Niech kazdy mowi co chce... ja tez na poczatku myslalem zeby samemu sie za to zabrac... ale po chwili przemyslen i kalkulacji decyzja byla szybka... jedziemy do czestochowy z lucynka... jestem naprawde za.je.biscie zadowolony z efektu pracy maszynki i pod wielkim wrazeniem efektu koncowego...
Temat swapow byl juz przerabiany tutaj dziesiatki razy i widzielismy juz rozne frankensteiny na olx czy tez gdzies indziej... i tak jak mowisz Marcin .. jezeli ktos sie czuje na silach... niech buduje... co mu wyjdzie??? Hmmm jego sprawa... jego stracony czas... jego pieniadze... i jeszcze jedno... ale jak dla mnie najwazniejsze... jego bezpieczenstwo... bo przy takiej mocy w quadzie wszystko musi byc wykonane z wielka precyzja... i z uzyciem dobrej jakosci materialow... bo nie sztuka wrzucic w rame duzy silnik tylko sztuka jest w tym zeby to jezdzilo poprawnie ale i zapewnialo riderowi poczicie bezpieczenstwa ze jak odkreci manete to ze cos mu sie nie urwie i sie na tym nie rozwali...
Takze ja zawsze bede pelen podziwu dla twojej pracy

i wdzieczny za to ze lucek chodzi jak chodzi i daje tyle frajdy z jazdy...
A tak juz na marginesie... to wy juz nie jezdzicie nigdzie??? Za zimno juz w polsce?? Bo filmikow jak na lekarstwo...
