Hej,
Ja jeżdżę cały czas na oryginalnych sprężynach i czytam o fatalnym zachowaniu Rincona na nich itd.. Trochę mnie to zdumiewa, gdyż ja większości z tych rzeczy nie odczułem. Może kwestia tego, że różnice poczułbym dopiero po wymianie
A może to dlatego, że nie mam nic na swojej foczce "nauwieszane" mam tylko wyciągarkę i żadnych skrzyń, bumperów itd.. Sam ważę 84 kg. Może nie jest aż tak dociążony?
A może jest 3 punkt mówiący o moim stylu jazdy - całe życie jeździłem na stojąco - motocyklami. Teraz na Rinconie też 90% przejazdów jadę stojąc i wybierając nierówności prócz zawiasu nogami.. Klasycznie tak jak w motocyklu.
Moje zawieszenie dobiło może kilka razy.. Ale tylko na torze motocrossowym. W żadnym innym wypadku.
.
.
.
.
.
PS. pkt.4 Jaszczur jeździ jak dziewica i nie grozi mu dobicie amorka
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
)))) heheh
Wydaje mi się, że tak nie jest, ale "w porównaniu" kto to wie
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)