Can-Am Outlander 500 L (2015r) wrażenia i użytkowanie

[Cj_cezar]

Tydzień temu zanurzyłem prawie cała d*** od mojego. I stojąc przy nim myślałem o snorklach.

Założenie ich da mi możliwość zanurzenia na głębokość ok. 20cm więcej niż teraz. Ponieważ nie zamierzam używać go jako u-bota, więc nie zakładam snorkli.

Osobiście jestem wrogiem serwisów i płacenia za coś co zrobione samemu jest lepsze/takie same i kosztuje duuuuużo mniej.

Wydaje mi się, że dopóki silnik chodzi to CVT nie nabierze wody od wylotu.

[robertmuszka]

Woda jeśli wleci do cvt czyli przekładni pasowej, nie powinna narobić problemów, trzeba wyjechac maszyną, spóścic wodę i jeżdzić można dalej. Jesli bedize sie to powtażac, to warto rozebrac przekładnie i obejżeć jak czystość i czy smar na wariatorze i rolkach nie poszedł sobie w.......
A pewnie ,że nie warto płacić w serwisie za coć so można spokojnie zrobić samemu.

[Paweł_wawa]

Mnie przy ostatnim "nurkowaniu" zalało solidnie skrzynię, pierwszy raz usłyszałem pisk paska i musiałem odkręcić spust. Maksymalne zanurzenie nie sięgnęło kanapy. Za to Grizzli jadący za mną zdechł i zalało go przez wydech. Wieszanie na drzewie pomogło i ruszyliśmy dalej ale ja koniecznie chcę mieć przedłużkę na wydechu, tylko jak to zrobić bez śladów?

pzdr

[robertmuszka]

Misiek moze ma problem ze świecą, skoro zgasł.
A co do wydechu to musisz skombinować rurkę o srednicy wewnętrznej takiej jak srednica zewnetrzna wydechu, zagiąść rurkę do góry, a po satysfakcjonujacej CIę wysokości zakrecik do tyłu, montaż najlepiej na wcisk i 2-3 sróbki skrecenie do wydechu i cos montowane najlepiej do bagażnika. Niestety ślady zostaną

[marioIII]

Pasek to ja juz tez zalalem jak mialem 200 km na liczniku woda zakryla kanapę cvt zalalo i stoppp. Potem spuscilem i jezdził. Ale wkurza mnie perspektywa braku napędu przez zalanie wylotu. Samemu mozna taniej ale znalezc jakies patenty na canama .... myslalem ze bedzie proste a nie jest.

[DKfan]

Wydaje mi się, że dopóki silnik chodzi to CVT nie nabierze wody od wylotu.

Niestety nabierze, o ile nie trzymasz silnika na wysokich obrotach i nie ma dużego ciśnienia powietrza to zaleje. A kiedyś odpuścić gaz musisz gdy quad w wodzie utknie. Rura przedłużająca wylot z CVT do G1 kosztuje mniej niż 200zł , samodzielny montaż zajmuje kwadrans.

Wieszanie na drzewie pomogło i ruszyliśmy dalej ale ja koniecznie chcę mieć przedłużkę na wydechu, tylko jak to zrobić bez śladów?

pzdr

Nie sądzę żeby Ci to groziło rurka wydechowa jest b cienka więc ciśnienie spalin duże. Jeżeli sam nie zgasisz silnika to woda go nie zdławi. Jedyna możliwość to zalanie świecy ale w can-amach nie słyszałem aby się to zdarzyło komukolwiek. Zrobienie snorkla wydechu jest relatywnie proste o ile średnica zewnetrzna rury wydechowej ma popularną srednicę. Wtedy wystarczy cybant i nacięta na koncu rura w kształcie litery L idąca do góry.

Samemu mozna taniej ale znalezc jakies patenty na canama .... myslalem ze bedzie proste a nie jest.

Akurat na wylot z CVT nie, skąpa ilość miejsca i karkołomne wygięcia sprawiają że rękodzieło nie ma sensu.
Dla czego nie chcesz zrobić tak jak proponowałem? Kupić oryginalny snorkiel wylotu z CVT i obniżyć kompa na płaskownikach o kilka cm?

[marioIII]

Jacek chce właśnie tak zrobić ale chciałem też mieć wiedzę, co zyskałbym inwestując w kpl zestaw pakietu snorkli, czy tam odpowietrza się coś więcej, czy jest tak jak pisałem na początku, czyli to samo co mam a różnica to długość i wysokość przewodów i rurek...+ komin osłaniający cały majdan.
Jeśli tylko tyle to chyba skłaniam się ku zamówieniu w moim seriwisie snorkla cvt mam na niego cenę 320 zł, sprzęt serwisuje u nich i u nich kupiełm, oni są skłonni mi to zamontować i rzeźbić w ramach akceptowalnych dla gwarancji, choć napewno trzeba będzie ciąć obudowę licznika aby wypuścić gorące powietrze daleko od wlotu do cvt i filtra pow. i to mnie trochę martwi, czy nie rozszczelnię tym sposobem dosyć szczelnej póki co zabudowy dwóch już podciągniętych snorkli i całej elektroniki w tym miejscu. Zastanawiam się też nad kupnem dodatkowo samego komina na ebay jest za 89 $ wówczas myślę że wyszłoby to za ok 1000 zł z robotą, muszę ustalić za ile taki komin można sam zakupić.

[Cj_cezar]

Jeśli chodzi o gwarancję, to odpowiedź jest prosta:
Zadzwoń do serwisu, gdzie kupiłeś quada i zapytaj, czy możesz sam to zrobić. Teraz zależy to od upierdliwości serwisu. Zawsze mogą udać podczas naprawy gwarancyjnej, że tego nie widzą. Zwłaszcza, że i tak nie ingerujesz w konstrukcję quada i nie ma to wpływu na jakiekolwiek możliwe uszkodzenia innych części.
Sądzę, że nie będą robić problemów, bo brak gwarancji, to brak napraw, przeglądów i kasy.

[marioIII]

Serwis mam 4 km od garazu takze znamy sie juz b dobrze

[Cj_cezar]

No to chyba po sąsiedzku nie będą robili Ci "pod górkę"