Jak się sprawują te boxy w mokrym? Kamerę można tam chować ?:)
Czy jest jakaś opona dająca tak pewną trakcję na szutrach jak alltrak ? Do XL'ek nie mam przekonania, trzęsą na suchym....
BH są ostre..zadowolony z nich jesteś jako uniwersalnych ?
SP 850 Xp pierwsze loty w PL
-
Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
-
Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
To czolg jest przecież -
Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
po wczorajszych testach na drawskich bagnach powiem jedno - maszyna jest niesamowita. Szedłem na 27' XLach.
Bałem się trochę jej "nadwagi", ale niepotrzebnie. Po 10km szutrów i czołgowisk przyszło opanowanie sprzętu, a po pierwszym bagnie jego wyczucie manewrowe.
Również co do offsetu jestem baaardzo zadowolony - Krzysztof, nie zawsze co szersze sprawdzi się w każdych warunkach. Akurat do tego co i GDZIE robi nasz team szerokość dość często jest spora wadą - wczoraj przyszło mi się już wręcz "ślizgać" na centymetry.
Napewno, sprzęt na chłopakach z teamu zrobił takie wrażenie, jakie Prezi zrobił na mnie na Ukrainie
- 2 grizlaczki, miały raz jakąś uwagę nawet co do mojego "zadu", więc.....
Ale jest też jedno ale: prędkość na wspomnianych XL powyżej 80-90 jest co najmniej nieprzewidywalna w skutkach. Ktoś już pisał - XP zaczyna myszkować, a twarde opony na zalecanych 7 PSI wcale w tym nie pomaga. Vmax jakie osiągnąłem wczoraj to 110 (był jeszcze luz pod cynglem, ale droga się skończyła
) to już był (nie)mały dreszczyk emocji. To super wspomaganie przy takiej prędkości też nie pomaga, bo jest czule na każdy, nawet najmniejszy, ruch kierownicy.
Ale ocena ogólna sprzętu 5+ i to w każdych warunkach w jakich można było sprzęt sprawdzić (no może poza topieniem, co to to, to nie na dotarciu
).
Bałem się trochę jej "nadwagi", ale niepotrzebnie. Po 10km szutrów i czołgowisk przyszło opanowanie sprzętu, a po pierwszym bagnie jego wyczucie manewrowe.
Również co do offsetu jestem baaardzo zadowolony - Krzysztof, nie zawsze co szersze sprawdzi się w każdych warunkach. Akurat do tego co i GDZIE robi nasz team szerokość dość często jest spora wadą - wczoraj przyszło mi się już wręcz "ślizgać" na centymetry.
Napewno, sprzęt na chłopakach z teamu zrobił takie wrażenie, jakie Prezi zrobił na mnie na Ukrainie
- 2 grizlaczki, miały raz jakąś uwagę nawet co do mojego "zadu", więc..... Ale jest też jedno ale: prędkość na wspomnianych XL powyżej 80-90 jest co najmniej nieprzewidywalna w skutkach. Ktoś już pisał - XP zaczyna myszkować, a twarde opony na zalecanych 7 PSI wcale w tym nie pomaga. Vmax jakie osiągnąłem wczoraj to 110 (był jeszcze luz pod cynglem, ale droga się skończyła
) to już był (nie)mały dreszczyk emocji. To super wspomaganie przy takiej prędkości też nie pomaga, bo jest czule na każdy, nawet najmniejszy, ruch kierownicy.Ale ocena ogólna sprzętu 5+ i to w każdych warunkach w jakich można było sprzęt sprawdzić (no może poza topieniem, co to to, to nie na dotarciu
).Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły
