Marcel MC pisze:
Trzy dni to długo, musze się porozumieć z dyrektorem biura (żona). Ale po ostatnich QB gdzie zajałem 10 miejsce to mialbym ochotę zbudować dwu-trzyosobowy team i powalczyćo coś więcej.

To ostatnio jechałeś samemu? Wydawało mi się że widziałem Twoje KQ i Marcina
My też wybieramy się na QB w teamie 3 osobowym, specjalista od drapek, od błota i ja. No chyba, że ja odpadnę to pojadą we 2.
Dobrze mieć też jakaś sensowną taktykę, np lepszy w drapkach dobija do pieczątki na kołach a drugiego wciąga bo szkoda czasu na próby podjazdu przez słabszego członka teamu albo co gorzej na rolki. Tak samo w błocie, sprzet błotny przelatuje dziurę, drugi leci jak się wkleja to od razu podana lina bez straty czasu na mocowanie się z dziurą.