Teraz już wiesz Rysiu dlaczego tak bronimy Yamahy, a ten co nie miał okazji użytkować niech nadal żyje w świadomości że chińskie i amerykańskie wynalazki są coś warte
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
Zresztą to nie tylko sama jazda ale i najprostsza i najtańsza eksploatacja.
Mój miś obecnie jest już przygotowany do Tour de PolQuad a prace jakie zostały wykonane to: zmiana wszystkich łożysk na Japońskie, wymiana wszystkich klocków, czyszczenie i smarowanie całego zawieszenie, nowe amortyzatory przód, nowy filtr powietrza i świeca, czyszczenie i malowanie ramy, zmiana opon na seryjne 25", nowe łożysko jednokierunkowe, uszczelniacz dzwona i pasek (oryginał), serwis wyciągarki wraz z regeneracją szczotek + nowa lina 6mm, domocowane są dwie torby na tył, założone dwa nowe gniazda pod ładowarki, uchwyty pod GPS i Telefon oraz mocowanie Krótkofalówki wraz z przyciskiem, wszystko połączone z zestawem w kasku, oczywiście jeszcze nowy filtr i oleje i ponownie założone plastikowe osłony spodu. Wydaje mi sie że wszystko wymieniłem, fotki szczegółowe postaram się wstawić jutro.