie uzywam prawie wogole, no chyba ze chce drugiego quada wyciagnac
![Very Happy :D](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_biggrin.gif)