Yamaha Blaster - Duzy problem

Wszelkie sprawy związane z eksploatacją, serwisowaniem, silnikiem, elektryką, skrzyniami biegów, przeniesieniem napędu, zawieszeniem, oponami, tuningiem oraz wszelkimi poradami technicznymi...
ODPOWIEDZ
Kapik95
Posty: 15
Rejestracja: czw 14 lip, 2011
Quad:: Yamaha Blaster
Kontakt:

Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Kapik95 » sob 28 kwie, 2012

WITAM
Podczas wyprawy złamałem cięgieł ko gazu :/ . I linkę przypiolem do patyka i pojechałem ;]. Po powrocie do domu quad chwile postał gaz zrobiłem prowizorycznie ale na takiej samej zasadzie jak wcześniej. Gdy chciałem przetestować quad nie trzymał wolnych obrotów, szarpał nie chciał jechać,
Nie wiem co się dzieje nie da się jeździć POMOCY !!! :(
Quad jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Marines » ndz 29 kwie, 2012

Cięgło od strony manetki, czy gaźnika? Jeśli gaźnika, to mogłeś naprószyć brudem i przytkało którąś z dysz. Obroty mogły się też rozregulować, bo jałowe są ustawiane też przez naciąg linki, aczkolwiek po dodaniu gazu powinien normalnie działać, a nie się dławić.
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

Kapik95
Posty: 15
Rejestracja: czw 14 lip, 2011
Quad:: Yamaha Blaster
Kontakt:

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Kapik95 » ndz 29 kwie, 2012

Chodzi mi o to od strony manetki ( to czym się palcem rusza ;] )
Quad jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Marines » ndz 29 kwie, 2012

Raczej na 100% jest to odrębny problem. Spróbuj odpalić quada z gazem i zobacz czy wtedy chodzi normalnie.
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

Kapik95
Posty: 15
Rejestracja: czw 14 lip, 2011
Quad:: Yamaha Blaster
Kontakt:

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Kapik95 » ndz 29 kwie, 2012

tylko w taki sposob on obecnie moze odpalic albo na pych . Wczesniej wszystko bylo normalnie . W mechanizmie m manetce byl taki czujniczek ktory ztykla sie z metalem jak sie gaz odpuscilo a podczas awaryjnej jazdy musialem go zablokowac aby wogole sie nie stykla bo i naczej nie ruszy, czy mozesz cos w tym byc ??
Quad jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Marines » pn 30 kwie, 2012

Hmm, teoretycznie może. Jeśli działa on na zasadzie zwarcia do masy to może spróbuj go zewrzeć do czystego metalu. Nie wiem jak to wygląda, musiałbyś dać foto. Wtedy jak piszesz quad może mieć problemy z zapłonem.
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

Mariuszbmw
Posty: 12
Rejestracja: pt 04 maja, 2012
Quad:: pomoc w zakupie
Lokalizacja: Żnin

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Mariuszbmw » pt 04 maja, 2012

Witam
Jestem tu nowy i zauważyłem że masz Yamahę Blester, chcę kupić coś takiego lecz nie znam żadnej osoby która czymś takim jeździ a najbliższy quad z allegro jest w Łodzi. Moglibyśmy się spotkać żeby chwilę pogadać i żebym zobaczył jak ta yamaszka wygląda? Jestem z okolic Bydgoszczy
Pozrdawiam

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Yamaha Blaster - Duzy problem

Post autor: Marines » pt 04 maja, 2012

Cześć Mariusz. Niestety Blastera nie mam, po prostu doświadczenie z rożnego rodzaju quadami. Jeździ to fajnie, pali sporo, jest krótkie i średnio wygodne. Zależy jak trafisz, ale może wymagać wymiany pierścieni, tłoka, lub całości z cylindrem, a to spory koszt no i szybko się zużywa. Pamiętaj, że to dwusuw na mieszankę, wymaga więcej opieki, więcej pali i musisz dodatkowo lać olej.
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż quadowy”