Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami CF Moto
Wojtekski
Posty: 642
Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Suwałki

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Wojtekski » sob 20 wrz, 2014

Ja dziś polatałem z kumplami i kurz jak cholera ale do rzeczy oczywiście sprzęt latał na koniec żwirownia i górki piaskowe polatałem i na jednej pod koniec gdzie niestety ie dałem rady wejść :evil: patrzę a tam migać zaczęła kontrolka znienawidzona oleju pierwszy raz od czasu wymiany zaworka a że byłem na górze to nie gasiłem tylko do tyłu zjazd mignęła 3 razy i przestała ,ale niepokój został dlaczego ? wcześniej nie było takiej sytuacji i teraz można gdybać czy autentycznie olej tak się zagotował ? a jeżeli to dlaczego ? takiej sytuacji nie powinno być i teraz trzeba pomyśleć aby sprawdzić w jaki sposób można wzmocnić chłodzenie sprzęt ewentualnie czekać aby było zimniej i obserwować.
I z tym że to jest nasza wina jeśli tak się zachowuje to na pewno nie. A z tego co pamiętam Sławek pisał że u niego też taka sytuacja się zdarzyła ? dlaczego ?
Ostatnio zmieniony sob 20 wrz, 2014 przez Wojtekski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zmora1966
Quadowa Grupa Południe
Posty: 2467
Rejestracja: pt 30 sie, 2013
Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
Imię: Sławek
Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
Kontakt:

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Zmora1966 » sob 20 wrz, 2014

NIe uważam że trzeba mieć umiejętności mechaniczne i nie o nich myślałem - ja też nie ejstem mechanikiem a moje czynności związane z Quadem zawężają się generalnie do smarowania, czyszczenia i nieraz wymiany olejów szybciej niż to wynika z przeglądów - jest to notabene zapisane w instrukcji.

Nie uważam żebym musiał znać się na mechanice żeby używac QUada.
Najwyraźniej zostałem źle zrozumiany.
To że pojechałem do Daniela było efektem dwóch podstawowych kwestii:
- utraty zaufania do obecnego serwisu
- zasięgnięcia opinii u najlepszego serwisanta naszych sprzętów w Polsce.

Zgadzam się i to zawsze powtarzam (może nie wprost) że za dobór serwisów PEŁNĄ odpowiedzialność bierze Importer. Jeśli dobiera słabe serwisy to powinien zawsze przyjmować iż wina nie leży po stronie użytkownika tylko serwisu

Zgadzam się że jest to karygodne co robi importer i jakich fachowców sobie wybiera na rynku - kiedyś Andrzej gdzieś napisał że jakby chcieli wybierać najlepszych to nie mieli by serwisów w Polsce - a co nas to obchodzi ...nieraz mniej znaczy lepiej!

To Importer powinien zadbać żeby poziom serwisu był przynajmniej dobry a nie to co mamy na rynku

Łukasz nie broni on tylko dosyć uważnie czyta co żalący się piszą i nieraz faktycznie można dojść do wniosku że prawda leży po środku albo że winny był użytkownik.

Problem z którym się borykamy nie jest tylko nasz, wystarczy poczytać problemy z Polarisami ... natomiast my mamy szansę coś z tym zrobić - ale jak chcemy mieć efekt to musimy zadziałać.

Nie wierzę żeby pismo do ATV Sweden podpisane przez kilkunastu użytkowników, zgłaszających problemy z serwisem i nieraz z gwarancjami nie zostało poważnie potraktowane poza Polską - tym bardziej jak się wspomni o odpowiednim nagłośnieniu - więc jak chcecie coś zrobić to odnieście się do mojego posta na Off-topie.
Ja jestem gotów to poprowadzić i zorganizować.

Podkreślam że chcę w piśmie piętnować ale i chwalić za pozytywne działania bo takie też są jak również są dobre serwisy i onich trzeba też napisać bo się im należy!
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl

:I love QUADOWA GRUPA POŁUDNIE:

Awatar użytkownika
Zmora1966
Quadowa Grupa Południe
Posty: 2467
Rejestracja: pt 30 sie, 2013
Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
Imię: Sławek
Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
Kontakt:

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Zmora1966 » sob 20 wrz, 2014

Wojtekski pisze:,ale niepokój został dlaczego ? wcześniej nie było takiej sytuacji i teraz można gdybać czy autentycznie olej tak się zagotował ? a jeżeli to dlaczego ? takiej sytuacji nie powinno być i teraz trzeba pomyśleć aby sprawdzić w jaki sposób można wzmocnić chłodzenie sprzęt ewentualnie czekać aby było zimniej i obserwować.
I z tym że to jest nasza wina jeśli tak się zachowuje to na pewno nie. A z tego co pamiętam Sławek pisał że u niego też taka sytuacja się zdarzyła ? dlaczego ?
zdarzyła się i już nie wystąpiła - olej się mógł zagotować, nie masz zapchanej chłodnicy? bo ja wówczas miałem.
Zdarza się też nieraz że mrugnie mi na podjazdach - wiadomo jest że smarowanie w tym silniku nie jest idealne ale jak to jest rtakie mrugnięcie raz na jakiś czas to bym się tym nie przejmował
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl

:I love QUADOWA GRUPA POŁUDNIE:

Wojtekski
Posty: 642
Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Suwałki

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Wojtekski » sob 20 wrz, 2014

Nie chłodnica cała czysta były szybkie szutry i potem w palnik na górkach , u mnie nigdy nie migała na podjazdach teraz muszę pomyśleć jak rozwiązać problem chłodzenia aby było wydajniejsze , ty Sławek zmieniłeś płyn chłodniczy czy masz oryginał ?

Awatar użytkownika
Zmora1966
Quadowa Grupa Południe
Posty: 2467
Rejestracja: pt 30 sie, 2013
Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
Imię: Sławek
Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
Kontakt:

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Zmora1966 » sob 20 wrz, 2014

zmieniałem..ale chcę docelowo zmienić na Motula
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl

:I love QUADOWA GRUPA POŁUDNIE:

Wojtek_Szczecin
Posty: 103
Rejestracja: śr 05 cze, 2013
Quad:: był chinol a teraz szukam....
Imię: Wojtek

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Wojtek_Szczecin » ndz 21 wrz, 2014

Zmora1966 pisze:NIe uważam że trzeba mieć umiejętności mechaniczne i nie o nich myślałem - ja też nie ejstem mechanikiem a moje czynności związane z Quadem zawężają się generalnie do smarowania, czyszczenia i nieraz wymiany olejów szybciej niż to wynika z przeglądów - jest to notabene zapisane w instrukcji.

Nie uważam żebym musiał znać się na mechanice żeby używac QUada.
Najwyraźniej zostałem źle zrozumiany.
To że pojechałem do Daniela było efektem dwóch podstawowych kwestii:
- utraty zaufania do obecnego serwisu
- zasięgnięcia opinii u najlepszego serwisanta naszych sprzętów w Polsce.

Zgadzam się i to zawsze powtarzam (może nie wprost) że za dobór serwisów PEŁNĄ odpowiedzialność bierze Importer. Jeśli dobiera słabe serwisy to powinien zawsze przyjmować iż wina nie leży po stronie użytkownika tylko serwisu

Zgadzam się że jest to karygodne co robi importer i jakich fachowców sobie wybiera na rynku - kiedyś Andrzej gdzieś napisał że jakby chcieli wybierać najlepszych to nie mieli by serwisów w Polsce - a co nas to obchodzi ...nieraz mniej znaczy lepiej!

To Importer powinien zadbać żeby poziom serwisu był przynajmniej dobry a nie to co mamy na rynku

Łukasz nie broni on tylko dosyć uważnie czyta co żalący się piszą i nieraz faktycznie można dojść do wniosku że prawda leży po środku albo że winny był użytkownik.

Problem z którym się borykamy nie jest tylko nasz, wystarczy poczytać problemy z Polarisami ... natomiast my mamy szansę coś z tym zrobić - ale jak chcemy mieć efekt to musimy zadziałać.

Nie wierzę żeby pismo do ATV Sweden podpisane przez kilkunastu użytkowników, zgłaszających problemy z serwisem i nieraz z gwarancjami nie zostało poważnie potraktowane poza Polską - tym bardziej jak się wspomni o odpowiednim nagłośnieniu - więc jak chcecie coś zrobić to odnieście się do mojego posta na Off-topie.
Ja jestem gotów to poprowadzić i zorganizować.

Podkreślam że chcę w piśmie piętnować ale i chwalić za pozytywne działania bo takie też są jak również są dobre serwisy i onich trzeba też napisać bo się im należy!

Oki, po prostu w pewnym momencie odczułem , że mimo niezadowolenia godzicie się, tłumacząc wszystko lipnym serwisem i winą użytkowania, być może źle zrozumiałem. Od miesiąca nie mam gada , ominęło mnie już kilka ustawek i baja Polska. Może trochę zachowuje się jak płacząca baba ale zapłaciłem za coś co nadal uważam ,że nie było moją winą a quada jak nie było tak nie ma. Sławek jestem za tym ,aby chwalić również pozytywne postaci i pewnie masz tu na myśli Daniela pod czym również się podpisuję, chociaż nie miałem do czynienia z jego serwisem ale same wskazówki na ich stronie ,które wertuje mówią same za siebie.

Wojtekski
Posty: 642
Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Suwałki

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Wojtekski » ndz 21 wrz, 2014

Zmora1966 pisze:zmieniałem..ale chcę docelowo zmienić na Motula
A odczułeś jakąś różnicę ? i dlaczego zmieniałeś ?

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: oolsztyniak » ndz 21 wrz, 2014

Ja też zmieniłem, wlałem orlenowskie petrygo.
Różnicy żadnej nie zauważyłem ale nie wiem co było wlane oryginalne i do jakich temperatur więc wolałem wymienić.
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Wojtekski
Posty: 642
Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Suwałki

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: Wojtekski » pn 22 wrz, 2014

To więc zmienię i ja ;) .

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Kolejny ZAJECHANY SILNIK CF 800

Post autor: oolsztyniak » pn 22 wrz, 2014

Wojtek_Szczecin pisze: Oki, po prostu w pewnym momencie odczułem , że mimo niezadowolenia godzicie się, tłumacząc wszystko lipnym serwisem i winą użytkowania, być może źle zrozumiałem. Od miesiąca nie mam gada , ominęło mnie już kilka ustawek i baja Polska. Może trochę zachowuje się jak płacząca baba ale zapłaciłem za coś co nadal uważam ,że nie było moją winą a quada jak nie było tak nie ma. Sławek jestem za tym ,aby chwalić również pozytywne postaci i pewnie masz tu na myśli Daniela pod czym również się podpisuję, chociaż nie miałem do czynienia z jego serwisem ale same wskazówki na ich stronie ,które wertuje mówią same za siebie.
Wojtek nikt się z niczym nie godzi ani tym bardziej nie tłumaczy złej jakości sprzętu lichym serwisem. Po prostu wg mnie np część elementów zużywa się szybciej dlatego, że serwis nie potrafił stwierdzić wady/usterki - wybita tulejka kosztuje 18 zł ale wahacz to już większe koszta.
Ja na chwilę obecną mam w 100% oryginalne zawieszenie, na przeglądzie nic nie wyszło a czy faktycznie jest coś do roboty czy nie? To będzie musiał sprawdzić inny serwis a niestety wykonanie będzie musiało być w ASO bo stracę gwarancję ...
No ale to nie temat o serwisach.
Czekamy na info od kolegi czy silnik mu wymienili i co było powodem zatarcia.
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

ODPOWIEDZ

Wróć do „CF Moto”