Bo z tym olejem nawet rzepakowym to jest tak, że ważne aby filtr był nasączony czymś co sklei kurz i nie puści go dalej ale jednocześnie zapewni przepuszczalność potrzebną do oddychania silnika.
Są stare dobre i tanie metody na niektóre rzeczy. Nie tylko w moto/quadzie. Ale ogólnie w życiu.
Ale odpowiednia propaganda robi swoje, że promuje się to na czym ktoś zarabia.
Absolutnie nie chodzi mi o być "pod prąd" ale IMO każdy ma swój rozum a zwłaszcza jak ma doświadczenie to niektóre rzeczy powinien potrafić przeanalizować.
Dlatego daleki jestem od krytykowania "nieszablonowych" metod czyt. niepopieranych przez przemysł czy przez poddanych marketingowemu praniu mózgu ludzi.
Bo niektóre z tych "dziwnych", tanich patentów - starych są nie mniej skuteczne ale nie promowane.
Ale żeby nie być tu zruganym ja stosuje spraye do filtra, nie rzepakowy
