odnowienie plastików

Wszelkie sprawy związane z eksploatacją, serwisowaniem, silnikiem, elektryką, skrzyniami biegów, przeniesieniem napędu, zawieszeniem, oponami, tuningiem oraz wszelkimi poradami technicznymi...
Awatar użytkownika
Barfek
Posty: 37
Rejestracja: ndz 09 lis, 2008
Lokalizacja: ok. Łomża

odnowienie plastików

Post autor: Barfek » czw 13 lis, 2008

Witam każdy quad ma taki okres że jak się patrzy na jego plastiki to się jeżdzić ode chcewa
, ponieważ są zbyt porysowane wiem , że to pojazd terenowy i nie tylko liczy się wygląd zewnętrzny ale przyjemnie jest spojrzeć na kilku letni quad i mieć wrażenie że przed chwilą przyszedł z salonu wiec jak można odnowić plastiki pozbyć się głębszych rys

Jeden kolega powiedział mi tak : zetrzyj rysy papierem ściernym dokładnie potem weż szlifierkę załóż polerkę na nią i na wolnych obrotach aby nie spalić plastików poleruj aż będą się błyszczeć jak psu jaja

Jak wy to robiliście (o ile ) lub jak macie zamiar , jak dbacie o nie ( jakieś pasty typu pasty tempo)

Pozdrawiam Barfek 8)
Suzuki ltz 400 the best

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: mesel » pt 14 lis, 2008

U mnie pasta tempo przyczyniła się raczej do zmatowienia powierzchni ... dlatego warto spróbować na jakimś ukrytym kawałku.

Awatar użytkownika
Barfek
Posty: 37
Rejestracja: ndz 09 lis, 2008
Lokalizacja: ok. Łomża

Post autor: Barfek » pt 14 lis, 2008

dzięki na takie odpowiedzi liczyłem
Suzuki ltz 400 the best

Awatar użytkownika
cichy78
Posty: 22
Rejestracja: czw 16 paź, 2008
Lokalizacja: Lubin
Kontakt:

Post autor: cichy78 » pt 14 lis, 2008

wszystko zależy jak głębokie masz rysy.

jeżeli to tylko po gałęziach itp to proponuje przetrzeć papierem ściernym na mokro, gradacja 800, później finalnie 2000-2500 i dobr apasta polerska (wykończeniowa, Tempo raczej si enie nadaje).

Robota dość czasochłonna i nie warto 8)

Awatar użytkownika
Barfek
Posty: 37
Rejestracja: ndz 09 lis, 2008
Lokalizacja: ok. Łomża

Post autor: Barfek » pt 14 lis, 2008

Rysy są raczej głębokie więc dobry papier będzie potrzebny i jakaś pasta
Suzuki ltz 400 the best

dzako
Posty: 20
Rejestracja: pn 04 sie, 2008
Lokalizacja: kraków

Post autor: dzako » sob 15 lis, 2008

Można kupić szpachle do zderzaków plastikowych ładnie zaszpachlować wyszlifować, kupić lakier do plastików ,polakierować wypolerować i jest plastik jak nowy ale na ten sposób trzeba troszkę czasu poświęcić i mieć kompresor i pistolet , a jeśli masz matowy lakier to spróbuj kupić sprej do plastików zewnętrznych do samochodów ,spryskać prze polerować i masz jak by ze salonu wyszedł, rysy stają się mało widoczne, tylko nie pryskaj siedzenia bo będziesz się ślizgał na nim jak na lodowisku .

Awatar użytkownika
Barfek
Posty: 37
Rejestracja: ndz 09 lis, 2008
Lokalizacja: ok. Łomża

Post autor: Barfek » sob 15 lis, 2008

Już je lakierowałem kompresorem z pistoletem + podkład do plastików z daleka jest ładnie a z bliska tragedia wygląda jak , jak brzydko pomalowany quad świeci się strasznie zacieki nie polecam nikomu !

Już się zaopatrzyłem w papier ścierny rozpuszczalnik szlifierkę z polerką czekam tylko aż wróci z regulacji zaworów ( łańcuch rozrządu i płytka zaworowa 1 do wymiany ; P )

co z tego wyjdzie , wyśle zdjęcia

ps. skąd można kupić naklejki LTZ tylko te małe nie okleiny na allegro nie ma nic
Suzuki ltz 400 the best

COBYR
Posty: 116
Rejestracja: sob 15 lis, 2008
Quad:: Historia

Post autor: COBYR » ndz 16 lis, 2008

Czarne plastiki i inne można próbować regenerować opalarką - ale trzeba uważać aby nie przesadzić , natomiast drobne rysy można usunąć pastą polerską .
Grube muszą zostać - zawsze możesz sobie to wytłumaczyć " to tylko rysy co ma powedzieć ten co ma popękane plastiki "? :D

pato66
Posty: 31
Rejestracja: pt 07 lis, 2008
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: pato66 » ndz 16 lis, 2008

Chociaż nigdy nie opalałem plastików opalarką to mysle,iż dokońca się to nie sprawdzi...Moim zdaniem wyjdą takie beznadziejne zacieki,takie fałdy,które bedzą jeszcze gorzej wyglądć niż nawet same rysy.Dużych rys napewno nie skasujesz tanio i szybkom,z tymi mniejszymi bedzie lepiej ale i tak jest to pracochłonne.Ja bym sie nie bawił tylko je zostawił,przecież rysy w quadzie to chleb powszedni.
MADE IN CHINA ale 3 lata bez wiekszych problemow...

Awatar użytkownika
Barfek
Posty: 37
Rejestracja: ndz 09 lis, 2008
Lokalizacja: ok. Łomża

Post autor: Barfek » ndz 16 lis, 2008

To , że największe rysy zostaną to wiem ale jak kiedyś przez przypadek zadarłem nożem po plastiku i g o trochę zdrapałem to pod tą starą skorupą jest piękny biały jak śnieg plastik i chodzi mi oto aby odzyskać ten 1 kolor i w moim środowisku wszyscy polecają papier ścierny i polerkę

Najpierw wytrzeć papierem potem ładnie polerką wypolerować i podobno są jak nowe
Suzuki ltz 400 the best

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż quadowy”