Głośniejszy tłumik G7

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
Awatar użytkownika
Ruszko
Moderator
Posty: 2014
Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Drezdenko
Kontakt:

Post autor: Ruszko » sob 07 mar, 2009

Arecki napisał...
Ruszko, bracie.... ile Ty masz lat żeby się w takie avatary bawić? :)
Może fora się pomyliły? hehehe...
Miejże litość Panie Moderatorze :)
16:)
zmienię avatar bo rzeczywiście może się komuś nie spodobać :P
...i proszę nie mów do mnie na Pan :P bo to raczej ja do Ciebie powinienem tak mówić ...:)

nie rozpędzajmy się z tym offtopem bo to nie ten temat potem trzeba będzie wydzielić:)
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!

Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » sob 07 mar, 2009

Posiadam gryzzli 700 :) A jaka jest wartosc takiej koncowki?

Myslales, o wyciagnieciu srodka :)? Gdzie taka koncowke nabyles
Okolo 200 PLNów. Niedawno wlasnie zamowilem kilka sztuk dla ekipy, do miskow, w USA. Akurat do 700ki wszystkie zeszly, zostaly 2 do 660ki. Jakby co bede pewnie w ciagu tygodnia zamawial kolejne wiec jak bys reflektowal - daj znac na PM. Generalnie mozna ja stosowac w dwoch wariantach glosnosciowych - wyjac stara razem z siatka i rurka do lapania iskier - wtedy dzwiek jest ciut glosniejszy, ew. sama koncowka a lapacza przelozyc. Ja jezdze bez tej siatki i glosnosc jest akuratna - taka powiedzmy namiastka pracy Bombardiera... ladny pomruk basowy.



Wyglada to to tak, ze zamiast tego pipsztoszka:

Obrazek



Masz takowego:

Obrazek



Plusem jest tez to, ze tak zakrzywiona pozwala pod woda cisnieniu wypychac spaliny zamiast sie zalac... a i zostawia jeszcze furtke do dalszych modow typu gumowa rurka nakladana na glebsze brodzenie 8)

szymano
Posty: 8
Rejestracja: śr 26 lis, 2008
Lokalizacja: Darłowo

Post autor: szymano » sob 07 mar, 2009

Wiec zastanowie sie powaznie.

Pytanko :-)

Czy te oryginalne tlumiki nie maja takiego zabezpieczenia, ze po zgaszeniu silnika woda do tłumika nie naleje sie?
Czy po modyfikacji na ta tuningowa, mozna pozniej zamienic na oryginalna??

A co sie stanie, jak wyciagne łapacz iskier? Beda szły iskry :))) ????

Jakies wady co do silnika albo cos?

Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » pn 09 mar, 2009

Generalnie zaden tlumik nie ma zabezpieczenia, ze jak zgasisz silnik to woda nie naleci. Poki chodzi i cisnienie pchac spaliny na zewnatrz to ma szanse sie do pewnego momentu nie nalac.
Sama nakladke zmienia sie okrecajac 3 srubki, wiec mozesz sobie zmieniac co 10 minut :D A czy beda szly iskry? Raczej nie. U mnie w 660 nawet jak czasem sobie strzeli w wydechu to zadna iskra nie idzie, wiec obstawiam, ze i w 700ce nie powinno.

Co do wplywu na silnik to modyfikacja nie rzutujaca zywotnosciowo. Ani nie ma zbytniej ingerencji w prace, ani przyrost mocy rzedu pół kunia nie wykonczy motoru ;) Ot po prostu lepszy dzwiek, moze ciut lzej mu sie idzie...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”