I znowu te chińczyki...

Wasze doświadczenia i pytania związane z chińskimi quadami
ODPOWIEDZ
michaltp
Posty: 1
Rejestracja: pt 09 paź, 2009
Lokalizacja: Gostynin/Warszawa

I znowu te chińczyki...

Post autor: michaltp » pt 09 paź, 2009

Witam wszystkich!

Od jakiegoś czasu napaliłem się na quada. I powiem wprost - chciałem kupić chińczyka 110. Chciałem jednak poczytać trochę opinii na ich temat i mój zapał spadł praktycznie do zera, ale mimo wszystko postanowiłem jeszcze się Was poradzić.
Może od początku - mam 175 cm wzrostu i 70 kg wagi - myślę, że nie za dużo jak na słabo jakościowy sprzęt. Studiuję w Warszawie i do domu gdzie miałbym jeździć quadem wracam średnio raz na miesiąc na weekend, więc quadem nie jeździłbym dużo. Obecnie nowego chińczyka 110 można znaleźć na allegro już nawet za 1000 zł. Jak powiedziałem nie będę jeździł tym quadem dużo, więc nie ma sensu żebym kupował nawet jakiegoś używanego japońca za 5000 zł. Mam pytanie głównie do użytkowników chińskich quadów - myślicie, że na jazdę 2 razy w miesiącu taki quad troche pożyje? Dodam jeszcze, że nie mam zamiaru nim skakać, ani dusić go do ostatniego tchu. W wieku 8 lat dostalem pierwszą motorynkę i praktycznie już od tamtego czasu wiem co znaczy godzina jazdy w stosunku do 3 godzin naprawiania ;) więc poradźcie mi - co zrobić? :) może mimo wszystko dać spokój i poszukać innego hobby... może np puzzle? :D

Awatar użytkownika
tede74
Administrator
Posty: 1033
Rejestracja: sob 19 maja, 2007
Quad:: Scrambler XP 1000 S
Imię: Tomek
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

Post autor: tede74 » pt 09 paź, 2009

Ty się chyba kolego sam nie słyszysz. Quad za 1000zł dla Ciebie? Za tysiąc złoty są quady dla przedszkolaków, które od samego patrzenia się sypią. Nawet za chińczyka trzeba dać min. 5000zł żeby jako tako jeździł. Jeżeli na quada chcesz przeznaczyć mniej niż 5000zł, poszukaj lepiej innego hobby.
:I love POLARIS:

waldek13
Posty: 1
Rejestracja: śr 28 paź, 2009
Lokalizacja: Budziwój(Rzeszów)

Post autor: waldek13 » śr 28 paź, 2009

Ja kupiłem 110 za prawie 2 tysi i więcej mi zajeła naprawa niż jazda :P Teraz ten Quad by był wart 2.5 tys. A warze 48 kg i 14 lat więc ja bym nei radził ci kupować

adrianbaser
Posty: 34
Rejestracja: śr 29 gru, 2010
Quad:: lucky star sp 250
Imię: adrian

Re: I znowu te chińczyki...

Post autor: adrianbaser » śr 09 lut, 2011

he śmiać mi się chce jak słyszę ze kupił bym taki za tysiaka czy dwa czy nawet 5 tyś bo będę mało jeżdził ostrożnie powoli itd ale potem jak się wsiądzie to apetyt rośnie i już się na ful gazie śmiga przychodzi ochota na skakanie zdobywanie terenu a przecież miał być do spokojnej jazdy po prostu na quadzie tak się nie da tam jest adrenalina i chęć przygody dlatego nie myślcie ze będziecie powoli śmigać tylko od razu przyjmijcie założenie ze na ful

TOMITA
Posty: 18
Rejestracja: pt 25 lut, 2011
Quad:: 110cc maly chinski ale wytrzymały

Re: I znowu te chińczyki...

Post autor: TOMITA » pt 04 mar, 2011

Ja mam małego chińczyka 110 tzw hummer za 1,6tys . Jeżdże nim już 4 lata , a naprawde go katuje . Wiec radził bym ci go kupic.

Muzio1996
Posty: 317
Rejestracja: wt 17 sie, 2010
Quad:: ...
Imię: Karol
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: I znowu te chińczyki...

Post autor: Muzio1996 » pt 04 mar, 2011

Bo tobie to się trafił pewnie taki ,,poskładany" ;) i dlatego się trzyma :)
Takich 2-óch, jak nas 3-ech, niema ani 1

Yamaha_PL
Posty: 21
Rejestracja: ndz 04 lip, 2010

Re: I znowu te chińczyki...

Post autor: Yamaha_PL » pt 18 mar, 2011

Ja tez mam chinczyka i katuje go niemilosiernie.Kilka wywrotek, polamany tylny amortyzator razem z tylnym wachaczem (sprawy i wzmocnienia zalatwily sprawe :)), oraz oczywiscie kilka razy gaznik, swieca,hamulec z tylu ulamany,rozrusznik nie dziala,akumulator zdechl i jeszcze urwana zebatka lancucha i jeszcze kilka drobnostek.Troche tego jest, ale to przeciez chinski quad.

Moim zdaniem spokojnie Ci wystarczy jak na spokojna jazde.Ciezko nie szalec bo odrazu chce sie jechac szybciej i szybciej.Jezeli nie bedziesz go mocno katowac to bedziesz jezdzil dlugo i przyjemnie.Powodzenia !

macikiw2
Posty: 14
Rejestracja: czw 14 lip, 2011

Re: I znowu te chińczyki...

Post autor: macikiw2 » pn 02 lip, 2012

Spokojna jazda quadem ? . Zapomnij.... Też tak mówiłem , do czasu kiedy kupiłem quada.
Już lepiej sobie kup motor , będziesz miał z tego większy pożytek :).

mistrzunio1997
Posty: 11
Rejestracja: czw 16 sie, 2012
Quad:: hummer bmw 125
Imię: Hubert
Lokalizacja: Jeruzal

Re: I znowu te chińczyki...

Post autor: mistrzunio1997 » pn 27 sie, 2012

Ja tam bym ci radził kupić nawet chińczyka jak byś miał wolno jeździć ale to tak bombardiera albo hummer bmw lub phyton i za 2tys. kupisz ja jezdze hummer bmw 125 i tak dostaje po d*** ten quad ze szkoda gadac i jakos jezdzi teraz sie zastanawiam nad yamaha grizzly 125 albo kymco mxu 150 to za 10tys. tez bys kupil i bedzie wieksza frajda :PP
Pozdrawiam...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chińskie quady”