Nowy użytkownik Outlandera 800 XXC 2011

[Ikar]

Ładnie prawie jak fabryka

[oolsztyniak]

Jacku widać Ci się nudzi jak nawet kilka mm plastiku wycinasz, żeby odchudzić maszynę bo tak na prawdę pewnie na tym Ci zależało a nie na powiększeniu "wdechu"

[DKfan]

Też jestem zadowolony z efektu, bałem się że wyjdzie bardziej niechlujnie ale najwiejec dąło wygładzenie śladów szlifowania grotem lutownicy.
A jeszcze pociągnąłem w góre wylot z CVT.

Łukasz, przejrzałeś mnie, dodałem snorkla wylotu cvt więc te kilkaset gram znów wskoczyło na wadze, wiec tam gdzie można wyciąć to wycinam, i kolejne gramy w dół

[Kiler]

Nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie.Teraz jak będziesz przelatywal przez wode to całe dziadostwo będzie ci tam wlatywać.A masz tam elektronike i kupe kabli.

[DKfan]

Ja wody z większą prędkością nie forsuję więc jeżeli pójdzie górą to raz na ruski rok, a jeżeli już to będzie zachlapanie a to nic nie zaszkodzi. Natomiast w przypadku przekraczania głebokich zbiorników wodnych to i tak się to wszystko zamoczy od dołu. Na razie problemów z elektryką nie ma, a jak się zaczną to wyczyszczę i zabezpieczę wtyczki.
Jestem w kązdym razie dobrej myśli bo aż tak wysoko quada nie moczę żeby mi woda pod licznik podchodziła

[Kiler]

Generalnie akurat w tym miejscu nie powinno sie nic dziać więc spoko.
Ja traktuje wszystkie wtyczki i przewody nawet fajki sylikonem w spreyu o dużych właściwościach iziolacyjnych i jest git.Po kilku razach tworzy się powłoka i fajnie zabezpiecza.

[DKfan]

To zabezpiecznie wtyczek to jeden z najbardziej płodnych tematów, jedni zaklejają je z każdej strony ale inni twierdza ze to źle bo prędzej czy później woda się dostanie i nie mając ujścia wszystko skoroduje, inni żeby dawać w środek smar przewodzący czy wazelinę, jeszcze inni ucinają oryginalne wtyczki i zakładają hermetyczne, jednym słowem wtyczkowy armageddon. Popatrzę na ten silikon o którym piszesz i może spróbuję

[Pingwin Legnica]

Ladnie się napracowales ale podczas deszczu woda będzie niepotrzebnie zalewać Ci elektryke. Andrzej chyba ma rację z tą wodą. pęd powietrza bedzie tloczyl ja pod licznik i zrobi sie tam niepotrzebne cisnienie. To jest inaczej niz wjedziesz normalnie do wody. Istalacja w canamie jest wrazliwa

[Zmora1966]

Ale Jacek nie topi sprzętu i nie jeździ w deszczu...on wystawia swoje cudo tylko w słoneczną pogodę no i w drodze do Święcenia lub na Sumę

[Kiler]

Pingwin mam na imię Mariusz a nie Andrzej.