![:smutny:](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/smutny.gif)
Już sam tytuł i pierwszy akapit jest nieco dziwny i zbijający z tropu, ponieważ przeczy całej reszcie. No może nie całej reszcie bo relacja w całości jest napisana w ponurym tonie, bez emocji, wręcz w stylu obojętnym.
Poza tym stawianie trzech kropek na końcu każdego zdania jest dwuznaczne, a relacje się zdaje, a nie sugeruje lub niedopowiada. I wydaje im się, że ten styl jest obiektywny natomiast moim zdaniem nie jest obiektywny tylko żaden. Taka relacja, gdybym nie była osobiście na Dziczy, nic by nie wniosła do mojej wyobraźni, wręcz, czytając to można się poprostu zniechęcić. Zastanawia mnie po co się angażuje w wyjazd, jedzie tyle kilometrów, chodzi się po górach z aparatem by potem napisać taki tekst...
Innymi słowy w tekstach Quadzika brakuje życia i emocji.
Rozumiem, że Polson jest skrajnie odmiennym biegunem, ale przydałoby się w to pisanie wprowadzić odrobinę radości i dać z siebie trochę więcej dla czytelników.
Pozdrawiam z pełnym szacunkiem
oddana miłośniczka Quadzika.