Post
autor: cichy » śr 04 lut, 2009
O wyższości chłodzenią cieczą nad powietrznym i odwrotnie możnaby spokojnie napisać książkę. Przede wszystkim należałoby zrobić podział chłodzenia cieczą i podział chłodzenia powietrzem. W tym pierwszym może być chłodzenie zarówno płynem chłodzącym jak i olejem, chłodzenie powietrzem może być wymuszne i niewymuszone...
BTW konstrukcja ożebrowania zarówno samego cylindra jak i karteru silnika jest przystosowana do jak najszybszego oddawania ciepła, dzięki temu krótkotrwała praca silnika przy dużym obciążeniu nawet przy małych prędkościach lub jej braku nie spowoduje przegżania silnika. Jeżeli przytrzymasz na gwizdku przez dluższą chwilę silnik chłodzony cieczą także złapie temperaturę i go zagotujesz...
Silniki chłodzone powietrzem w pojazdach takich jak MXU 150 czy Yamaha BearTracker 250, które eksploatujemy pomimo braku dodatkowego chłodzenia powietrzem nawet w ciężkich warunkach terenowych, normalnych letnich temperaturach nigdy nie przyklękły. A ciecz w kilku pojazdach towarzyszących wrzała...
Wszystko ma swoje wady i zalety, nie można jednoznacznie powiedziećc o jest lepsze. Układ chłodzenia powietrzem jest mniej awaryjny i mniej obsługowy, układ chłodzenia cieczą natomiast daje nam teoretycznie większe szanse przetrwania podczas dużego obciążenia przy małym przepływie powietrza. Ale to wszystko jest teoretyzowaniem...
.:GALEON:.