Quadowe wyprawy turystyczne...

Archiwum bezciśnieniowych imprez turystycznych, integracyjnych i zlotowych.
ODPOWIEDZ

Czy jesteœ zainteresowany quadowymi wyprawami turystycznymi w Polsce?

Tak, jestem zainteresowany
191
85%
Tak, dobry pomysł, ale nie mam na to czasu
16
7%
Nie, wolę przeprawówki quadowe
15
7%
Nie, wolę sport quadowy
3
1%
 
Liczba głosów: 225

Awatar użytkownika
b@rt
Posty: 11
Rejestracja: ndz 24 cze, 2007
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Kontakt:

Post autor: b@rt » pn 25 cze, 2007

No dla mnie wycieczka czysto turystyczna ze zwiedzaniem i widoczkami bylaby bomba Ale przypuszczam że u nas jest to zaniedbane z powodu dużych ograniczeń które nakładają władze na nas czyli quadowców. Sam problem z rejestracją itp. A jeżeli chodzi o korzyści z tego typu imprez to raczej byłbym skłonny zapłacić nawet za to żeby się przejechać zorganizowaną grupa np przez bieszczady bez stresu że będzie trzeba sie tłumaczyć przed leśniczymi i innymi organami władzy że wogóle się żyje i posiada quada
W terenie grunt to dobre błotko :-)

Zbyszek
Posty: 51
Rejestracja: śr 06 gru, 2006
Lokalizacja: mazowsze

Turystyka quadowa

Post autor: Zbyszek » wt 26 cze, 2007

Jak w każdej dziedzinie: życia, sportu czy działalności są rzeczy dozwolone i zakazane. Wiem ze najbardziej smakują te zakazane ale mdłości dostaję jak słyszę czy czytam o tym jak quadziaże sa nieszczęśliwi szykanowani i nic im nie wolno. Rozumiem ze jest część użytkowników quadów którzy myśląc że jak się wysilili na taki zakup to sa juz nadludźmi i nie powinny ich dotyczyć żadne ograniczenia a nawet że są posiadaczami licencji na zabijanie. Dla takich nie ma ratunku i czeka ich tylko pasmo rozczarowań.Ale dla pozostałej myślącej części braci quadowej mam radę bezpłatną ale nie bezwartościową:Róbcie na quadzie tylko to co dozwolone i przestańcie biadolić nad tym co zakazane bo wygląda to tak jakby lis płakał i wyrywał sobie futro dlatego ze nie może fruwać zamiast uganiać się za kurami.
Wszyscy wiemy czego nie wolno (lasy,rezerwaty plaże itd) ale stanowi to tylko część świata. Pozostaje druga wcale nie mała z której mozemy korzystać i fajnie sie bawić nie tylko turystycznie ale takze ekstremalnie. Mając do dyspozycji mapy, GPSy, język giętki,i trochę nie wypalonych gorzałą szarych komórek możemy znaleźć miejsca i trasy, także w lasach, na plażach i w górach z których możemy korzystać do woli z naszego sprzętu i miło spędzać czas.

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » wt 26 cze, 2007

Zbyszku , jak zwykle trafnie i mądrze to ująłeś , zgadzam się w pełni. Admin powinien umieścić ten post na stronie głównej gdyż jest to jedna z najmądrzejszych i najtrafniejszych myśli jaką udało mi się znaleźć na forum.
3fun - bo quady są naszą pasją

Zbyszek
Posty: 51
Rejestracja: śr 06 gru, 2006
Lokalizacja: mazowsze

Post autor: Zbyszek » wt 26 cze, 2007

:oops:

Awatar użytkownika
b@rt
Posty: 11
Rejestracja: ndz 24 cze, 2007
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Kontakt:

Post autor: b@rt » wt 26 cze, 2007

W pełni się z tobą Zbyszku zgadzam
W terenie grunt to dobre błotko :-)

Zbyszek
Posty: 51
Rejestracja: śr 06 gru, 2006
Lokalizacja: mazowsze

Turystyka quadowa

Post autor: Zbyszek » czw 28 cze, 2007

Właśnie dostałem zaproszenie do Hotelu z basenem termalnym w Hintertuxie za 390 Euro od osoby w pokoju 31m2 pomiędzy 7-15 lipca w cenie 3 posiłki basen sauny a za dodatkową opłatą masaże.
W hotelu zatrudniony przewodnik i instruktor narciarski Josef, który pokaże gdzie jeździć quadem (mówi że wszędzie gdyż cała dolina to własność prywatna i gdzie prowadzą drogi i ścieżki to wszędzie wolno jak nie ma szlabanu). zastanawiam sie czy nie pojechać bo nigdy nie byłem w Alpach latem.
Piszę o tym dla zilustrowania że jeżeli ktoś naprawdę chce jeździć turystycznie to nie potrzebna jest jakaś wielka organizacja a wystarczy chęć szczera i środki na poziomie wpisowego na zorganizowana imprezę. Ciekawostką jest także to że Austria jest tańsza od Ukrainy mimo że moim zdaniem alpy są atrakcyjniejsze od karpat

Zbyszek
Posty: 51
Rejestracja: śr 06 gru, 2006
Lokalizacja: mazowsze

Zillertal

Post autor: Zbyszek » wt 17 lip, 2007

Szczęśliwie wróciliśmy. Jeszcze raz się przekonałem, że błoto niedaleko domu i złorzeczenia sąsiadów nie sa jedynym źródłem adrenaliny dla posiadacza quada. Trasy bardzo ciekawe i widoki niesamowite. Spełniłem swoje lubieżne quadowe pragnienie aby pojeździć po terenach narciarskich latem.Trochę byłem zdziwiony faktem, że jednak w górach łatwiej jeździ się na nartach niż quadem. Zobaczyłem na własne oczy krowy Milka i nie sa one fioletowe a trasy narciarskie nie przebiegają po naturalnych stokach tylko są efektem pracowitego przemieszczania tysięcy ton skał i gruntu.Ludzie na szlakach uśmiechaja się i pozdrawiają.Dwie rzeczy się nie sprawdziły czyli pogoda bo było pochmurnie i często padało oraz zumo 550 (uważajcie na to badziewie, dawno nie wydałem tak bezsensownie pieniędzy i jeżeli będziecie kupować systemy nawigacyjne to warto skorzystać z firmy której pracownicy nie tylko znaja sie na handlu ale takze na sprzęcie którym handlują). Jeśli chodzi o zakwaterowanie to wybraliśmy wariant ekonomiczny czyli pole 75 m2 na przyzwoitym kempingu z basenem , 3 saunami za 28 Euro za dobę. jeśli ktoś życzy sobie jakichś informacji na temat tras, warunków itp to proszę pytać bez skrępowania.Aha jeszcze jedno ważne nie byliśmy w Hintertuxie tylko w Fugen i był to dobry wybór:góry o kilometr niższe (do 2200m) ale ja nie potrzebuję tak dużo adrenaliny i można realizować długie trasy okólne a w Tuxie w gre wchodzi raczej wjazd na góre i powrót po tej samej trasie

MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » wt 17 lip, 2007

bardzo interesujące. Masz jakieś zdjęcia? Czy quad musi być zarejestrowany? Co nie tak z ZUMO? Ja zawsze polecam 276C, choć ostanio gubi mi sygnał w wysokich i gestych lasach i muszę dołożyć dodatkową antenę.

Zbyszek
Posty: 51
Rejestracja: śr 06 gru, 2006
Lokalizacja: mazowsze

Zillertal

Post autor: Zbyszek » wt 17 lip, 2007

Mam zdjęcia ale nie potrafię ich załączyć. Umiem tylko wysłać pojedyncze na adres :(
Do jazdy po górach rejestracja nie jest potrzebna ale żeby dojechać do poszczególnych wjazdów na trasę, trzeba jechać drogami publicznymi więc rejestracja jest niezbędna a dowożenie sprzętu na przyczepce jest kłopotliwe. Quady które widziałem z wypożyczalni nie mają rejestracji ale jeżdżą w grupach po bocznych trasach, prywatne mają.O Zumo nie będę pisał bo jak wróci z serwisu to będę chciał go sprzedać amatorowi przejażdżek w słoneczny dzień po bulwarze.

karol251
Posty: 27
Rejestracja: sob 22 wrz, 2007

Post autor: karol251 » pn 17 gru, 2007

Zazdroszczę ci kolego . Z tego co piszesz to wyprawa była super no i zdjęcia by się przydały . Ale dołączam się do prośby żeby się znalazł organizator który poprowadzi imprezę turystyczną bo nie wszyscy mają dość dobry sprzęt na przeprawę . Są też ludzie którzy cieszą się jazdom na quadzie z synem czy też żoną bo i zwykły wypad może być fascynujący .
:lol: :lol: :lol: :lol: :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy turystyczne, integracyjne i zloty”