problem z rozrządem i odpaleniem big bear 350

[cugi253]

zastanawim sie teraz tylko czy nie sprowadzic tego lozyska jendkierunkowego z ebaya. Druga sprawa to czy wolne kolo jest nie zuzyte. Chcoaiz jak przejade palcem to nie czuc zadnego karbu czy granicy. Na elementach ciernych lozyska jednkiwerunkowego widac zycycie.

[kostek_ak]

ja kupiłem cały zestaw i sądzę iż też nie potrzebnie bo też nie wyczuwałem żadnych nierówności, kup samo sprzęgło jak coś to dokupisz koło zębate, tylko rozkręcać go drugi raz, uszczelki - Twój wybór. Co do zakupów na Ebayu jeśli jest tańsze i koszty przesyłki znasz. to dlaczego nie

na jakim etapie jesteś w remoncie ?

[cugi253]

silnik skręcony, czekam na olej oraz na oring to dekielka od rozrządu, jedna rzecz mnie niepokoi- sposób jak wchodzą biegi, jakoś tako twardo i nieraz dźwignia się zawiesi, wszystko spasowało elegancko, może to brak oleju, najwyżej rozkręcę jeszcze raz.

[kostek_ak]

niby nie powinno bo to chodzi na kulkach? Ale kto wie może i olej rozwiąże problem.....

[cugi253]

no tak na kulkach, rozebralem jeszce raz i dziala, ale jeszce czeka mnie jedna rozbiorka bo cos kapczy olej na laczeniu po rozgrzaniu, jakis hermetyk i po sprawie mysle

[kostek_ak]

ogólnie taka zbieranina trochę kopałem w intrenecie i tak część łożysk i uszczelniaczy kupowałem w kool-u , gumy przegubów tico, końcówki suzuki swift m10 i tak kilka stówek zaoszczędzone część łożysk trudno dostać gdyż yamaha zawyża bądź zaniża rozmiary standardowe by u nich kupować ale są na intrenecie zestawy gotowe

gdzie kupujesz sprzęgiełko i za ile?

na dniach wrzucę na YouTube jak wykonać pług do odśnieżania jak masz możliwości i trochę smykałki to morze sobie zrobisz. Fakt robiłem go do traktorka ale montuje go do quaga i hula

[kostek_ak]

nie przeciągnąłeś śrub przy dokręcaniu dekla co? bo ci delikatnie pęknie i również będzie ciekło i pamiętaj jak najmniej silikonów hermetyków bo pozatyka ci kanały i mrze narobić problemów. Sam kombinowałem i niby niewiele tego nakładałem po jednym dniu dopiero odpalałem i zalewałem olej i tak jakieś farfocle były po ponownym rozebraniu
oglądałem twoje foto i zastanawia mnie co to za brązowy osad w środku na karterach?

[cugi253]

niewiem co to za osad, ale po przetarciu szmata wszytko schodzi. silnik zlozony nic nie cieknie , jedyny problem to to ze faluja mi obroty na luzie, jak wbije bieg jest OK. wyerguluje wolne obroty przejade sie, stane i obroty znow sa za wysokie albo za niskie, gaznik wyczyszczony, filtr powietrza tez, zaowry wyregulowane., wkreca na obroty sie dobrze.

[kostek_ak]

to raczej wina gaźnika i połączeń z nim
quad stary wiec cyrki mogą się dziać. po tym jak zgaśnie odpala normalnie ? czy są problemy. a jak się nagrzeje to ładnie odpala ? jaki kolor świecy ?

Ja bym wyczyścił filtr powietrza i nasączył lekko w oleju ( standard ) wyczyścił porządnie gaźnik najlepiej w ultradźwiękach. Jeśli nie jesteś pewien ustawień to jeszcze raz zajrzał do zaworów - kontrola ew. korekta luzów, choć raczej nie to jest przyczyną.

przy rozbiórce gaźnika zwróć uwagę na przepustnice czy nie ma pęknięć, jedna i druga i czy cały wózek nie jest powycierany za mocno - to czasami wpływa na taką prace silnika no i linka czy się nie przycina zwłaszcza przy gaźniku

to jest żywotna maszyna kiedyś utopił mi się przy przejeżdżaniu przez głęboki rów zaciągnął wody i zgasł postawiony został na ośce pokręciłem bez prądu wypluł wodę ---ON--- i zagadał zrób to z chińczykiem

[cugi253]

hmm tego sie spodziewałem, zawory mam ustawione 0,10 i 0,17 kolor świecy czarny, silnik nie kopci, kompresja 0,850 kPa wiec jest ok, wkręt od mieszanki wykręcony 1,5( tak było jak kupiłem) pełnego obrotu, jak wykręcę tyle co w dtr czyli 2 i 3/4 obr to bardzo źle schodzi z obrotów- przegazuje, po puszczeniu gazu dość długo schodzi z obrotów.
pali dobrze od pierwszego czy zimny czy cieply

Wiem cos o chinczykach bo mialem takiego jenego- zaczynalem od takiego, pozniej mialem quado- wyscigówke ponad 100 kucyków.
jak by ktos chcial popatrzec na budowe to duuuuuzo fotek: