Tak jak powiedzialem zrobilem
Dzis kolejne pare godzinek siedzenia przed maszyna zaowocowalo zakonczeniem prac i pelna satysfakcja z modyfikacji

Zaczniemy od czesci elektrycznej:
Pod siedzeniem przeprowadzilem wiazki elektryczne od halogenow, przelacznika i swiatel. Swietnym patentem jest wyciagniecie sygnalu elektrycznego swiecacych sie swiatel drogowych z kabla zasilajacego, dzieki czemu nie musimy ingerowac w elektryke. Oczywiscie halogeny zasilamy bezposrednio z akumulatora i wszystkie 4 kabelki podlaczamy do kostki
Kostke nastepnie ladnie upychamy:
Z przodu bierzemy sie za przeprowadzenie wiazek kabli bezposrednio do miejsca montowania halogenow, oraz oczywiscie przeprowadzenia 3 kabli do przelacznika. Te niebieskie niby wtyczki to wlasnie spinki ktore zakladamy na kabel od krotkich i dlugich swiatel (patent polega na tym, ze jak przelacznikiem na kierownicy damy dlugie, to halogeny sie swieca z automatu permanentnie, jak mamy krotkie to dziala nam przelacznik halogenow, wiec wtedy decydujemy kiedy chcemy miec je zapalone)
dodatkowo polecam wyciagnac po przez spinke mase, by nie wgryzac sie niepotrzebnie w rame. Mase tez wyciagam od kabli reflektorow
przelącznik wyglada tak

, umiescilem go na plastiku montowanym na kierownicy w grizzlaku
jako ze elektryke mamy w zasadzie skonczona, bo schemacik jest w miare prosty tylko trzeba sie bawic w przeciaganie metrow kabla

to przechodzimy do montazu samych halogenow:
nastepnie zamontowalem poleczke z katownika aluminiowego, niewiele widac na tym zdjeciu niestety
troche powiercic w samym katowniku i zamontowac same halogeny
A oto od dawna oczekiwany efekt koncowy:
Oto przyklad swiatel krotkich w grizzlaku, praktycznie ich nie widac
a to swiatla krotkie wspomagane przez halogeny:
wydawac sie moze ze malo oswietlaja, ale podczas jazdy tylk quada idzie do dolu, a przod tym samym do gory wtedy tez krotkie swiatla pieknie oswietlaja cale pobocze, i tak kolo 150m drogi do przodu. Dla mnie REWELACJA!!!
bardzo prosze o krytyczna ocene fotoreportarzu

to moj pierwszy taki text i nie wiem za bardzo na co w gruncie rzeczy klasc nacisk