kq700 vs b-f 750 vs grizzlu 700
A 800 z tą wagą to przesadzaja niewiem z czego oni je robią ze konkurencjia z japoni jest duzo zgrabniejsz i leciutka
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
SP przy g700 jest jak słon i to chyba każdy przyzna ze g700 ma dużo więcej wigoru
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
Owszem, SP waży ale silnik V2 800ccm nadrabia te braki wigoru
G700 ma wspomaganie kierownicy i jest "malutki" więc wydaje się zwinny i przyjazny, ale w porównaniu do SP jest poprostu mulasty. Ja osobiście jeżdźąc G700 myślałem że coś jest zepsute, quad ma słaby dół i wogóle jakoś dziwnie przyspiesza.
Jest pare osób w Polsce które jeżdźą SP 800 tak jak były by to sprzęty 2K, skaczą nimi, wchodzą w winkle bokami i wyprzedzają masę różnej maści japończyków
G700 ma wspomaganie kierownicy i jest "malutki" więc wydaje się zwinny i przyjazny, ale w porównaniu do SP jest poprostu mulasty. Ja osobiście jeżdźąc G700 myślałem że coś jest zepsute, quad ma słaby dół i wogóle jakoś dziwnie przyspiesza.
Jest pare osób w Polsce które jeżdźą SP 800 tak jak były by to sprzęty 2K, skaczą nimi, wchodzą w winkle bokami i wyprzedzają masę różnej maści japończyków
PoZdRo FoR All
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...
To dlaczego na nich nikt w enduro nie smiga ?? bo na grizzlym smigają
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
To dlaczego na nich nikt w enduro nie smiga ?? bo na grizzlym smigają
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
Już wiesz Poza tym nie ma co się oczukiwać, części są cholernie drogie w porównaniu np. do pospolitych Grizzly. Poza tym, został ten nie smak z lat 90KoKoS:
opinie ludzi któzy w życiu Polarisa na oczy nie widzieli, i zapamiętali tylko opinie użytkowników z początku lat 90 którzy narzekali na dostęp części
Ja tam niczego nie muszę udowadniać, swoje wiem, wiele osób też swoje wie a Ci co nie wiedza niech żałują
Ostatnio zmieniony pt 06 lip, 2007 przez KoKoS, łącznie zmieniany 1 raz.
PoZdRo FoR All
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...
Uważam, że rozpatrując najlepsze quady nie sposób nie brac Polarisa pod uwagę. oczywiscie widze ze sa dalej osoby które nie doceniają Polarisa. Radził bym spróbować. Ja mam SP450 i po weekendzie napisze wiecej. Kupiłem ją ze względu na kilka rzeczy:
- cena - porównywalne pojemnościowo quady sa dobrych kilka tysięcy droższe
- najlepszy system bloady na przodzie. Można dyskutowac kto woli automat a kto nie ale widziałem jak recznie uruchamiane blokady nie załączały się lub miały problemy a w Polarisie nie spotkałem się z sytuacja gdzie blokada właczyła by sie za późno lub by sie w ogóle nie włączyła - to działa naprawde dobrze
- swietne zawieszenie - jestem obiektywny w moich wypowiedziach wiec nie jeżdżac wczesniej innym quadem z niezależnym zawieszeniem nie mogę powiedzieć, ze jest to najwygodniejszy quad. Tak jednak podejrzewam przyglądając się innnym pojazdom w nierównym terene.
- świetny wyglad, mozna świetnie skomponowac te pubpery i osłony, które nas interesują tworzac takiego quada, który najbardziej nam sie podoba i który spełnia nasze wymogi bezpieczeństwa. Zadna inna marka nie ma tak rozbudowanej gamy akcesoriów. Mi sie osobiscie sportsman oliwkowy najbardziej podoba z quadów.
- cena - porównywalne pojemnościowo quady sa dobrych kilka tysięcy droższe
- najlepszy system bloady na przodzie. Można dyskutowac kto woli automat a kto nie ale widziałem jak recznie uruchamiane blokady nie załączały się lub miały problemy a w Polarisie nie spotkałem się z sytuacja gdzie blokada właczyła by sie za późno lub by sie w ogóle nie włączyła - to działa naprawde dobrze
- swietne zawieszenie - jestem obiektywny w moich wypowiedziach wiec nie jeżdżac wczesniej innym quadem z niezależnym zawieszeniem nie mogę powiedzieć, ze jest to najwygodniejszy quad. Tak jednak podejrzewam przyglądając się innnym pojazdom w nierównym terene.
- świetny wyglad, mozna świetnie skomponowac te pubpery i osłony, które nas interesują tworzac takiego quada, który najbardziej nam sie podoba i który spełnia nasze wymogi bezpieczeństwa. Zadna inna marka nie ma tak rozbudowanej gamy akcesoriów. Mi sie osobiscie sportsman oliwkowy najbardziej podoba z quadów.
A jaka jest cena 450?? ale ona wazy ponad 300kg wiec jest juz co w błocie targać !?
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
Polariski to potęga I to od lat... jeden z moich pierwszych quadów....
A mnie się dalej podobają silniczki V w wykonaniu Kawasaki.... Stąd Brutal u mnie... nieco podrasowany ale ....
Kominki/Snurkle pozwalają na brodzenie ok. 1,40m.... Na 26" cięzkich oponach stawiam wózek na gumę...
A od jesieni 2006 zmuszony posiadaniem działki budowlanej - śmiem sie nazywać "farmerem"... Bo orka idzie
Dom buduję i quad mi mocno pomaga w pracach ziemnych...
A mnie się dalej podobają silniczki V w wykonaniu Kawasaki.... Stąd Brutal u mnie... nieco podrasowany ale ....
Kominki/Snurkle pozwalają na brodzenie ok. 1,40m.... Na 26" cięzkich oponach stawiam wózek na gumę...
A od jesieni 2006 zmuszony posiadaniem działki budowlanej - śmiem sie nazywać "farmerem"... Bo orka idzie
Dom buduję i quad mi mocno pomaga w pracach ziemnych...
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
I ja się dopiero teraz o tym dowiadujeArecki:
.. jeden z moich pierwszych quadów....
SP 700 i SP 800 heheheheheArecki:
A mnie się dalej podobają silniczki V
Ostatnio zmieniony sob 07 lip, 2007 przez KoKoS, łącznie zmieniany 2 razy.
PoZdRo FoR All
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...