Pingwin Legnica pisze:Jak kto woli Artur
W kfxie mamy przekładnie bezstopniową taką jak w dużych sprzętach przeprawowych. Nie trzeba zmieniać biegów, wciskać sprzęgła tylko gaz i gaz. Silnik ma na tyle mocy, że "automat" nie spowalnia go zbytnio.
KFX ma jeszcze tylny most i jest napędzany wałem Kardana co oznacza, że nie ma łańcucha, nie brudzi się, nie naciąga i nie trzeba go wymienić. Trzeba pamiętać tylko o odpowiednim oleju. Z tyłu jest "mokry" hamulec czyli bezobsługowy i nie wymaga wymiany klocków.
Witam mam właśnie problem z tym tylnim hamulcem, ponieważ nie puściłem ręcznego i zacząłem nim jeździć <idiota> jak sie juz zorientowałem to nie hamował ( da sie to naprawić jakoś? ?