Halogeny w Yamaha Grizzly 660

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
Awatar użytkownika
sXat
Posty: 134
Rejestracja: pn 23 paź, 2006
Lokalizacja: KCN
Kontakt:

Halogeny w Yamaha Grizzly 660

Post autor: sXat » pt 01 gru, 2006

Witajcie

wlasnie odszedlem od swojego gada... 5h dzis spedzilem by poprawnie wszystko zamontowac. Nie powiem, nie jestem mistrzem elektryki, wiec zanim cokoliwke zaczalem kroic grubo sie zastanawialem;) i tak oto 3h spedzilem na medytowaniu, dzwonieniu i przegladania service manuala ;) i 2 nastepne pracowalem fizycznie :)

Dzisiejszy dzien zakonczylem jednak pomyslna proba odpalenia nowych halogenow Hella ff 50. Wszystko smiga doskonale, ale quad jest jeszcze rozbabrany, wiec nici z testow plenerowych. Jutro cykne jeszcze pare fotek z zaznaczeniem newralgicznych miejsc i wezme sie za czesc techniczna, czyli skrecenie plastikow i montaz soczewek.

Juz teraz moge jednak powiedziec, ze zwykle swiatla w gadzie swieca jak kaganki w porownaniu do halogenow helli ;) Wszystkich zainteresowanych zapraszam tu jutro na ocenienie efektu koncowego. (mam nadzieje ze do tej pory naucze sie wrzucac fotki na forum :) )

Pzdr
sxat
Jezdze z ssquadem ;)

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pt 01 gru, 2006

czekam na fotki :)
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
sXat
Posty: 134
Rejestracja: pn 23 paź, 2006
Lokalizacja: KCN
Kontakt:

Post autor: sXat » sob 02 gru, 2006

Tak jak powiedzialem zrobilem :)

Dzis kolejne pare godzinek siedzenia przed maszyna zaowocowalo zakonczeniem prac i pelna satysfakcja z modyfikacji ;) Zaczniemy od czesci elektrycznej:
Pod siedzeniem przeprowadzilem wiazki elektryczne od halogenow, przelacznika i swiatel. Swietnym patentem jest wyciagniecie sygnalu elektrycznego swiecacych sie swiatel drogowych z kabla zasilajacego, dzieki czemu nie musimy ingerowac w elektryke. Oczywiscie halogeny zasilamy bezposrednio z akumulatora i wszystkie 4 kabelki podlaczamy do kostki


Kostke nastepnie ladnie upychamy: :)


Z przodu bierzemy sie za przeprowadzenie wiazek kabli bezposrednio do miejsca montowania halogenow, oraz oczywiscie przeprowadzenia 3 kabli do przelacznika. Te niebieskie niby wtyczki to wlasnie spinki ktore zakladamy na kabel od krotkich i dlugich swiatel (patent polega na tym, ze jak przelacznikiem na kierownicy damy dlugie, to halogeny sie swieca z automatu permanentnie, jak mamy krotkie to dziala nam przelacznik halogenow, wiec wtedy decydujemy kiedy chcemy miec je zapalone)
dodatkowo polecam wyciagnac po przez spinke mase, by nie wgryzac sie niepotrzebnie w rame. Mase tez wyciagam od kabli reflektorow :)

przelącznik wyglada tak :), umiescilem go na plastiku montowanym na kierownicy w grizzlaku


jako ze elektryke mamy w zasadzie skonczona, bo schemacik jest w miare prosty tylko trzeba sie bawic w przeciaganie metrow kabla :) to przechodzimy do montazu samych halogenow:


nastepnie zamontowalem poleczke z katownika aluminiowego, niewiele widac na tym zdjeciu niestety :(

troche powiercic w samym katowniku i zamontowac same halogeny

A oto od dawna oczekiwany efekt koncowy:
Oto przyklad swiatel krotkich w grizzlaku, praktycznie ich nie widac :)

a to swiatla krotkie wspomagane przez halogeny:

wydawac sie moze ze malo oswietlaja, ale podczas jazdy tylk quada idzie do dolu, a przod tym samym do gory wtedy tez krotkie swiatla pieknie oswietlaja cale pobocze, i tak kolo 150m drogi do przodu. Dla mnie REWELACJA!!!

bardzo prosze o krytyczna ocene fotoreportarzu ;) to moj pierwszy taki text i nie wiem za bardzo na co w gruncie rzeczy klasc nacisk
Jezdze z ssquadem ;)

Awatar użytkownika
sXat
Posty: 134
Rejestracja: pn 23 paź, 2006
Lokalizacja: KCN
Kontakt:

Post autor: sXat » sob 02 gru, 2006

aha dodam, ze w paczce ktora otrzymalem od helli, sa wszystkie czesci potzebne do montazu, tylko ze kabel dali za krotki :/ dobrze ze mialem w domu troche podobnej grubosci wiazek. ale stad tez niektore kable sa u mnie niebieskie inne brazowe a oryginalne czarne ;)

czas calkowitej pracy to cos kolo 5h dla niewprawionego mechanika (3h stracilem na glowkowaniu) ;) ja sie znam tylko odrobine na elektryce samochodowej, a mechaniki ucze sie jako hobbysta :D ogolnie nie warto glowkowac nad innymi sposobami podlaczenia halogenow tylko wykorzystac sprawdzony schemat hella. najprostrze rozwiazania sa najlepsze ;)
Jezdze z ssquadem ;)

atv killer
Posty: 23
Rejestracja: czw 07 wrz, 2006

Post autor: atv killer » ndz 03 gru, 2006

sXat, a podasz ile kosztowały te halogenki i gdzie je kupiłeś?

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » pn 04 gru, 2006

sXat, nie za nisko zainstalowales te halogeny...?, pierwsze bloto i masz po swiatlach...
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
sXat
Posty: 134
Rejestracja: pn 23 paź, 2006
Lokalizacja: KCN
Kontakt:

Post autor: sXat » pn 04 gru, 2006

atv killer - na allegro wyszukalem je za 219 zeta plus transport! musisz poszukac, tam oglasza sie gosciu z Chelmna i naprawde ma tanie te halogeny. Niedlugo zamawiam nastepna sztuke dla ojca :D strasznie mu sie podbaja te zalozone :D

martines - to prawda ze sa nisko, ostatnio w terenie jak ostro zanuzalem quada nabraly delikatnie wody, ale juz je uszczelnilem i teraz jest zajefajnie! a to ze sa nisko pozwalaja lepiej oswietlic teren nawet przy poruszaniu sie drogami publicznymi ;) zreszta jak sie spotkamy w terenie to zobaczysz ;) naprawde tego mi brakowalo
Jezdze z ssquadem ;)

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » wt 05 gru, 2006

ok, porownamy Twoje nowe halogeny i moje seryjne lampy MXU :)
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » wt 05 gru, 2006

martines napisał:
ok, porownamy Twoje nowe halogeny i moje seryjne lampy MXU :)
.... Zapowiada sie dobra rywalizacja :)
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

Awatar użytkownika
sXat
Posty: 134
Rejestracja: pn 23 paź, 2006
Lokalizacja: KCN
Kontakt:

Post autor: sXat » śr 06 gru, 2006

ok mozemy sprobowac :D po modyfikacjach musze w sobote sprawdzic szczelnosc nad wisla... zobaczymy jak sobie poradza... aha i musze gdzies dostac albo samemu zrobic oslonki na te lampy
Jezdze z ssquadem ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”