Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami Kymco
ODPOWIEDZ
robertmuszka
Posty: 946
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Quad:: g700 2014 plus zólte xxc 800 2015
Imię: Robert
Lokalizacja: Sompolno koło Konin

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: robertmuszka » pt 06 paź, 2017

W tym dyfrze to nie woda jest.

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: Robsson » pt 06 paź, 2017

Jak olej zmienia tak kolor przez opiłki to musi być widać że to coś metalicznego w tym pływa.
Ja przy każdej wymianie lubie zamieszać w spuszczonym oleju, zebrać paluchem z dna, rozetrzeć na palcu, spojrzeć pod światło czy coś się nie błyszczy/mieni, zobaczyć co na magnesie na korku spustowym jest.
Jak się patrzy dokładnie co zlatuje zwłaszcza gdy zmienia się kolor-co dodatkowo nakazuje analize dokładną to zauważy się czy to coś się szlifuje czy to kawa od wody.
Moim skromnym zdaniem.
V2.....sound of madness :twisted:

robertmuszka
Posty: 946
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Quad:: g700 2014 plus zólte xxc 800 2015
Imię: Robert
Lokalizacja: Sompolno koło Konin

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: robertmuszka » pt 06 paź, 2017

Normalnie zboczuch,

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » pt 06 paź, 2017

Sprzęt dostaje obecnie dolidne lanie w Szarejkach a po powrocie przeprowadzę głębszą analizę. Również sposobem a'la Robsson ;)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: Robsson » sob 07 paź, 2017

robertmuszka pisze:Normalnie zboczuch,
Drugą rękę wtedy mam na widoku znaczy "nad kołderką".... :mrgreen:
V2.....sound of madness :twisted:

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » pn 16 paź, 2017

Sprzęt ostatnio zaliczył coroczny już wypad do Szarejek. Tym razem więcej jeździł mój Junior ale obaj wrócili w jednym kawałku. Przy okazji Abuzzy nawet fajnie się sprawują. Co ciekawe wyjechały same z nami dwoma na pokładzie z mocno namoczonego błota/torfu. Po wjechaniu szlam był prawie po tylny bagażnik. Może brakuje im nieco bocznego trzymania ale jak ten moment nie mogę powiedzieć złego słowa.



Obrazek



Młody miał też okazję polatać na lokalnym Maxxerze 450i. Nieduży ale bardzo stabilny i fajnie się prowadzący sprzęt.



Obrazek



Mnie wczoraj naszło na jeżdżenie więc wybrałem się na swoje trasy ale większość skrótów jest niestety mocno zalanych. Samemu trochę strach się było pakować w takie miejsca więc polatane po piachu.



Obrazek



Obrazek



Skromny i lajtowy wynik



Obrazek



Przyszła też ostatnio przesyłka z przetestowanymi w ekipie i całkiem fajnymi grzanymi nakładkami na manetki. Lada dzień montaż.



Obrazek



I to na tyle. Budżetowy sprzęt nadal jeździ i nic się nie zepsuło. Czas powoli myśleć o zmianie na przyszły rok. Wszak czterdzieste urodziny ma się raz w życiu i zobowiązują do zmian ;)

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: oolsztyniak » pn 16 paź, 2017

Te nakładki są fajne jak ma się fotel dla pasażera z rączkami, na manetki jednak założyłbym manetki a nie nakładki. Niestety nakładka będzie dość gruba - no chyba, że komuś to nie przeszkadza. Mi przeszkadzają nawet grube rękawiczki :)

ps. na co zmiana? ;)
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » pn 16 paź, 2017

No właśnie mi akurat pasuje grubsza manetka ale to już kwesta gustu.

Zmiana pewnie na Stels Guepard 850 ....



....taki żarcik :D

Jeszcze nie wiem ale myślę o Grizzly lub Brute Force. Co będzie to tak naprawdę okaże się w przyszłym roku.

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: oolsztyniak » pn 16 paź, 2017

Słyszałem, że silniki Rotax tam montują ? ;)
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » pn 16 paź, 2017

Oryżinal. Ja słyszałem, że to ulepszone X8 czyli jeszcze lepsza wersja Can-Ama ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kymco”