Wyciszenie G660
-
- Posty: 21
- Rejestracja: czw 21 sie, 2008
- Lokalizacja: Kraków
Wyciszenie G660
Cześć, napiszcie co sądzicie o tym:
http://www.babbittsonline.com/pages/cat ... haust.aspx
czy ten tłumik zda egzamin oraz na czm polega różnica pomiędzy tymi dwiema pozycjami. Może ktoś z Was zna jakieś inne rozwiązania na wyciszenie?
Piotrek
http://www.babbittsonline.com/pages/cat ... haust.aspx
czy ten tłumik zda egzamin oraz na czm polega różnica pomiędzy tymi dwiema pozycjami. Może ktoś z Was zna jakieś inne rozwiązania na wyciszenie?
Piotrek
A CZEMU CHCESZ WYCISZAĆ?
PYTAM DLATEGO BO MNIE WIEM JAK TOBIE ALE MNIE SIĘ WYDAJE,ŻE MOJA 660 COŚ ZA GŁOŚNO CHODZI I TO NAWET NIE JAK STOI(NA WOLNYCH OBROTACH) TYLKO JAK JADE ,BARDZO MOCNY KLANK-BAS OD STRONY SILNIKA NIE Z TYŁU Z RURY TYLKO JAKBY ZE SPODU.CZY TY TEŻ MASZ PODOBNIE CZY MNIE SIĘ JUŻ "MIESZA".GRIZZLY KUPIŁEM NIE DAWNO POPRZEDNIO MIAŁEM HONDE FOREMAN 500 I BYŁA DUŻO CICHSZA
PYTAM DLATEGO BO MNIE WIEM JAK TOBIE ALE MNIE SIĘ WYDAJE,ŻE MOJA 660 COŚ ZA GŁOŚNO CHODZI I TO NAWET NIE JAK STOI(NA WOLNYCH OBROTACH) TYLKO JAK JADE ,BARDZO MOCNY KLANK-BAS OD STRONY SILNIKA NIE Z TYŁU Z RURY TYLKO JAKBY ZE SPODU.CZY TY TEŻ MASZ PODOBNIE CZY MNIE SIĘ JUŻ "MIESZA".GRIZZLY KUPIŁEM NIE DAWNO POPRZEDNIO MIAŁEM HONDE FOREMAN 500 I BYŁA DUŻO CICHSZA
- Ruszko
- Moderator
- Posty: 2014
- Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
- Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
- Imię: Bartosz
- Lokalizacja: Drezdenko
- Kontakt:
Hondy są zdecydowanie przyjemniejsze dla ucha niż Yamahy.
Może masz w swoim grizzlym dziurę w tłumiku?
Może masz w swoim grizzlym dziurę w tłumiku?
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
-
- Posty: 21
- Rejestracja: czw 21 sie, 2008
- Lokalizacja: Kraków
Honda foreman faktycznie chodzi duzo ciszej. Trzy sztuki robią mniej hałasu niż jeden G66
Wyciszać chcę z kilku powodów:
1. Po dłuższej jeździe jest dość trudny powrót do rzeczywistości.
2. Często jeżdżę turystycznie po lesie:) i kilka razy zdażyło mi się że na końcu szutrówki czekał leśniczy z mandatem narzekając, że spokojnie jadł obiad w domu i musiał wyjść bo coś mu za głośno w lesie brzęczało, a tak poważnie, robiąc jazdy nocne huk kilku quadów najbardziej opanowanych ludzi może wyprowadzć z równowagi.
3. Kolejny punkt to na dojazdówce do traku nie chcę stracić dowodu rejstracyjngo:)
Odbieram to tak - głośny tłumik tj. pewnego rodzaju szpan a mnie wystarczy dobra zabawa
Piotrek
Wyciszać chcę z kilku powodów:
1. Po dłuższej jeździe jest dość trudny powrót do rzeczywistości.
2. Często jeżdżę turystycznie po lesie:) i kilka razy zdażyło mi się że na końcu szutrówki czekał leśniczy z mandatem narzekając, że spokojnie jadł obiad w domu i musiał wyjść bo coś mu za głośno w lesie brzęczało, a tak poważnie, robiąc jazdy nocne huk kilku quadów najbardziej opanowanych ludzi może wyprowadzć z równowagi.
3. Kolejny punkt to na dojazdówce do traku nie chcę stracić dowodu rejstracyjngo:)
Odbieram to tak - głośny tłumik tj. pewnego rodzaju szpan a mnie wystarczy dobra zabawa
Piotrek
-
- Posty: 21
- Rejestracja: czw 21 sie, 2008
- Lokalizacja: Kraków