Nowa Yamaha Grizzly 550
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Kilka dni temu napisaliśmy na stronie głównej Quadzik.pl:
A tu więcej szczegółów -> Nowa Yamaha Grizzly 550 – czyli jak to z tym quadem jest…
No tak. Faktem jest to, że nowa Yamaha Grizzly 550 nie chce jechać… przez pierwsze 0,5 sekundy – a potem czapki z głów!!! O czym mogliśmy się przekonać uczestnicząc, na zaproszenie Yamaha Motor Polska, w polskiej premierowej prezentacji nowej 550 4x4 na torze off-road’owym Kolibki Adventure Park w Gdyni...„Hmmm... Jakby to powiedzieć… Ten quad w ogóle nie chce jechać… ?!?!? Jak to niektórzy mówili odpustowy quad ?!?!?…”
A tu więcej szczegółów -> Nowa Yamaha Grizzly 550 – czyli jak to z tym quadem jest…
Póki co quadowa emeryturka :)
- BadAmstaff
- Posty: 508
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Made in Poland
- Kontakt:
- BadAmstaff
- Posty: 508
- Rejestracja: pn 26 mar, 2007
- Lokalizacja: Made in Poland
- Kontakt:
BadAmstaff to ze nie jest demonem szybkosci kazdy wie tak samo can-am do bicia rekordów sie nienadaje to sa pojazdy off-rodowe nie do tego stworzone i grizzly w terenie daje rade
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
Ja dodam może cos bardzo niepopularnego. Quadem jechałem i stąd moge sie podzielić może moim prywatnym zdaniem. Quad jest dla 90% klientów którzy jeżeli kupili by 700 , używali by tylko maks 30% jej mocy. Warunek sensu budowania 550 jest jej niższa cena. Dlatego , uważam , że pojazd bez podania ceny nie powinien być w ogóle prezentowany , bo szkoda o nim wogóle sie rozpisywać. Do dyskusji proponuje wrócić jak bedzie znana cena. Panie i Panowi z Yamahy, nie wyskakujcie z jakimiś cenami z kapelusza, bo kurs Dolara jest już 2.11!!!! Oficjalna sprzedaż podobnej idei czyli King Quada 450 jest niemal zerowa, więc wszystko jest możliwe. ( zawalona cena , bo pojazd też niezły) Od sukcesu rynkowego, po totalną klapę mimo , że pojazd jest naprawdę OK. A żeby nie było, że jestem tak mało konkretny jak Yamaha Polska, to proponuje współpisacze zróbmy koncert życzeń tu na forum. Jak sądzicie, jaka cena tego quada powinna być maksymalnie, aby był sens go kupić? :myśl: Ja oceniam to na Grizzli 700 minus 15% czyli coś koło 28900pln brutto. Co wy na to? Pozdrawiam. R
Ps. Jakbym miał pożyczać komukolwiek quada, to kupno 700 było by tylko zabójstwem quada i porzyczającego dokonanym z premedytacją przez własciciela pojazdu hihihih Za to na 550 szansa przeżycia wzrasta o jakieś 20%
Ps. Jakbym miał pożyczać komukolwiek quada, to kupno 700 było by tylko zabójstwem quada i porzyczającego dokonanym z premedytacją przez własciciela pojazdu hihihih Za to na 550 szansa przeżycia wzrasta o jakieś 20%
-
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa