Projekt Grizzly 700 Xxc - polemiki

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: LEJEK » sob 22 gru, 2012

Nie wiem jak tam u Ciebie, ale ja tam mam do wyboru:
dwa rajdy, albo rozwód...
muszę się zastanowić..... :-)

ciekawe czy da się wybrać jeden rajd i pół rozwodu ???
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

Awatar użytkownika
BuBu
Posty: 268
Rejestracja: wt 04 gru, 2012
Quad:: G700 XXc
Imię: Marcin
Lokalizacja: Powiat Poznański

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: BuBu » sob 22 gru, 2012

Jeżeli będzie GER (czy impreza o innej nazwie, ale na tych samych terenach i w podobnej formule), to będzie trudny orzech do zgryzienia... Zobaczymy co chłopaki z Żagania zrobią i wtedy się zdecyduje. W domu jeden wiosenny rajd przejdzie, z dwoma cięęęęęęęężko.

Wracając do stabilizatora, to dziś spróbujemy potestować.

Awatar użytkownika
BuBu
Posty: 268
Rejestracja: wt 04 gru, 2012
Quad:: G700 XXc
Imię: Marcin
Lokalizacja: Powiat Poznański

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: BuBu » sob 22 gru, 2012


Awatar użytkownika
BuBu
Posty: 268
Rejestracja: wt 04 gru, 2012
Quad:: G700 XXc
Imię: Marcin
Lokalizacja: Powiat Poznański

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: BuBu » sob 22 gru, 2012

Małe podsumowanie.
Na filmie za wielkich różnic nie widać. Niestety byłem sam i aparat stawiałem na drewnianym klocku, stąd to wszystko jakieś takie mało przekonujące. Muszę ten drążek przetestować w naturalnych warunkach, czyli na jakimś 200-kilometrowym wypadzie.

Co przyświecało mi montując ten drążek? Ograniczenie nurkowania quada przy hamowaniu i przed wejściem w zakręt. Czy się to udało? Nie wiem. Plac na którym testowałem quada nie pozwalał tej rzeczy sprawdzić. Jeżdżenie po wybrukowanym terenie nie jest fascynujące. Do tego część placu była czysta, część miała piasek. Raz było przyczepnie i maszyna stawała na bocznych kołach, za chwilę trafiałem piasek i był dryft. g**** sprawa do takich testów.
Na pewno quad jest sztywniejszy, co czuć kiedy jadąc na wprost majtniemy kilka razy kierownicą lewo/prawo. Z drążkiem łatwiej było utrzymać tor jazdy, bez drążka (co widać przez chwilę na filmie) bardziej mnie rzucało, a raz prawie obróciło. Podsumowując: generalnie czuć, że ten drążek jest i jakąś robotę robi. Nie jest to natomiast jakaś niewyobrażalna zmiana. Wielkiej euforii po zrobieniu kilku zakrętów nie było. Napiszę coś więcej jak zrobię porządną trasę. Tymczasem przechodzę do etapu 2, praca nad tylnym zawiasem.
Z przodu planuję też zamontować dystanse 2x30mm.

Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: LEJEK » śr 26 gru, 2012

Co przyświecało mi montując ten drążek? Ograniczenie nurkowania quada przy hamowaniu i przed wejściem w zakręt. Czy się to udało?

No to powiem Ci, że cel został osiągnięty i to w 100%. Mówię, bo stwierdzam na swoim przykładzie......
Nurkowanie jest dużo, dużo mniejsze, ale prawa fizyki związane z przewracaniem Quada na bok są nie ugięte i z tym to już niewiele da się zrobić...... to znaczy można, obniżyć środek ciężkości....... co za tym idzie .... oczywiście..... obniżyć i poszerzyć zawieszenie, a nie o to chodziło..... nadal zależy nam na prześwicie...... Grizzly ma jeden z większych prześwitów ze wszystkich Quadów, dlatego jest dobry na przeprawach...... gdzieś na Quadziku czytałem wypowiedź Pingwina na temat Can-Am i Foczki, gdzie nawiązywał do tych właściwości zawieszenia i doszedł do podobnych wniosków.
a tu cytat PINGWINA :
I najważniejsze dla foczkowcow : latając Can-amem a potem foczka nachodzą mnie trzy refleksje :
1. Can am jest cudowny, jest szybki, jest stworzony dla kierowcy, jest przewidywalny. Jest mega szybki. Jego tworcy pomysleli nad uzytkownikiem i pod niego go zaprojektowali. Fantastycznie sie go prowadzi. Łatwość, z ktora sie to robi jest zadziwiajaca. Kierowca canama ma 3 razy lzej niz foczkowiec. W moich jednak oczach jest niewychowanym bydlakiem. Na wszystko odpowiada moca silnika i co kolwieg chcesz zrobic dajesz po manecie. Takie bydle. Na foczke siadasz po canamie i myslisz O Matko, Co To ? Po 5 km.juz zaczynasz sie z nia jednoczyc, a po 20 km tworzy sie zwiazek na całe życie. Foczka to quad z duszą, ktora sie kocha.

W ciezkim terenie, błocie, technicznych gorkach foczka spisuje sie lepiej. W zadnym wypadku sie nie odkleja i jest przyklejona niczym super glue. Im ciezszy teren tym foka lepiej sie czuje.im ciezszy teren tym kirrowca bardziej sie spelnia.

Plwiedzcie mi czym mam jechać na mt rally ? Co z tego ze canam jest szybszy skoro w klasie sport polegnie na przeprawie ? A jak jakims cudem mu sie uda to co mi z tego, ze ma nadmoc jak coś sie posypie ??? A foka nigdy tego nie zrobi ?? I badz tu madry...

Ze wszystko fajnie że moc, że szybki i dziurki wybiera, że środek ciężkości nisko itd, ale na przeprawach często polega...... Popatrz na Can-Am.... niziutki jest, dlatego można nim tak szybko latać....

Teraz można się skupić na tylnym zawieszeniu..... przeróbka druciarska jak to niektórzy mówią........ a jak to Ci się nie spodoba, to pozostaje tylko Elka, lub Fox i Olhins......

Nie jeździłem nigdy Grizzly 700 na lepszym zawieszeniu (tzw-dedykowanym) i chętnie bym spróbował, ale dopiero po tym jak już uznamy (ja i Bubu), że zrobiliśmy wszystko co zamierzaliśmy. Wtedy można by porównać odczucia. Czy jest ktoś chętny, kto czyta te forum na taką próbę w przyszłości......????
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

Awatar użytkownika
Pingwin Legnica
PingwinSquad
Posty: 1891
Rejestracja: pn 17 lis, 2008
Quad:: osiołek :)
Imię: Daniel
Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
Kontakt:

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: Pingwin Legnica » śr 26 gru, 2012

Mayer niech się wypowie. Latał g700 na oryginale a potem się przesiadł. Dla mnie filmik Bubu mówi o jednym : żaden stabilizator nie zastąpi zawiasu. Gdybym nakręcił taki filmik dla foczki z i bez zobaczylibyscie przepaść.

Stabilizator TAK ale jako dodatek do zawiasu.

Co do prześwitu : w hondzie jest mniejszy niż w canamie i to nie żart. Z przodu jest zaledwie 20 cm. Z tymi przyprawami chodziło mi o sposób oddania mocy i o wagę pojazdu. No i o snorkle.

Widziałem g700 u Mayera w akcji, widziałem tez u Krecika, Marco i Rozwada. G700 jest piekielnie szybki tylko zawiasu mu trzeba... A stabilizator zawsze się przyda :)
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl

Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś

w trakcie szukania nowego kierunku...

Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: LEJEK » śr 26 gru, 2012

Sorki Pingwinku, że źle odebrałem twoją wypowiedź, myślałem, że chodzi Ci głównie o zawiechę..... w porównaniu tych dwóch....

co do tego, że żaden stabilizator nie zastąpi zawiechy to jasne jak słońce, on ma tylko pomóc, lub też może trochę poprzeszkadzać.... to zależy od preferencji Raidera...
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

Awatar użytkownika
Pingwin Legnica
PingwinSquad
Posty: 1891
Rejestracja: pn 17 lis, 2008
Quad:: osiołek :)
Imię: Daniel
Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
Kontakt:

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: Pingwin Legnica » czw 27 gru, 2012

chłopaki szlifujcie szybką jazdę i nawigację i na mt będziecie wymiatać :)
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl

Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś

w trakcie szukania nowego kierunku...

Awatar użytkownika
BuBu
Posty: 268
Rejestracja: wt 04 gru, 2012
Quad:: G700 XXc
Imię: Marcin
Lokalizacja: Powiat Poznański

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: BuBu » czw 27 gru, 2012

Mayer niech się wypowie. Latał g700 na oryginale a potem się przesiadł
Mayer, podobnie jak każdy inny kto zmienił fabryczny zawias na jakiś profesjonalny, mówią jedno: niebo a ziemia. Więc pytać już nie ma sensu. ;)
Dla mnie filmik Bubu mówi o jednym : żaden stabilizator nie zastąpi zawiasu
.
Daniel, my nawet nie próbujemy o tym myśleć. Chcemy tylko w miarę niewielkim nakładem kosztów, mając przy okazji dużo radości z dłubania, poprawić co nieco fabrykę.
Gdybym nakręcił taki filmik dla foczki z i bez zobaczylibyscie przepaść.

No to zróbcie z Woczkiem takie video. jest Was dwóch, macie możliwości, kamerki, itp, itd.
G700 jest piekielnie szybki tylko zawiasu mu trzeba...
Ja dalej będę powtarzał jak osioł; dla dwóch, góra trzech rajdów w roku nie wydam 10-12 tys.
chłopaki szlifujcie szybką jazdę i nawigację i na mt będziecie wymiatać
Ja muszę powalczyć z nauką nawigowania. Nie przejechałem jeszcze żadnego rajdu samodzielnie nawigując. Dopiero od sezonu 2013 będę miał profi przewijarkę do RB i metromierz.

Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Projekt Grizzly 700 Xxc

Post autor: LEJEK » czw 27 gru, 2012

podłączam się pod Marcina..... ja byłem o tyle w lepszej sytuacji niż Marcin, bo na MT-Series 2012 miałem własny (samorobiny) Radbook i własny metromierz. No i przynajmiej próbowałem jechać sam, pół kazdego odcinka udało się, potem trochę błądziłem, lub trafiłem na grupę Marcina - więc nadal muszę się uczyć tego samego co Bubu... ;-)
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”