Początek quadowania

[ziom_515]

Witam. Jestem nowym pasjonatem quadów. Z powodu niskich funduszy moje zainteresowanie ogranicza sie na quadach typu BAshan KIngway. Przeczytałem sporo postów i opinie sa raczej negatywne na ich temat chociaż bywaja dobre.
Miałem marzenie żę kupie sobie ów quada na początek tego typu aby poszaleć po lasie czy polnych drogach. Bardzo mi sie podoba jazda bokiem czy bączki. Nie fascynuja mnie jazdy po kolana w błocie czy po trudnym terenie.

Waszym zdaniem czy dobrze eksploatowanym chinczykiem zdołam pojeździć w ten sposub kilka sezonów? czy to ma sens? czy lepiej pozostac w fazie marzeń i kupoic sobie rower?

[Deha]

Dla ciebie stawiał bym na rower. Ja posiadam chińczyka, ale wydaje mi się, że one są tylko do jazdy rekreacyjnej. Czyli pojeździć po lasach, łąkach itd. Bez żadnych wyczynów oraz terenów dla 4x4.

[ziom_515]

masz chinczyka ? jesteś z niego zadowolony ??

[Deha]

Póki co przejechałem nim 500km, z czego ostatnie 200 to wiejskie łąki, leśne drogi czyli typowa rekreacja. Jeśli chodzi o skoki na nim to nie próbowałem, bo pewnie mogło by się coś uszkodzić.

[ziom_515]

czyli posiadając fundusze koło 4000 nie zaczynac z quadowaniem

[Deha]

Za 4000 kupiłbyś chyba tylko używanego chińczyka 200ccm albo nowego małego.. Może po prostu dozbieraj coś i kup jakiegoś quada za 6000

[ziom_515]

Szukałem czegos markowego za 6000 PLN to nie znalzłem nic praktycznie

[ziom_515]

a Może jakiegos używanego chińczyka i troche w niego włozyc w ulepszenia ??

[Deha]

Szczerez mówiąc używany chinol może być złym wyborem. Nowemu za wiele do zarzucenia nie mam.

[Ruszko]

rozgladaj sie za marka SMC - tajwański.
sprawdzony, mam i nie narzekam
nawet mogę go sprzedac info na PW .