EGL shine 250 - opinie na temat quada

Co kupić, na co wymienić, jaki najlepszy na początek...
ODPOWIEDZ
Smoter
Posty: 6
Rejestracja: sob 29 gru, 2012
Imię: Karol

EGL shine 250 - opinie na temat quada

Post autor: Smoter » sob 26 sty, 2013

Proszę o opinię posiadaczy tego quada albo kogoś kto miał z nim doczynienia :) dzięki..

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: EGL shine 250 - opinie na temat quada.

Post autor: Marines » sob 26 sty, 2013

Witaj. A więc od początku:
Silnik
Silnik jak na chińską produkcję całkiem żwawy i dobrze radzi sobie z quadem i dobrze ustawiony wyciągnie licznikowe 99km/h (czyli około 80km/h). Jeśli chodzi o awaryjność, to skrzynie wydają się wytrzymywać dłużej niż w bashanie, sprzęgło zużywa się jak wszędzie, psują się sprzęgła kierunkowe rozrusznika (nagminnie), gaźniki jeśli nie mają odpowiednich filtrów (w eagle był chyba całkiem przyzwoity airbox) potrafią się brudzić i przelewać. Jeśli chodzi o naprawy to części są raczej ogólnie dostępne, remont góry z uwagi na popychacze jest mało problematyczny z uwagi na popychacze zamiast łańcucha nawet dla mniej doświadczonych osób (ale bez wyjmowania silnika się nie da)
Zawieszenie i rama
Tutaj nieco gorzej. O ile rama trzyma się całkiem dzielnie jak na chińczyka (co nie znaczy, że jet super, hiper, mega) i wydaje się wytrzymywać większe trudy niż bashan o tyle zawieszenie jest typowo chińskie. W zależności od rocznika, w wersji z wahaczami z wprasowanymi sworzniami pasują tam (po stoczeniu frezu) kołnierze od Uno, które przeżyją całego quada. Tuleje wahaczy z przodu jak i z tyłu zużywają się szybko i warto dorobić takowe z teflonu bądź mosiądzu by mieć z nimi spokój na stałe.
Ogólnie
Quad nie nadaje się na szosę z powodu sztywnej tylnej osi, małego rozstawu i szerokości. W teren jak najbardziej do pojeżdżenia po zwalczeniu bolączek typowych dla modelu. Z chińskich propozycji wydaje się być ciekawszy niż bashan, jednak czasami części będziemy szukać trochę dłużej niż do bażanta. :]
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

Smoter
Posty: 6
Rejestracja: sob 29 gru, 2012
Imię: Karol

Re: EGL shine 250 - opinie na temat quada

Post autor: Smoter » sob 26 sty, 2013

Dzięki

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jakiego quada wybrać...”