Quad z perspektywami i możliwością rozwoju

[Janusz sw]

Witam,

Chciałbym się dowiedzieć od bogatszych w doświadczenie kolegów z forum, któremu quadowi się bliżej przyjrzeć. Z góry zakładam, że nie ma być to żaden wynalazek od naszych skośnookich braci, czyli interesują mnie japońskie sprzęty oraz inne, znanych renomowanych producentów z całego świata. Kolejnym faktem jest to, iż dobrze by było żeby owy quad był z homologacją.

Prześledziłem trochę materiałów na temat quadów i uzyskałem z nich większość odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, aczkolwiek nie na wszystkie :

np. zastanawia mnie posiadanie w quadzie biegu wstecznego i w jakim stopniu jest to niezbędne.

zastanawia mnie także pojemność, nie wiem czy słusznie, ale temat wydaje mi się zbliżony do motocyklowego, interesuje mnie czy kupując np 600 cm nie sprowadzę na siebie dodatkowego niebezpieczeństwa.

kolejną rzeczą jest typ quada a mianowicie wiem że są sportowe rekreacyjne i użytkowe, jest jakiś model, który jest kompromisem powiedzmy między sportowym 4x2 a wyprawowym 4x4, łaczacym po części zalety obu tych typów

pozdrawiam i z góry dziękuje za wszystkie odp

Janusz

[Pingwin Legnica]

zastanawia mnie posiadanie w quadzie biegu wstecznego i w jakim stopniu jest to niezbędne.

jest niezbędne, chyba, że to bardzo lekka ośka

zastanawia mnie także pojemność, nie wiem czy słusznie, ale temat wydaje mi się zbliżony do motocyklowego, interesuje mnie czy kupując np 600 cm nie sprowadzę na siebie dodatkowego niebezpieczeństwa

tak jak z motorami - umiejętne użycie większej pojemności da większą frajdę niż małopojemnościowe sprzęty, generalnie 660-750 jest dobrym wyborem, druga półka to 800-1000 w markach amerykańskich

kolejną rzeczą jest typ quada a mianowicie wiem że są sportowe rekreacyjne i użytkowe, jest jakiś model, który jest kompromisem powiedzmy między sportowym 4x2 a wyprawowym 4x4, łaczacym po części zalety obu tych typów

ośka jest lekka i bardzo szybka ale mało komfortowa, ma problemy z przeprawami, 4x4 jest bardziej uniwersalne, wolniejsze ale nie za dużo, w mojej opinii jest to najlepszy kierunek

z marek japońskich masz Yamaha Gryzzli 700, Suzuki Kingquad 700 lub 750, Kawasaki kvf750 i Honda Rincon 680

najbardziej zbliżonym quadem do osiek jest can-am renegade 800, 800x lub 1000 ale jest to mocny sprzęt i właśnie tutaj najszybciej można zrobić sobie kuku

z osiek (2x4) polecił bym Kawasaki kfx 700 z automatem bezstopniowym i kardanem lub Honda trx700 z niezależnym zawiasem

[Janusz sw]

Dzięki kolego za tak szybką i dokładną odpowiedź

ośka jest lekka i bardzo szybka ale mało komfortowa, ma problemy z przeprawami, 4x4 jest bardziej uniwersalne, wolniejsze ale nie za dużo, w mojej opinii jest to najlepszy kierunek

a quady mające 4x4 mają tylko 4x4, czy jest możliwość jazdy 4x2 w takim sprzęcie ?

najbardziej zbliżonym quadem do osiek jest can-am renegade 800, 800x lub 1000 ale jest to mocny sprzęt i właśnie tutaj najszybciej można zrobić sobie kuku

z wyglądu bardzo ładnie wygląda tan can-am ale chyba nawet ta najmniejsza pojemność jest za duża jak dla mnie

z osiek (2x4) polecił bym Kawasaki kfx 700 z automatem bezstopniowym i kardanem lub Honda trx700 z niezależnym zawiasem

a powiedzmy taki raptor 660 ? ma to sens ?

[Ikar]

Quady przeprawowe - 4x4 posiadają dołączany napęd 4x4 i ewentualnie blokadę przedniego mostu. W praktyce działa to tak, masz napęd tylko na tył, naciśniesz guzik i masz napęd na 4 koła. Sportowe - ośki (Raptor itp) tylko napęd na tył.

Zaczął bym od tego jaki budżet chcesz przeznaczyć na quada i w jakim terenie mieszkasz, bo to jest w zasadzie podstawą, żebyśmy pomogli Ci coś dobrać.

Pozdrawiam

[Janusz sw]

Quady przeprawowe - 4x4 posiadają dołączany napęd 4x4 i ewentualnie blokadę przedniego mostu. W praktyce działa to tak, masz napęd tylko na tył, naciśniesz guzik i masz napęd na 4 koła. Sportowe - ośki (Raptor itp) tylko napęd na tył.

Rozumiem, czyli odbywa to się podobnie jak w klasycznym samochodzie samochodzie terenowym z dołączanym napędem. I odbywa to sie totalnie bez elektroniki czy może już nawet w quadach takie "opcje" pokombinowali ?

Zaczął bym od tego jaki budżet chcesz przeznaczyć na quada i w jakim terenie mieszkasz, bo to jest w zasadzie podstawą, żebyśmy pomogli Ci coś dobrać.

Obecnie mieszkam na dolnym śląsku, po części we Wrocławiu a po części w Wałbrzychu, aczkolwiek mam możliwości transportowania quada w różne miejsca samochodem terenowym, i właśnie łącząc to w całość planuje jeździć tam gdzie po prostu będę przebywał nie koniecznie tylko w miejscu zamieszkania

A z budżetem to jest tak, że nie chciałbym przekroczyć około 12 tyś zł, może 13 tyś zł , powiedzmy ze ewentualne przekroczenie zależało bo to od danego sprzętu, czy kupiłbym go tutaj, czy skądś sprowadził itp. Też zdaję sobie sprawę, iż kupno quada czy czego tam innego to jest raz, a dwa to prze serwisowanie, dochodzi to tego jeszcze trzy czyli wszystkie ciuchy itp, coś już tam posiadam, ale jakby nie patrzeć jest to strój nie kompletny i żeby było ok i bezpiecznie muszę jeszcze trochę nagromadzić.

pozdrawiam janek

[Ikar]

Jeszcze jedno pytanie, bardziej pasjonują Cię wycieczki krajobrazowe, taplanie w błocie, czy szybka sportowa jazda ? Ma to być quad użytkowy ? Nie przeszkadza Ci brak bagażników ?

[Mieszko123]

Jak w Wałbrzychu to i tak prędzej czy później czeka Cię wspinaczka Miejsc do taplania i szybkiej sportowej jazdy raczej tutaj nie ma, więc trochę zwiedzania i podjazdy, zjazdy i trawersy. Ja jestem z Wałbrzycha, posiadam Suzuki KingQuada 700, idealny sprzęt na ten teren szczerze mówiąc, ośki bym tutaj nie chciał mieć.

[Ikar]

Mieszko zależy kto co lubi Poza tym ośki są tańsze, za 13k wyrwie się już naprawdę dobry egzemplarz, a porządnej przeprawy która daje sobie radę w terenie i nadąża za innymi może być naprawdę ciężko ...

[Janusz sw]

Jeszcze jedno pytanie, bardziej pasjonują Cię wycieczki krajobrazowe, taplanie w błocie, czy szybka sportowa jazda ? Ma to być quad użytkowy ? Nie przeszkadza Ci brak bagażników ?

Znaczy, w jakiś sposób mnie pasjonują takie wycieczki, ale powiedzmy, że do nich mam już samochód, dlatego teraz w sumie myślę, że całkiem fajnie było by mieć taki, sprzęt do hobbystycznej zabawy, i właśnie nie miałbym nic przeciwko na takiego quada 4x2 co w miarę szybko śmiga

Jak w Wałbrzychu to i tak prędzej czy później czeka Cię wspinaczka Miejsc do taplania i szybkiej sportowej jazdy raczej tutaj nie ma, więc trochę zwiedzania i podjazdy, zjazdy i trawersy. Ja jestem z Wałbrzycha, posiadam Suzuki KingQuada 700, idealny sprzęt na ten teren szczerze mówiąc, ośki bym tutaj nie chciał mieć.

Coś mi wydaje się, że jakiś skrawek "ciekawej" ziemi do szaleństw "ośką" na pewno się znajdzie

Poza tym ośki są tańsze, za 13k wyrwie się już naprawdę dobry egzemplarz, a porządnej przeprawy która daje sobie radę w terenie i nadąża za innymi może być naprawdę ciężko ...

No i ja włśnie do podobnych wniosków doszedłem, przeglądając ogłoszenie nie sposób jest nie zauważyć, iż w kwocie, która podjąłem quada przeprawowe są co najmniej "tajemnicze" Także opcja włożenia do takiej "ośki" kòł szosowych i jazda ala na supermoto wydała mi się interesująca.


A na zakończenie tego tematu, wiecie może które z owych "osiek" są bardziej warte uwagi, a które mniej ? Yamaha raptor wydaje się być dość popularna, i pewnie co za tym idzie w miarę przystępna w serwisie i ewentualnym tjuningu ?

oraz jak sprawa wygląda, lepiej jest szukać automatu, czy może w nich są tylko manuale ? Widziałem też, że wielu ludzi przerabia dodawanie gazu w takich quadach na rollgaz jak w motocyklu. Co o tym myślicie ? W "ośce" jest ok. I było by to niebezpbieczne jak ktoś jeździ przeprawowowym quadem . Czy się mylę ?


Pozdrawiam Janek