Post
autor: robertyamaha » pn 01 cze, 2009
witam
dziekuje wszystkim za super wyprawe. Każdy z nas był z innej gliny (prawie każdy..) a jednak to jakoś przeżyliśmy, tym niemniej ten skład był super i mam nadzieje takim składem jeszcze kiedys spędzić wspólnie podobny EXTREME !! Postaram się wkrótce wkleić troche zdjęć, filmów... jak się ogarnę, niestety coś mi szwankuje internet... i trudno mi się wrzuca youtube.
moje porady:
oprócz tego co napisał prezi/kudeł/łukasz/ronin
1. zmiękczyć podłoże pod wszelkiego rozdzaju ciężkie lub wystacjące elementy typu zbiornik paliwa - plastik się przeciera leżąć na tych bagażnikach bo wszytko pracuje, nawet kolpiny się przecierają, mi wyleciało paliwo z dwóch piątek które stały z tyłu tylko od drgań, kolpin też się nieźle poprzecierał.
2. terra crossy - ewentualnie tylko na seryjnych kołach - bo z przodu źle się układają na feldze typu ss112
3. kasy lepiej mieć trochę więcej, i plastik też się może przydać, dla chętnych mam wbite puknty z bankomatami. Kase dzielcie po różnych kieszeniach - z kasą w kupce lepiej się nie pokazywać - to dziki kraj.. bardzo ważne "kondony" na dokumenty, zamoczysz paszport czy ten kwitek co dostajesz na granicy i będzie dużo probllemów wilgoć WSZECHOBECNA i siada psycha przez wilgoć.
4. bardzo ważne lekkie ubranie bo pogoda się zmienia co 5min czasami jedziesz cały dzień w słońcu +30 i lepiej, koszulki typu motocross ze 2szt, dobre gogle bo kurzy się strasznie jak jest sucho, bardzo ważne żeby nie zmoczyć się od środka - przez pot (śmierdzi chyba też)
5. uważać na mase zestawu - i wyważenie, ja na następny taki wyjazd nawet zdejme wyciągarke - ale mnie nazywają minimalistą...
pozdrawiam
ps: polaris xp to rzeczywiście extreme turystyk - musze przyznać że nie ma nic lepszego pod względem dzielności w terenie - no i jakości wykonania może pozazdrościć niejeden japończyk, to był niezły test porównawczy taka ukraina