

I to na chwilę przed wyjazdem....

Najważniejsze, że żyjesz.
Jeśli chodzi o tendencje wybijania tyłu to faktycznie tak jest ale Panowie zawieszenie trzeba regulować. Tu kluczowe znaczenie ma szybkość odbijania sprężyny, trzeba ustawić ja na minimum i tył powoli wraca do swojej wysokości.
No i przede wszystkim wydłużyć amortyzatory na śrubie bo przecież sporo jest regulacji.
Daleko nie masz do Wałcza i bliżej niż my wszyscy, wpadnij chociaż z czwartku na piątek jak będzie impreza zapoznawczo-poruchawcza , chociaż piwko wypijemy i może tą obiecaną przez Ciebie flaszkę

No chyba, że samopoczucie i zdrowie nie pozwoli to zrozumiem.
Niech ktoś Cię podwiezie bo domyślam się, że sam kierować nie możesz.
130 km i jesteś na miejscu

Trzymaj się chłopie i wracaj szybko do zdrowia !
BTW jeśli nie dasz rady przyjechać to wyślij mi Twój adres na PW, wyślę Ci pocztą koszulkę bo przecież jest dla Ciebie

Co do zwrotu kosztów za nocleg - jeśli nie przyjedziesz - to wyjaśni się na miejscu bo już jest opłacone

