Quadzik od 10,000 do 20,000zł

[robertmuszka]

Suzuki ltz 400 to swietna maszynka , jesli bedziesz potrafił jezdzic to bedziesz mial mnustwo zabawy. U nas jezdzil kolega, ktory sporo ponad 100 kg wazył
Lucek to niestety inna bajka I nawet nowy moze sprawiac problemy.

[coldzik]

Sporo czytałem o tych dwóch maszynkach i jak najbardziej wolałbym ltz400, natomiast jak pisałem wyżej. Bardzo mocno biorę pod uwagę możliwość swapa przy Lucku i dlatego mam ten dylemat. Taki swap oprócz dodania mocy dość mocno ogranicza koszty eksploatacyjne, więc dlatego mam taki mętliczek.

[robertmuszka]

A jakie masz koszty eksploatacyjne w ltz, paliwo ,oleje , I jakies pier********, a jak do slabej ramy wstawisz mocny silnik to dopiero beda koszty.

[coldzik]

Takich kosztów się nie boję. Bardziej chodzi o remonty silnika, które jednak trafiają się co kilka tysięcy km. 4-5 tyś kilometrów zamierzam robić w rok.
Inna sprawa, że od 2 tygodni przeglądam serwisy w poszukiwaniu ltz i jest posucha na rynku. Jak coś już się znajdzie, to bez papierów, a na rejestracji mi akurat zależy. A jak już ma papiery to jest szrotem już na pierwszy rzut oka.

[robertmuszka]

Jak bedziesz dbal o olej, filtr powietrza I nie jezdzil caly czas na maxa , to troche wiecej bedzie miedzy remontem silnika w suzi.

[Robsson]

coldzik, silnik LTZ to stara sprawdzona konstrukcja z Suzuki DRZ w okrojonej 40 konnej wersji - czyli S-ka.
Wg mnie jedyna niewiadoma to co za sztukę kupisz? Znaczy na ile zdrową. Ten silnik w normalnej eksploatacji spokojnie robi po 40-50kkm w turystyce w moto.
Co nie znaczy że robi tyle w LTZ ale spokojnie kilometrów ponawijasz.
W wersji E w DRZ ma 50 koni min dzięki innemu wałkowy, gaźnikowi keihina (40-tka ma mmikuni) a i tak jeździ i jeździ. Nie ma takich reżimów serwisowych jak LTR czy inne bardziej wykręcone 450-tki.
Ja będziesz ostro go upalał to wiadomo zmęczysz szybciej ale to i tak dobry, i twardy piec.
Jest prosty, pancerny, materiałowo dobrze obliczony. To stary dobry off-roadowy "old shool"
Jak trafisz zadbaną to będziesz tylko lał i jeździł. Nie słuchaj bajek.
Swap lucka jak widać na forum jest ciekawa propozycją ale jednak wolałbym ramę LTZ-ta i wsteczny w terenie.

[holekns]

mam jeszcze dylemat nad Can am renegade 800 X - 2008 rok czy ma to sens cena trochę ponad budżet co tym sądzicie na co zwrócić uwagę.

Kod: Zaznacz cały

http://olx.pl/oferta/can-am-renegade-800-x-CID5-IDgqtWx.html#373bd2a5f6

czy lepiej coś takiego

Kod: Zaznacz cały

http://olx.pl/oferta/quad-honda-rincon-camo-680-cm3-CID5-IDfUMoX.html#48a99afba9

Honde oglądałem ale wydaje mi się jak by miała lekko krzywą kierownice ale takie może dziwne odczucie.

[robertmuszka]

Rocznik , mozesz sie wtopic ostro . Jesli chcesz, to jechac z kims, kto sie zna na canamach I bedzie w stanie go przeswietlic
Ja balbym sie tak starego sprzetu tej marki, gdyz ewentualne koszty naprawy moga byc spore.

[Marlos]

Masz racje, jak dla mnie Canamy również są niepewne choć moga kusic to prześwietl sprzęt jak najlepiej będzie to możliwe ! http://herrero.pl

[holekns]

OK
a jest ktoś z okolic Nowego Sącza aby coś doradzić przy zakupie ??? na co zwrócić uwagę ponoć na wał z tego co na forum znalazłem, czy silnik dymi czy chodzi równo.