Kultura jazdy quadem...

Gdzie jeździć, wyposażenie ridera, wyposażenie atv-ki, rejestracja, import quadów, przepisy prawne, prawo jazdy, nawigacja...
Awatar użytkownika
Po3gan^^
Posty: 37
Rejestracja: pt 30 maja, 2008

Post autor: Po3gan^^ » czw 31 lip, 2008

Grzegorz Głowienka napisał:
Mimo, że jeżdżę qudami i prowadzę Forum i wortal o quadach, to czasem irytują mnie także quadowcy, ale Ci w stylu BadAmstaffa czy Po3gan^^'a... Niestety będąc na wyprawach rowerowych lub pieszych z moimi dzieciakami i żoną spotykam czasem quadowców tudzież crossowców którzy bezmyślnie mkną do przodu nie widząc innych ludzi. Denerwuje mnie to wtedy bardzo, ale jeżeli ktoś zwolni przy mnie i widzę, że rozumie że dzieci mogą się wystraszyć, że może nas zakurzyć to jest OK...
Oczywiście zgadzam się z Panem i rozumiem Pana zdanie na temat bezmyślnych quadowców tylko że ja nie pruje jak ścigacz (ze 120 km/h) tylko jadę spokojnie zaledwie 30km/h A gdy zobaczę jak rolnik prowadzi bydło lub idą ludzie i dzieci zwalniam nawet do 10km/h. Mało tego... podczas jazdy na szlakówce jestem świadom że mógłbym ostro nakurzyć komuś w podwórku dlatego jeżdżę również zaledwie 30km/h . A co do numeru z polem to faktycznie nie należał do pozytywnych wręcz bardzo idiotycznych ale niech pan zrozumie że nerwy z człowiekiem mogą zrobić dosłownie wszystko nawet spowodować do najgorszego świństwa (najbardziej zirytował mnie jego bezczelny śmiech prosto w oczy a to nie było fajne uczucie i zupełnie wystarczyło by wyprowadzić mnie z równowagi... :evil: )

BadAmstaff napisał:
Dzisiaj spotkała mnie sytuacja: Jadę sobie quadem przez ulice z piachu, żadnego domu wokół zasuwam zasuwam i jak to zwykle bywa pojawiają się domostwa więc zwolniłem tak aby nie kurzyć, przejechałem obok jednej osoby a następny Pan kazał się zatrzymać. Po czym zatrzymując się uświadomiłem sobie że poprostu chciał mi nawrzucać że mam tak szybko nie jeździ ,moje tłumaczenia nie miały nic do rzeczy że tam domów nie ma itp. Pan był niereformowalny więc jak to zwykle bywa zapaliłem quada po czym oddaliłem się pozdrawiając go serdecznym gestem. To nie ja będe się przyporządkowywał do nich tylko oni do nas ,normalna kolej rzeczy. Nic nie zrobiłem i może jeszcze miałem słuchać obelg na mój temat, ani mi się śni.
Kolego kochany... Ja mam tak codziennie a to raz jakiś facet wyleci a to w inny dzień jakaś baba z hustą na głowie i identycznie jak u ciebie również wskazują palcem by się zatrzymać (no i zazwyczaj to robie) no a dalej wiecie co się dzieje... zazwyczaj słucham ich milcząc (aż szkoda głosu na nie) a nieraz się z nimi kłóce ( przecież jechałem wolno to o co chodzi??!!)


KaMaSx napisał:
hm... gdyby mnie zaczol wyzywac, obrazac itd i moje wyjasnienia typu... jechalem wolno i nikogo nie zakurzylem by nie pomogly to bym odjechal, a gdyby przegiol pale z wyzwiskami to bym mu napie****** i tyle....

Miałem podobnie w spożywczaku ale zdążył uciec... :?
jesli by ktos zaczol bluzgac na jakiegos kretyna co kurzy ludzia pod nosem itd to nie mialbym nic przeciwko, bo sam bym tak zrobil, ale jak ja jade spokojnie to o co im chodzi? kolor mojego quada nie taki czy co
Ja myślę że chodzi tu o tłumnik bo nieraz miałem taką sytuację że niektórym się nie podobało buczenie mojego tłumnika... :?

Awatar użytkownika
KaMaSx
Posty: 67
Rejestracja: pt 23 maja, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: KaMaSx » czw 31 lip, 2008

jak takie ładne brzmienie moze im sie nie podobac :P

Awatar użytkownika
Po3gan^^
Posty: 37
Rejestracja: pt 30 maja, 2008

Post autor: Po3gan^^ » czw 31 lip, 2008

no właśnie dla przykładu takiego Suzi 750AXi... piękno samo w sobie :P

Dominik_Dyńka
Posty: 89
Rejestracja: ndz 03 lut, 2008
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Dominik_Dyńka » wt 05 sie, 2008

Właśnie min. w tym sęk skoro masz jakiś głośny tłumik. Poza tym ludzie nie patrzą czy ty jedziesz wolno czy ty jedziesz szybko. Ty dla nich po prostu jedziesz quadem a jak wiemy nie każdy jest kulturalny. Najlepiej zachowywać się jak dotąd jechać powoli napotkanych ludzi jakoś pozdrawiać, witać ;). Pozdrawiam Dominik Jaroszewski ;)
[size=75]"Kiedy jadę w błocie nikt mnie nie pokona". W Płocku najlepsze tereny. Polecam! Ale tylko jak masz cichy tłumik ;)[/size]

Dominik_Dyńka
Posty: 89
Rejestracja: ndz 03 lut, 2008
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Dominik_Dyńka » wt 05 sie, 2008

Grzegorz Głowienka napisał...
Tylko musicie zrozumieć jedną sprawę. Takie negatywne emocje są wyzwalane w społeczeństwie niequadowym przez kilka czynników, ale jednym (moim zdaniem głównym) jest zachowanie samych quadowców.


Zgadzam się z tym. Powiem więcej właśnie przez takich ludzi jak niektórzy koledzy z forum ludzie czasami też tak się zachowują i próbują właśnie przebijać opony, wtykają kije w jezdnie itp. Również potrafią pójść o krok dalej i zgłosić sprawę na policję, do Urzędu miasta lub jakiejś innej instytucji która po prostu stawia zakaz i patrol co sobotę do wyłapywania każdego kto wetknął nos na ten zakazany teren. Pozdrawiam Dominik_Dyńka ;)
Ostatnio zmieniony wt 05 sie, 2008 przez Dominik_Dyńka, łącznie zmieniany 1 raz.
[size=75]"Kiedy jadę w błocie nikt mnie nie pokona". W Płocku najlepsze tereny. Polecam! Ale tylko jak masz cichy tłumik ;)[/size]

Awatar użytkownika
KaMaSx
Posty: 67
Rejestracja: pt 23 maja, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: KaMaSx » wt 05 sie, 2008

gorzej jak komus pomachamy a on stwierdzi ze to ironia i czyms w nas rzuci :P

P.S. Dominik ja tez nazywam sie Jaroszewski :lol: :lol: :P

Awatar użytkownika
BadAmstaff
Posty: 508
Rejestracja: pn 26 mar, 2007
Lokalizacja: Made in Poland
Kontakt:

Post autor: BadAmstaff » wt 05 sie, 2008

Nie o to chodzi rozumiem obelgi przeżyje.
Mamy tutaj znajomego Pana L.... Który dośc szybko jeździ po wioskach i ostatnio w lesi ludzie posuneli się do takiego czynu że tylko ich złapać i wypatroszyć jak zwierzęta.
Rozwiesili w lesie pomiędzy drzewami na drodze stalową linę, oczywiście nasz znajomy o nią zawadził pancerzem. Pancerz do połowy rozpruło nic mu się nie stało oprócz obolałych żeber potem jednak jeszcze złapali go samochodem i zniszczyli jego enduro doszczętnie.
Sprawa została zgłoszona na policję, wszystko się działo około 6 dni temu.
Bomba Atomowa 800 Zamienie GRIZZLY 700 EPS 2007 rok SALON POLSKA jeszcze 1 rok gwarancji na CAN-AM RENEGADE 800

Dominik_Dyńka
Posty: 89
Rejestracja: ndz 03 lut, 2008
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Dominik_Dyńka » wt 05 sie, 2008

KaMaSx

P.S. Dominik ja tez nazywam sie Jaroszewski :lol: :lol: :P
A masz może rodzinę w Płocku?
BadAmstaff

Nie o to chodzi rozumiem obelgi przeżyje.
Mamy tutaj znajomego Pana L.... Który dośc szybko jeździ po wioskach i ostatnio w lesi ludzie posuneli się do takiego czynu że tylko ich złapać i wypatroszyć jak zwierzęta.
Rozwiesili w lesie pomiędzy drzewami na drodze stalową linę, oczywiście nasz znajomy o nią zawadził pancerzem. Pancerz do połowy rozpruło nic mu się nie stało oprócz obolałych żeber potem jednak jeszcze złapali go samochodem i zniszczyli jego enduro doszczętnie.
Sprawa została zgłoszona na policję, wszystko się działo około 6 dni temu.
To już jest druga sprawa. Tak jak w świecie off roadu są debile tak samo w świecie nie off roadowym są debile. Pozdrawiam Dominik Jaroszewski ;)
Ostatnio zmieniony wt 05 sie, 2008 przez Dominik_Dyńka, łącznie zmieniany 1 raz.
[size=75]"Kiedy jadę w błocie nikt mnie nie pokona". W Płocku najlepsze tereny. Polecam! Ale tylko jak masz cichy tłumik ;)[/size]

Awatar użytkownika
Po3gan^^
Posty: 37
Rejestracja: pt 30 maja, 2008

Post autor: Po3gan^^ » śr 06 sie, 2008

BadAmstaff napisał:

Mamy tutaj znajomego Pana L.... Który dośc szybko jeździ po wioskach i ostatnio w lesi ludzie posuneli się do takiego czynu że tylko ich złapać i wypatroszyć jak zwierzęta.
Rozwiesili w lesie pomiędzy drzewami na drodze stalową linę, oczywiście nasz znajomy o nią zawadził pancerzem. Pancerz do połowy rozpruło nic mu się nie stało oprócz obolałych żeber potem jednak jeszcze złapali go samochodem i zniszczyli jego enduro doszczętnie.
Sprawa została zgłoszona na policję, wszystko się działo około 6 dni temu.
Oł szit... nic tylko z giwerą pomykać i strzelać w tych h... ! :x

Awatar użytkownika
szyka666
Posty: 242
Rejestracja: sob 23 lut, 2008
Lokalizacja: Zasadniczo okolice Częstochowy

Post autor: szyka666 » śr 06 sie, 2008

Po3gan^^:
Oł szit... nic tylko z giwerą pomykać i strzelać w tych h... ! :x
1. Człowieku teraz to pier*****łeś jak bombka z choinki!!! Dziki zachód ci się marzy? Weź wyluzuj bo naprawdę żle to się kiedyś skończy.
2. Panowie starajcie się rozwiązywac spory poprzez rozmowę. Wiem że bywają one trudne i nieprzyjemne ale na pewno lepsze od takich zachowań jak przebijanie opon czy "przeoranie quadem" pola. Agresywnym zachowaniem sami tracicie swoje argumenty w sporze a im dajecie nowe powody do nienawiści. A następnym razem kiedy dojdzie to podobnych sytuacji weźcie po uwagę to że ci złośliwi ludzie są prostymi rolnikami po podstawówce (nie żeby wszyscy z wykształceniem podstawowym tacy byli, chamów z magistrem też nie brakuje :( ) . Chyba człowiek z nawet nieco wyższym wykształceniem może pokazac więcej klasy i kultury?
Czerwona Honda Rancher 350 ES 4x4 - i styka bo musi ;P :I love HONDA: :I love HONDA:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niezbędnik quadowca”