Quada kupiłem od kolegi kolegi z którymi razem jeżdzimy nie raz wspólnie.
Więc posadzenie mnie na minę umyślnie odpada co prawda poprzednikowi
Quad ten grzał się nie raz ale wymienił chłodnicę i problem znikł.A kupiłem go
tydzień temu a dzisiaj tak naprawdę był pierwszy gruby wyjazd i Quad
spisywał się bez zarzutów do momentu zgaszenia.Trzeba było odczekać 10-15min i palił, podczas jazdy nie słychać dziwnych dżwięków.
Zrobiliśmy test na wyścig z renegatem to ustępował mu tylko na starcie.
Więc silnik wydaje się w porządku, chociaż sam już nie wiem.Co mogę jeszcze dodać to to że uf Quad stał nie jeżdżony kilka miesięcy może coś tam zgniło czy co
![Confused :-?](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_confused.gif)
.Może ten opis zbliży ciebie do znalezienia usterki z góry Piotrze dziękuje