kq700 vs b-f 750 vs grizzlu 700

Co kupić, na co wymienić, jaki najlepszy na początek...
Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

kq700 vs b-f 750 vs grizzlu 700

Post autor: Strugal » wt 03 lip, 2007

Co wybrać ,co polecacie z tej wielkie trójcy ??
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Marcolife
Posty: 507
Rejestracja: śr 29 lis, 2006
Lokalizacja: polskie bagno

Post autor: Marcolife » wt 03 lip, 2007

Tomrider miał Kinga i kochał go jak synka, na G700 tylko pluł, teraz ma G700 i jest szczęśliwy, że go namówiliśmy na zmianę (nie było łatwo), co do Bruta nie mam doświadczenia (oczywiście mam opinię-ale tylko na PW)
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!

Awatar użytkownika
darekk310
Posty: 63
Rejestracja: wt 22 sie, 2006
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: darekk310 » śr 04 lip, 2007

Kinga Kochał jak syna a z G 700 jest tylko zadowolony .. a to duża różnica :P
Moc Jest Bogiem, Prędkość Nałogiem, Nitro Zabawą, a Turbo Podstawą

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » śr 04 lip, 2007

to poprosze na Pw ale niekturzy mówią mi ze kq700 jest stabilniejszy na trawersach i mam mocniejszego kopa ??
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Marcolife
Posty: 507
Rejestracja: śr 29 lis, 2006
Lokalizacja: polskie bagno

Post autor: Marcolife » śr 04 lip, 2007

Strugal:
niekturzy mówią mi ze kq700 jest stabilniejszy na trawersach i mam mocniejszego kopa

Zwyczajne gadanie miłośników-posiadaczy Kingów, jakby mówili, że Rotax 800 ma mocniejszego kopa to by miało prawdziwy sens.

Dzisiaj nie widzę bardziej zwartej-kompaktowej-poręcznej-dynamicznej-niezawodnej maszyny od G7, wadą jest cena, ale warto,uwierz, że warto :P
Ostatnio zmieniony śr 04 lip, 2007 przez Marcolife, łącznie zmieniany 1 raz.
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!

Awatar użytkownika
Motyf
Posty: 1159
Rejestracja: wt 09 sty, 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Motyf » śr 04 lip, 2007

cikeawy iodważny temat.
na atvpolska juz by sie pozabijali :D
Ja osobiscie bardziej skłaniałbym sie ku KQ ze wzgledu na to ze nie jestem przekonany do tego wspomagania w G-7

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » śr 04 lip, 2007

a mnie własnie wspomagnaie ciągnie do g700 bo nie mam za duzo siły i niechce po 5km miec dosc
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » śr 04 lip, 2007

KQ jest najoszczędniejszy z tej trójki zdecydowanie najmniej pali , a ma to niebagatelne znaczenie dla większości użytkowników , jest dynamiczny i stabilny , wadą jego są natomiast łatwo wypadające spinki i kiepskie zabezpieczenie przodu przed zniszczeniem , osobiście zaobserwowałem również że elementy przekazania napędu w skrzyni pasowej łatwo ulegają zużyciu i są słabsze niż w konkurencyjnych maszynach.

BF to twarda maszyna zdecydowanie nie dla mięczaków mająca kilka wad ale dająca jedyne w swoim rodzaju wrażenia i niesamowitą frajdę z jazdy. Ma swoich zwolenników , którzy nie zamienią go na inną maszynę ;) Zużycie paliwa nie wyrywa z kapci , jest na poziomie Hondy Rincon 680 i mam wrażenie że mimo dwóch cylindrów jest nawet oszczędniejszy od G700 na wtrysku.
Budowa jest prosta , toporna i naprawialna podstawowymi narzędziami.
3fun - bo quady są naszą pasją

MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » śr 04 lip, 2007

z wielkiej trójcy? Bedę patriotą lokalnym: Can-AM Outlander 800XT :D

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » śr 04 lip, 2007

Cóz za bombke z f-vat trzeba dac ponad 40tys a ja mam 35tys i za to kupie g700 za 32 kinga i za 32 bruta
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jakiego quada wybrać...”