Latanie 27.02.2011...???????
Latanie 27.02.2011...???????
Panowie,
aura była całkiem sprzyjająca na niedzielny wypad za miasto, jezdziliście gdzies? Ja niestety byłem wyeliminowany przez własnego brata. W ubiegłą niedziele - 20.02.2011 podczas podjazdu na Malinkę wydarzył sie wypadek - tzn brat nie wyhamował i władował mi się w tył gada. Skutki: wygięty wahacz, pęknięta zwrotnica i zdenerwowanie brakiem możliwości niedzielnej jazdy Powrót do domu oczywiście na przyczepie
aura była całkiem sprzyjająca na niedzielny wypad za miasto, jezdziliście gdzies? Ja niestety byłem wyeliminowany przez własnego brata. W ubiegłą niedziele - 20.02.2011 podczas podjazdu na Malinkę wydarzył sie wypadek - tzn brat nie wyhamował i władował mi się w tył gada. Skutki: wygięty wahacz, pęknięta zwrotnica i zdenerwowanie brakiem możliwości niedzielnej jazdy Powrót do domu oczywiście na przyczepie
- Panther
- Posty: 293
- Rejestracja: śr 24 wrz, 2008
- Quad:: Yamaha Grizzly 660
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Latanie 27.02.2011...???????
Powiem Ci że nie ładnie to wygląda....szybkie powrotu do quadowania.
Pozdrawiam - Łukasz
Re: Latanie 27.02.2011...???????
Nie ma dramatu, jeszcze w niedziele ostawiłem do zaprzyjaźnionego serwisu i jest w trakcie roboty. Całe szczęście oba sprzęty są zarejestrowane i ubezpieczone więc idzie przez OC sprawcy
Re: Latanie 27.02.2011...???????
"Sprawca" sie wcale do winy nie poczuwa - trzeba bylo jechac prosto na prostej drodze
PS.
Witam wszystkich, mam nadzieje, ze niedlugo spotkamy sie na trasie. Czesc z Was mialem juz przyjemnosc poznac.
PS.
Witam wszystkich, mam nadzieje, ze niedlugo spotkamy sie na trasie. Czesc z Was mialem juz przyjemnosc poznac.
- Panther
- Posty: 293
- Rejestracja: śr 24 wrz, 2008
- Quad:: Yamaha Grizzly 660
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Latanie 27.02.2011...???????
To i tak dobrze, że tak się udało.Adam_BF pisze:Nie ma dramatu, jeszcze w niedziele ostawiłem do zaprzyjaźnionego serwisu i jest w trakcie roboty. Całe szczęście oba sprzęty są zarejestrowane i ubezpieczone więc idzie przez OC sprawcy
Pozdrawiam - Łukasz
Re: Latanie 27.02.2011...???????
No wlasnie - Panther, Ciebie chyba kiedys spotkalem na zwirowni na Nowosolnej, dwoch chlopakow na oskach Polarisa. Z tym, ze to dosc dawno bylo
Re: Latanie 27.02.2011...???????
Adam_BF pisze:Panowie,
aura była całkiem sprzyjająca na niedzielny wypad za miasto, jezdziliście gdzies? Ja niestety byłem wyeliminowany przez własnego brata. W ubiegłą niedziele - 20.02.2011 podczas podjazdu na Malinkę wydarzył sie wypadek - tzn brat nie wyhamował i władował mi się w tył gada. Skutki: wygięty wahacz, pęknięta zwrotnica i zdenerwowanie brakiem możliwości niedzielnej jazdy Powrót do domu oczywiście na przyczepie
Byłem i widziałem. Rzeczywiście niewesoło to wyglądało Pozdrowionka
Re: Latanie 27.02.2011...???????
Siema.No nie za fajnie to wygląda ale najważniejsze że quad już poskładany.
Re: Latanie 27.02.2011...???????
Pewnie do końca tego tygodnia wszystko będzie poskładane i na niedziele będę zwarty i gotowy