Niedźwiedzie zimują a quady buszują...

Wszystkie informacje przydatne do jazdy w terenie, czyli niezbędnik quadowego przeprawowca...
artiommm
Posty: 5
Rejestracja: pt 02 gru, 2005
Kontakt:

Niedźwiedzie zimują a quady buszują...

Post autor: artiommm » pn 05 gru, 2005

:lol: do jazdy w zime polecam z doświadczenia kask z szybką skurzaną kurtke i skrzane rękawiczki grube konicznie.
No i oczywiście nieprzemakalne spodnie!!!!!!!
Ostatnio zmieniony sob 27 sty, 2007 przez artiommm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » sob 27 sty, 2007

...i od kilku dni mamy prawdziwą zimę. Nie tylko kalendarzową, ale taką z najprawdziwszym śniegiem, który jak zwykle zaskoczył drogowców :). Kierowcy samochodów narzekają a quadowcy zacierają ręce. Przeczytaj na co zwrócić uwagę podczas zimowych wypraw do przyprószonego śniegiem lasu (ale oczywiście tylko tam gdzie można ;)) - Niedźwiedzie Zimują, a quady buszują
Napisaliśmy krótki artykuł jak wygląda jazda quadem w zimie z naszego punktu widzenia: Niedźwiedzie Zimują, a quady buszują... - kliknij tu, żeby przeczytać artykuł.

No właśnie panie i panowie... jak wygląda sprawa z waszym zimowym quadowaniem. Macie jakieś własne patenty na przetrwanie zimowej quadowej wyprawy, może ktoś nie lubi quadować w zimie, a może nie zgadzacie się z czymś co napisaliśmy w tym artykule :twisted: ...

Awatar użytkownika
Marcolife
Posty: 507
Rejestracja: śr 29 lis, 2006
Lokalizacja: polskie bagno

Post autor: Marcolife » wt 13 lut, 2007

Nie lubię zimy i z każdym rokiem na ziemi to odczucie się nasila. W tym roku nawet snowboard przestał mi sprawiać tę radość co poprzednio. Nuda. Być może nie wytrzymuje porównania z zabawą na quadach. Ale do rzeczy.

Zimą na powietrze ubieram się rutynowo podobnie, niezależnie od aktywności.

1. Bielizna termiczna, z uwagą, że lepsza jest koszulka na suwak z wysokim kołnierzem
2. Wysokiej jakości polar (mam trzy sztuki: dwa cienkie (temp. do -2st.) i 1 grubszy na niższe temperatury
3. Skarpety termiczne narciarskie. W temp. poniżej -5st. dokładam drugą skarpetę
4. Rękawice snowboardowe gore-tex z elementami skórzanymi (palce zagięte do wewnątrz!)

Na to zakładam wierzchnią warstwę zależnie od warunków (morze, góry, quad)

W przypadku quada używam popularnego zestawu RIDER z podpinkami w bluzie i spodniach, dostępny na allegro i w sklepach (szyty chyba w Polsce). Jestem z niego więcej niż zadowolony. Mocny, wodoodporny, wiatrooporny, stosunkowo niedrogi i dość elegancki.
Mam duży rozmiar. Mieści się pod niego zbroja (zapomniałem dopisać, że ona idzie na bieliznę).

Używam butów Polaris, jestem z nich bardzo zadowolony z pewnymi ograniczeniami (pow. 30 cm głębokości woda wlewa się do nich strumieniem. Są wodoodporne i ciepłe.

Mam kask otwarty i duże gogle. Zazwyczaj kominiarka załatwia sprawę, czasami marznie nos (widziałem na allegro kominiarki z osłoną na nos i otworem do oddychania).
Kominiarka szybko moczy się od oddechu, więc zwykle mam 2 sztuki.
Przypuszczam, że kask zintegrowany z szybą byłby na zimę lepszym rozwiązaniem.

A teraz sprawdzimy jak to działa. W stroju jak wyżej skąpałem się w ostatni czwartek :oops: , powyżej pasa. Mokre miałem wszystko ponad pępek. Temperatura -1st, wylałem wodę z butów i jeździłem dalej przez 2 godziny. Po tym czasie zacząłem zamarzać ale na czas wróciłem do domu. Pragnę zwrócić uwagę, że dobra odzież nawet mokra nagrzewa się od ciała i nadal izoluje od zimna.

Uwaga:
W niższej temperaturze, wystudzenie pojawi się znacznie szybciej. Najgorszy jest silny wiatr na mrozie.
Stara dobra zasada, żeby zabierać odzież zapasową nigdy nie zawodzi, skarpety, drugą parę rękawic, bluzę.
Koniecznie batony energetyczne.
Po powrocie 15 min. gorący prysznic i ciepły płyn wewnętrznie (zupa, herbata góralska :wink: ).
Następnego dnia znowu jeździłem.
:lol:
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!

cichy
Posty: 278
Rejestracja: pt 29 wrz, 2006
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: cichy » wt 13 lut, 2007

Stara dobra zasada, żeby zabierać odzież zapasową nigdy nie zawodzi, skarpety, drugą parę rękawic, bluzę.
No tak wszystko super, pieknie ale teraz pojawia sie problem w co to wszystko schowac?!
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » wt 13 lut, 2007

A jak poszukasz moje posty to zobaczysz w co możesz fajnie wszystko zapakować :)
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

Awatar użytkownika
JJasiek
Posty: 248
Rejestracja: pn 05 lut, 2007
Lokalizacja: WZGÓRZE KRÓLÓW...
Kontakt:

Post autor: JJasiek » wt 13 lut, 2007

A czy taki wynalazek jak krótka pianka cienka (do połowy uda i przedramienia) sprawdza się w zime ?? CZy jednak za bardzo się człowiek poci ??

Awatar użytkownika
Marcolife
Posty: 507
Rejestracja: śr 29 lis, 2006
Lokalizacja: polskie bagno

Post autor: Marcolife » wt 13 lut, 2007

cichy:
Cytat:
Stara dobra zasada, żeby zabierać odzież zapasową nigdy nie zawodzi, skarpety, drugą parę rękawic, bluzę.


No tak wszystko super, pieknie ale teraz pojawia sie problem w co to wszystko schowac?!
Tak więc nic ze sobą nie miałem poza batonem. :?
Ostatnio zmieniony pt 09 mar, 2007 przez Marcolife, łącznie zmieniany 1 raz.
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!

Awatar użytkownika
Cyber77
Posty: 112
Rejestracja: wt 06 lis, 2007
Lokalizacja: bstok

Post autor: Cyber77 » wt 01 sty, 2008

odświeżę trochę temat
Jeżeli kominiarka to nie jakaś zwykła bawełniana, ale taka z WindStoperem http://www.pomirski.pl/index.php?site=s ... 3&id_col=0
użytkuję ją od 2004 r. (na motocyklu, teraz na quadzie) i ani razu nie czułem co to powiew zimnego wiatru na szyji. Rukka ma w swojej ofercie jeszcze "kilka" innych fajnych rzeczy
Podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd!
Pozdrawiam Robert

Awatar użytkownika
kamilquad
Posty: 227
Rejestracja: pt 21 gru, 2007
Lokalizacja: Grodzisk Maz. koło W-wy

Post autor: kamilquad » wt 01 sty, 2008

A jakie polecilibyście kurtki(wodoodporne). Jak możecie dajcie link albo cenę :)
rozumiem tylko tych którzy też jezdzą na quadach

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » wt 01 sty, 2008

Wszelkie kurtki z membranami typu Goretex - wypinanymi.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Poradnik terenowy”