SWAP Lucky Star
-
- Posty: 2275
- Rejestracja: pn 23 cze, 2014
- Quad:: Hulajnoga elektryczna
- Imię: Marcin
Re: SWAP Lucky Star
Tak masz rację odnośnie nakładu pracy jaki trzeba włożyć ja składam takiego na spokojnie w tydzień ale jak ktoś do tematu podchodzi pierwszy raz to wygląda to zupełnie inaczej a nawet jak sie to złoży do kupy i zacznie jeździc to zaczna wychodzić jakies rzeczy które będzie trzeba poprawić a największym problemem jest uzyskanie fabrycznej maxymalnej mocy silnika po tych wszystkich przeróbkach dolotu i wydechu ale to już inna historia tak czy inaczej jest nas coraz więcej
taka informacja dla osób które chciały by nabyć takiego lsa gotowego który był robiony u mnie i znajdą takiego gdzies wystawionego a sprzedawca w opisie podaje że ja go robiłem spokojnie mozecie do mnie walić ja pamiętam wszystkie te quady jeśli był robiony przez mnie to go poznam i dam wam taka informację ,Dla czego o tym piszę bo coraz wiecej sie tego pojwia na sprzedaż i są wzorowane na tych które robię ja i nie wprawione oko może pomyślec że to quad z pod mojej ręki wiec smiało jak ktoś ma wątpliwości proszę dzwonić i pytać
taka informacja dla osób które chciały by nabyć takiego lsa gotowego który był robiony u mnie i znajdą takiego gdzies wystawionego a sprzedawca w opisie podaje że ja go robiłem spokojnie mozecie do mnie walić ja pamiętam wszystkie te quady jeśli był robiony przez mnie to go poznam i dam wam taka informację ,Dla czego o tym piszę bo coraz wiecej sie tego pojwia na sprzedaż i są wzorowane na tych które robię ja i nie wprawione oko może pomyślec że to quad z pod mojej ręki wiec smiało jak ktoś ma wątpliwości proszę dzwonić i pytać
Zapraszam Na Moją stronę www.a*s*g*.pl Pozdrawiam .
-
- Posty: 2275
- Rejestracja: pn 23 cze, 2014
- Quad:: Hulajnoga elektryczna
- Imię: Marcin
Re: SWAP Lucky Star
To nie wchodzi w grę był bym zameczony pytaniami nastepna sprawa do każdej maszyny trzeba podejść indywidualnie czasem borykam sie z różnymi problemami regulacji i prawidłowej pracy silnika czasem naprawdę trzaskam drzwiami w garażu mimo że zrobiłem tego dziesiątki jadę do domu i na nastepny dzień ponownie na świeżo podchodzę do tematu silnik jak i układ paliwa ,zapłonu nie są nowe czasem jakąś bzdura wpływa na negatywnie na pracę silnika i mimo że technicznie wszystkie procedury i jakość pracy została zachowana ... problem nie chcę ustapić oczywiscie do pewnego czasu wkoncu znajdę przyczynę ale są to tak dziwne rzeczy wręcz nie które absurdalne ale nie oczywiste i siedzi człowiek 2 dni i morduje temat by wszystko było jak należy do tej pory czasem mnie jeszcze coś potrafi zaskoczyć i zanim do tego dojdę mija pare godzin . Takie to uroki ale robie to co lubię jest to mój wyuczony zawód więc narzekać nie ma cogateway pisze:Wiadomo, że są patenty, które chce się zachować dla siebie, ale nadejdzie taki dzień, że to wypłynie i ktoś wrzuci do sieci zdjęcia i opis. Wg mnie nie ma się co martwić, bo patenty patentami, ale ilość pracy jaką trzeba włożyć w swap jest dość spory. Nie wiem czy ludziom by się chciało to robić zarobkowo. Ja trochę pojęcia o mechanice i elektronice mam, ale zarobkowo bym czegoś takiego nie robił, bo za dużo roboty, a cena za swap-a u Ciebie Marcin jest na prawdę niska. Bo to tak na prawdę max 1500 za robotę, a reszta to silnik i kupa innych gratów. A jeszcze trzeba się bujać z tymi częściami z cb500 aby jakoś na tym wyjść. Jedyna rzecz która ludzi pcha aby samemu grzebać, to złudna oszczędność 4 kpln. A motory też muszą kupić. Do tego dojdą im poprawki przez cały kolejny sezon a i tak nie będzie to chodziło jak powinno. No i jeszcze druga rzecz, to długość kolejki. W sumie to chyba największy kłopot dzisiaj. Obudzą się tacy w kwietniu i zapiszą w kolejkę na wrzesień. Nie chce się czekać, to sami kombinują.
Edit:
Z innej strony, to ja na Twoim miejscu bym za 500 pln udostępnił takiemu ziomkowi informacje. Bez roboty. Jak będzie chciał robić zarobkowo, to i tak zrobi u Ciebie jednego a potem skopiuje. A tak masz dodatkową kasę, bo oni i tak nie skorzystają z usługi i nic na nich nie zarobisz.
Zapraszam Na Moją stronę www.a*s*g*.pl Pozdrawiam .
- Tomek_LS500cb
- Posty: 1250
- Rejestracja: czw 26 cze, 2014
- Quad:: lucky star 500cb
- Imię: Tomek
Re: SWAP Lucky Star
Niech kazdy mowi co chce... ja tez na poczatku myslalem zeby samemu sie za to zabrac... ale po chwili przemyslen i kalkulacji decyzja byla szybka... jedziemy do czestochowy z lucynka... jestem naprawde za.je.biscie zadowolony z efektu pracy maszynki i pod wielkim wrazeniem efektu koncowego...
Temat swapow byl juz przerabiany tutaj dziesiatki razy i widzielismy juz rozne frankensteiny na olx czy tez gdzies indziej... i tak jak mowisz Marcin .. jezeli ktos sie czuje na silach... niech buduje... co mu wyjdzie??? Hmmm jego sprawa... jego stracony czas... jego pieniadze... i jeszcze jedno... ale jak dla mnie najwazniejsze... jego bezpieczenstwo... bo przy takiej mocy w quadzie wszystko musi byc wykonane z wielka precyzja... i z uzyciem dobrej jakosci materialow... bo nie sztuka wrzucic w rame duzy silnik tylko sztuka jest w tym zeby to jezdzilo poprawnie ale i zapewnialo riderowi poczicie bezpieczenstwa ze jak odkreci manete to ze cos mu sie nie urwie i sie na tym nie rozwali...
Takze ja zawsze bede pelen podziwu dla twojej pracy i wdzieczny za to ze lucek chodzi jak chodzi i daje tyle frajdy z jazdy...
A tak juz na marginesie... to wy juz nie jezdzicie nigdzie??? Za zimno juz w polsce?? Bo filmikow jak na lekarstwo...
Temat swapow byl juz przerabiany tutaj dziesiatki razy i widzielismy juz rozne frankensteiny na olx czy tez gdzies indziej... i tak jak mowisz Marcin .. jezeli ktos sie czuje na silach... niech buduje... co mu wyjdzie??? Hmmm jego sprawa... jego stracony czas... jego pieniadze... i jeszcze jedno... ale jak dla mnie najwazniejsze... jego bezpieczenstwo... bo przy takiej mocy w quadzie wszystko musi byc wykonane z wielka precyzja... i z uzyciem dobrej jakosci materialow... bo nie sztuka wrzucic w rame duzy silnik tylko sztuka jest w tym zeby to jezdzilo poprawnie ale i zapewnialo riderowi poczicie bezpieczenstwa ze jak odkreci manete to ze cos mu sie nie urwie i sie na tym nie rozwali...
Takze ja zawsze bede pelen podziwu dla twojej pracy i wdzieczny za to ze lucek chodzi jak chodzi i daje tyle frajdy z jazdy...
A tak juz na marginesie... to wy juz nie jezdzicie nigdzie??? Za zimno juz w polsce?? Bo filmikow jak na lekarstwo...
Re: SWAP Lucky Star
gateway pisze:Wiadomo, że są patenty, które chce się zachować dla siebie, ale nadejdzie taki dzień, że to wypłynie i ktoś wrzuci do sieci zdjęcia i opis. Wg mnie nie ma się co martwić, bo patenty patentami, ale ilość pracy jaką trzeba włożyć w swap jest dość spory. Nie wiem czy ludziom by się chciało to robić zarobkowo. Ja trochę pojęcia o mechanice i elektronice mam, ale zarobkowo bym czegoś takiego nie robił, bo za dużo roboty, a cena za swap-a u Ciebie Marcin jest na prawdę niska. Bo to tak na prawdę max 1500 za robotę, a reszta to silnik i kupa innych gratów. A jeszcze trzeba się bujać z tymi częściami z cb500 aby jakoś na tym wyjść. Jedyna rzecz która ludzi pcha aby samemu grzebać, to złudna oszczędność 4 kpln. A motory też muszą kupić. Do tego dojdą im poprawki przez cały kolejny sezon a i tak nie będzie to chodziło jak powinno. No i jeszcze druga rzecz, to długość kolejki. W sumie to chyba największy kłopot dzisiaj. Obudzą się tacy w kwietniu i zapiszą w kolejkę na wrzesień. Nie chce się czekać, to sami kombinują.
Edit:
Z innej strony, to ja na Twoim miejscu bym za 500 pln udostępnił takiemu ziomkowi informacje. Bez roboty. Jak będzie chciał robić zarobkowo, to i tak zrobi u Ciebie jednego a potem skopiuje. A tak masz dodatkową kasę, bo oni i tak nie skorzystają z usługi i nic na nich nie zarobisz.
Re: SWAP Lucky Star
to wiem na czym bede zarabiac kapuche
a ty kolejny wynalazek
http://olx.pl/oferta/lucku-star-acces-h ... b7m7R.html
a ty kolejny wynalazek
http://olx.pl/oferta/lucku-star-acces-h ... b7m7R.html
Wolę być niedoskonałą wersją samego siebie,niż idealna kopią kogoś innego .
-
- Posty: 2275
- Rejestracja: pn 23 cze, 2014
- Quad:: Hulajnoga elektryczna
- Imię: Marcin
Re: SWAP Lucky Star
Ropa przyjdź lepiej do pomocy bo widzisz co sie dzieje nie chcą poczekać i sami przerabiają
Zapraszam Na Moją stronę www.a*s*g*.pl Pozdrawiam .
- Daniel z Przasnysz
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz 11 paź, 2015
- Quad:: był LS-250,był LS-CB500 i znowu LS-CB500
- Imię: Daniel
Re: SWAP Lucky Star
Siema.
Znalazłem ten filmik na YT https://www.youtube.com/watch?v=K9NBurQ7c0U i teraz dwa pytania: Czy w takiej sytuacji przestali byście gasić? Czy wozicie przy sobie gaśnicę?
Znalazłem ten filmik na YT https://www.youtube.com/watch?v=K9NBurQ7c0U i teraz dwa pytania: Czy w takiej sytuacji przestali byście gasić? Czy wozicie przy sobie gaśnicę?
...moja nowa zabawka... https://www.youtube.com/watch?v=gJFX60Xb-2Q&t=0s
Re: SWAP Lucky Star
No kiepska sprawa. Gdyby mieli gasnice i udaloby sie im uzyc jej w miare szybko to moze z dodatkiem wody by ugasili. Ale niestety te malutkie gasnice z marketow to sie nadaja do gaszenia ogniska moze. A guma, plastik i benzyna to jak widac na zalaczonym obrazku. Mial pecha ze w tak plytkiej wodzie akurat sie zajaral..
Re: SWAP Lucky Star
Wydaje się, że nie mieli szans. Wyciekającą, palącą się benzynę nie ugaszą wodą. Płomień trzeba zadusić odcinając tlen, koc, kurtka lub piasek może by pomogły?
Szkoda chłopaków.
Szkoda chłopaków.
Re: SWAP Lucky Star
Takie coś idzie ugasić gorzej jak sie komuś zapala 66 litrów benzyny na plecach
Ozo Drapers Squad