Na jakieś kilkudniowe wyprawy jeździsz, że torba potrzebna ?
![Wink ;)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif)
Ja mam dwie ale w standardowym użytkowaniu moim zdaniem bardziej przeszkadza niż się przydaje
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
. Po pierwsze trochę zasłania widok, po drugie utrudnia podparcie się nogami o bagażnik przy poważniejszych podjazdach a na koniec niepotrzebnie załadowana psuje balans sprzętu i zbyt mocno dociąża tył. Przy generalnie słabym prowadzeniu MXU nie jest korzystne.
Jeździłem z torbą nawet na krótkie wypady bo wydawało mi się, że muszę wszystko ze sobą zabrać. Okazuje się, że jednak nie muszę i to co niezbędne mieści mi się w dwóch skrzynkach, które można kupić w markecie po 100 zł. Na dalsze i dłuższe wypady oczywiście torba chociaż na tył przyda się obowiązkowo.
Żeby nie robić tylko off topu to Kymkacz dostał w weekend indywidualnie projektowane, profesjonalne osłony przeciwwietrzne z opatentowanym systemem kierowania strugi powietrza
![Mr. Green :mrgreen:](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_mrgreen.gif)
. Dzięki temu rozwiązaniu ręce nie marzły nawet przy -14 stopniach. Rozwiązanie wzorowane na pomyśle kolegi Dkfan
![Razz :P](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_razz.gif)
.
Do wykonania niezbędne są:
- bańka po płynie do spryskiwacza/wody demineralizowanej
- nożyk
- 4 opaski
- wyobraźnia
- dobry humor
Rozwiązanie sprawdzone w boju. W niedzielę troszkę polataliśmy z ekipą. Ponad 60 km w zimowych warunkach - było bardzo sympatycznie.
[youtube]
https://www.youtube.com/watch?v=5hTgnTj6NyE[/youtube]