Podczas wyprawy złamałem cięgieł ko gazu :/ . I linkę przypiolem do patyka i pojechałem ;]. Po powrocie do domu quad chwile postał gaz zrobiłem prowizorycznie ale na takiej samej zasadzie jak wcześniej. Gdy chciałem przetestować quad nie trzymał wolnych obrotów, szarpał nie chciał jechać,
Nie wiem co się dzieje nie da się jeździć POMOCY !!!
![Sad :(](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_sad.gif)