Jazda bez PRAWKA

Gdzie jeździć, wyposażenie ridera, wyposażenie atv-ki, rejestracja, import quadów, przepisy prawne, prawo jazdy, nawigacja...
jepes
Posty: 29
Rejestracja: wt 03 mar, 2009
Lokalizacja: Sosnowiec

Jazda bez PRAWKA

Post autor: jepes » ndz 26 kwie, 2009

WITAM

moje pytanie brzmi czy jak zostane złapany bez prawa jazdy zarejstrowanym quadem z wszystkimi papierami (oprócz oczywiscie prawa jazdy) jakie beda tego konsekwencje głownie chodzi mi czy moze być laweta ?

Dzieki za odp. na temat

Awatar użytkownika
Ruszko
Moderator
Posty: 2014
Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Drezdenko
Kontakt:

Post autor: Ruszko » ndz 26 kwie, 2009

500 zl

laweta nie wchodzi w gre gdyż masz OC.
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!

Awatar użytkownika
kloszu
Posty: 12
Rejestracja: śr 18 cze, 2008
Quad:: Yamha gryzzly 660
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kloszu » ndz 26 kwie, 2009

Witaj,
Sprawa wygląda troszkę inaczej, niż napisał Ruszko...
Jeżeli, poruszasz się sprzętem zarejestrowanym na inną osobę -tata, mama, ciotka itp.
To ONI, będą odpowiadać " za udostępnienie pojazdu". Jeżeli, będą zeznawać, że wziąłeś sprzęt bez ich wiedzy, możesz zostać posądzony o kradzież, a to już kłopot.
Druga strona medalu, to możliwy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 1 rok od momentu,możliwego do ubiegania się o PJ.
Laweta na 100 % w momencie, jak nie będziesz miał kierowcy z uprawnieniami w ciągu 15-20 min.

jepes
Posty: 29
Rejestracja: wt 03 mar, 2009
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: jepes » ndz 26 kwie, 2009

i tak bede bez prawka wiec zaryzykuje moze uda sie przekonac ze niewiedziałem itp. ;p

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 399
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
Imię: Roman
Lokalizacja: Jabłonna

Post autor: Romulus » pn 27 kwie, 2009

do tego kolego jeśli komuś zrobisz krzywdę jakiś dzwon itp. to ubezpieczyciel wypnie się na OC twierdząc że nie miałeś prawa jechać i będziesz bulił z własnej kieszeni

Awatar użytkownika
WieRcik
Posty: 6
Rejestracja: ndz 01 mar, 2009
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: WieRcik » pn 27 kwie, 2009

nie laweta a zakaz dalszej jazdy a jezeli juz to do dyspozycji wlasciela

Szkielet
Posty: 5
Rejestracja: śr 22 kwie, 2009
Lokalizacja: Wiązowna
Kontakt:

Post autor: Szkielet » śr 29 kwie, 2009

hehe, a czy ktoś z was był złapany bez prawka, że się wypowiada? 8) Cóż ja miałem tą wątpliwą przyjemność. Grozi za to nawet sprawa w sądzie i konfiskata pojazdu na parking policyjny(oczywiście że lawetą). Odpowiedzialność jako pierwszy oczywiście ponosi ten, kto udostępnił pojazd. Quady są prawnie liczone tak samo jak samochody, a konsekfencje mogą (choć nie muszą, jak to było w moim przypadku :D ) być dość przykre, no ale niestety są ludzie i ludziki, którzy to właśnie składają skargi na "małolaty co to to jeżdżą nam tu i kurz sypią, i za głośne to to" bla bla bla, z tego co udało mi się wywnioskować, to bez takich ludzi policja pewnie nie zwracała by uwagi na quady, bo pod kaskiem nie widać czy masz 20lat czy 16, więc nie mają podstaw, a że ktoś składa skargi to już muszą.
Nie, nie ja wymyśliłem ten E-mail xD

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » śr 29 kwie, 2009

A co sie stanie jezeli masz Prawko B , OC na quada , quad nie zarejstorowany?
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Szkielet
Posty: 5
Rejestracja: śr 22 kwie, 2009
Lokalizacja: Wiązowna
Kontakt:

Post autor: Szkielet » śr 29 kwie, 2009

jak jest prawko to ok, ale jak nie zarejestrowany to nie mozna po drogach to oczywiste
Nie, nie ja wymyśliłem ten E-mail xD

Awatar użytkownika
kloszu
Posty: 12
Rejestracja: śr 18 cze, 2008
Quad:: Yamha gryzzly 660
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kloszu » czw 30 kwie, 2009

Szkielet,
Też kilkanaście lat temu, miałem wątpliwą przyjemność spotkania "miśków", bez PJ.
To, co, opisałem w wielkim skrócie, to sytuacja przerobiona na własnej skórze. Nie mówię, że wina jest po stronie" miśków". To zapłata, za własną głupotę. W moim przypadku był jeszcze wielki dzwon, a był tak wielki, że byłem opisywany w gazecie i tv. Tak to jest jak się ma wielkie parcie na jazdę....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niezbędnik quadowca”