Witam wszystkich !
Kolega Arecki chyba wiedzie prym w zapraszaniu ludzi do zapoznawania sie z środowiskiem quadowym.
SSQuad posiada tor, który udostępnia swoim klientom ale jest on przeznaczony przede wszystkim dla ludzi, ktorzy dopiero zaczynaja i chca zapoznac sie ze sprzętem oraz technika jazdy pod okiem instruktorów. Ogólnie tor jest przyjemny i daje troche zabawy ale nie dla profesionalistów bo pionowych scian i głebokich bagien u nas nie spotkasz. LS czuje sie tu rewelacyjnie, testowaliśmy.Jeżeli syn nie ma bardzo wysokich wymagań to myślę, ze spodoba mu sie. Zapraszam. Co do prawej strony moze faktycznie juz wkrótce sie wybierzemy. Robisz za przewodnika?!
SSQuad posiada tor, który udostępnia swoim klientom ale jest on przeznaczony przede wszystkim dla ludzi, ktorzy dopiero zaczynaja i chca zapoznac sie ze sprzętem oraz technika jazdy pod okiem instruktorów. Ogólnie tor jest przyjemny i daje troche zabawy ale nie dla profesionalistów bo pionowych scian i głebokich bagien u nas nie spotkasz. LS czuje sie tu rewelacyjnie, testowaliśmy.Jeżeli syn nie ma bardzo wysokich wymagań to myślę, ze spodoba mu sie. Zapraszam. Co do prawej strony moze faktycznie juz wkrótce sie wybierzemy. Robisz za przewodnika?!
.:GALEON:.
Czołem, co dziennie jeżdżę k/o Ciebie do i z roboty, może czas użyć gada.BRYLANT
Witam sąsiada serdecznie no i do zobaczenia w terenie ja z sierzchowa jestem
Poszukiwanie na forum informacji na temat nowego hobby to moja inwencja. Również informacja o torze dotarła do mnie od kolegi z Góry Kalwarii (nie quadowca). Areckiego niezaprzeczalną winą jest że mnie zaraził chorobą zwaną quadowaniem przez co doprowadził mn. do wydania znacznej części moich środków finansowych - czego Mu nie zapomnę. Teraz jak już namieszał to niech nowicjusza (kota) uczy i jeździ 50km/h. (przyznaje jest cierpliwy)cichy
Kolega Arecki chyba wiedzie prym w zapraszaniu ludzi do zapoznawania sie z środowiskiem quadowym.
W temacie toru, to zdaje sobie sprawę, że utrzymanie go w dobrym stanie wymaga dużej pracy i kosztów dla tego jeżeli będzie możliwość spotkania się to chętnie tą kwestię bym omówił - za zaproszenie dziękuję serdecznie.
Dowiedziałem się, że leśniczy z mojego terenu mieszka 200m ode mnie. Zamierzam (przed ostrą jazdą) spotkać się z nim i w ten sposób rozpocząć znajomość. Chcę pokazać że nie każdy quadowiec to pirat nie sznujacy prawa, czyjejś pracy i przyrody. Chciałbym ustalić zasady oraz miejsca gdzie nie jeździmy, gdzie jesteśmy ostatecznie tolerowani oraz gdzie mamy błogosławieństwo. Myślę, że to dobry pomysł aby uniknąć nieporozumień.cichy
Co do prawej strony moze faktycznie juz wkrótce sie wybierzemy. Robisz za przewodnika?!
Tak czy inacze podtrzymuję zaproszenie.
Grzesiek
Ostatnio zmieniony ndz 30 gru, 2007 przez Grzecho, łącznie zmieniany 1 raz.
Super.
To moze przede wszystkim napisz kiedy chciałbys z synem polatać bo musze zobaczyc czy w tym dniu nie bede mial akurat imprezy lub czy nie bede miał zjazdu, ale to jest w sumie małym problemem, jak nie ze mna to polatasz z inna osoba, nie ma chyba róznicy. Może dla dobra forowiczów sprawy prywatne ustalajmy przez PW lub mailem: krzysiek@ssquad.pl, a ogolne latanie oczywiście tutaj:)
Czekam zatem na Twoją "rozmowę" z leśniczym i jakies konkrety. jak cos to przetre sobie tablice i wale przez most.
To moze przede wszystkim napisz kiedy chciałbys z synem polatać bo musze zobaczyc czy w tym dniu nie bede mial akurat imprezy lub czy nie bede miał zjazdu, ale to jest w sumie małym problemem, jak nie ze mna to polatasz z inna osoba, nie ma chyba róznicy. Może dla dobra forowiczów sprawy prywatne ustalajmy przez PW lub mailem: krzysiek@ssquad.pl, a ogolne latanie oczywiście tutaj:)
Czekam zatem na Twoją "rozmowę" z leśniczym i jakies konkrety. jak cos to przetre sobie tablice i wale przez most.
.:GALEON:.
- mesel
- V-ce Admin
- Posty: 1179
- Rejestracja: sob 17 lut, 2007
- Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa - Wawer
- Kontakt:
Gratuluję podejścia i oby tak dalej ale czuję tu silną i sprawiedliwą rękę AreckiegoGrzecho
Zamierzam (przed ostrą jazdą) spotkać się z nim i w ten sposób rozpocząć znajomość. Chcę pokazać że nie każdy quadowiec to pirat nie sznujacy prawa, czyjejś pracy i przyrody. Chciałbym ustalić zasady oraz miejsca gdzie nie jeździmy, gdzie jesteśmy ostatecznie tolerowani oraz gdzie mamy błogosławieństwo. Myślę, że to dobry pomysł aby uniknąć nieporozumień.
Oczywiście dowiesz się pierwszy ! Sam jestem ciekawy !cichy Czekam zatem na Twoją "rozmowę" z leśniczym i jakies konkrety. jak cos to przetre sobie tablice i wale przez most.
No o tym pomyśle to on nawet jeszcze nie wie, ale jak go znam to pomysł powinien mu się spodobać.mesel Gratuluję podejścia i oby tak dalej ale czuję tu silną i sprawiedliwą rękę Areckiego
Ostatnio zmieniony pn 31 gru, 2007 przez Grzecho, łącznie zmieniany 1 raz.
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt: