Ośka + 4x4 Need for Speed

[Progress]

To byl raczej pechowy dzień.

Lucky Luke przejechał może 1 km i strzelil mu lańcuch -powrót do domu na lince
Hubertowi pod koniec wyprawki poszła pół-oś - o wlasnych siłach wrócił do domu. Prawdopodobnie zmęczenie materiału, chociaż patrząc jak zapier**** po hopkach to może być jego zasługa szacun
Mi natomiast pod koniec rozszczelniła się przednia lewa opona na rancie, nic nie dalo sie zrobić mimo oczyszczenia na myjni i kompresorem.
Tomek dołączył do nas poznym popoludniem więc razem prawie w ogóle nie pośmigaliśmy, jednak przywiózł poświęcone jajo którym się podzieliliśmy
Widzieliśmy także efektowną glebę gościa na crossie któy chybał chciał zbyt mocno przykozaczyć i poleciał na plecy na czołgówce, ale nic mu się nie stało.
Powalczyliśmy trochę na terenach zaraz za rzeką ponieważ dla ośki to byla masakra.
Żadnych quadzików nie widzieliśmy, za to od cholery crossów.
Materiału za wiele nie ma.

[RAIDER112]

.....jakos tak na przyszłość chętnie tez byśmy sie ...PODZIELILI ŚWIĘCONKĄ ...jak by co ... chyba jestesmy RODZINĄ ..????? można było zorganizować spotkanie np: u mnie około 15.00

.....Łukasz myślal żę po tak długim czasie sprzęt ..PRZEPROSI ...i polata ???? nie tak szybko .....trzeba o to ZADBAĆ..... niestety

Hubert znalazł ...pietę Achillesa w swojej maszynie .... i wie co ma robić ....
a reszta ..????? no cóż łagodnie mówiąć bo są ŚWIĘTA .....nie dała RADY....

[Progress]

Nie moge dodac zdjec bo nie mam internetu. Jak bede w Rembertowie to moze mi sie uda, a jest kilka fajnych ujec. Ja niestety dzisiaj nie dam rady sie spotkac, jestem do wieczora w Pruszkowie a jutro reszta rodzinki, gdybysmy wczesniej to zaplanowali to bym sie zorganizowal jakos ale teraz nie moge juz odwolac umowionych spotkan.

[Progress]

Lepiej późno niż wcale

[szalonystefan]

hehe.... Spoko. Adrian jakie Ty jeszcze masz talenty?? Zdjęcie jak by profesjonalny fotograf robił

[RAIDER112]

......z taką KOSĄ , do jednego biednego jajeczka ??? SAMO CHYBA POPĘKAŁO ZE STRSCHU...

[Progress]

Fotografia to zawsze byla moja ukryta pasja ktora jakos nie zostala doceniona przez moja osobe, jednak sama postanowila się rozwijac w cieniu wypraw quadowych tzn fotografia terenowa

Znęcający się nad jajeczkiem, Rozmawiający z torebką 2 w cieniu jałowca. podest yamaha - czyli zrób to sam na trytki buahaha!

[tomek-roman]

Fajnie się ogląda zapomniane fotki, ale kiepsko te z wyjazdów na których się nie było taka mała zazdrość

[szalonystefan]

hehehhe.... Tomek wiem o czym mówisz