Quadziki a sprawy motoryzacyje czyli auta i my

Tutaj możecie napisać wszystko co nie jest związane z quadami...
Awatar użytkownika
yamahator
Posty: 201
Rejestracja: sob 19 maja, 2007
Lokalizacja: Warszawa-Wawer

Post autor: yamahator » sob 26 sty, 2008

Miałem land cruisera 120 z tylnym zawieszeniem pneumatycznym.Dwa razy było wymieniane na gwarancji.Tył co 30000tys km szedł do góry i czułeś się jakbyś siedział na kobyle.Po drugiej wymianie sprzedałem a facet który ją kupił ma teraz problem wymiana około 15000 zł.A auto wygląda śmiesznie tył stoi na maxa do góry.Tak więc była to moja pierwsza i ostatnia przygoda z Toyota car company.

Awatar użytkownika
yamahator
Posty: 201
Rejestracja: sob 19 maja, 2007
Lokalizacja: Warszawa-Wawer

Post autor: yamahator » sob 26 sty, 2008

Ale co do serwisu to same plusy.Nikt nigdy nie pytał mnie o to czy wymyć auto.Zawsze bryka była wymyta i odkurzona.No i termin dotrzymany 2 godziny to dwie godziny a nie pół dnia. :lol:

Awatar użytkownika
Mickey
Posty: 502
Rejestracja: sob 29 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Kontakt:

Post autor: Mickey » sob 26 sty, 2008

Profanacja, ale jeśli serwis Toyoty instaluje,
to wszystko powinno być dostosowane i nie powinno się psuć.
Pozdrawiam Mikołaj

Awatar użytkownika
JJasiek
Posty: 248
Rejestracja: pn 05 lut, 2007
Lokalizacja: WZGÓRZE KRÓLÓW...
Kontakt:

Post autor: JJasiek » wt 29 sty, 2008

Hehe nie wszytko się da zrobić w ASO. Jak pojechałem z przekładką (kolejnego już) silnika w mojej T do ASO to pan zrobił :shock: i pytał mnie o szczegóły techniczne silnika po czym zawołał mechanika który zrobił :shock: Hehe :) Więc poprosiłem ich o shcematy elektryczne. Oczywiście reakcją było :shock: :shock: :) :) :) :) Po czym poprosiłem o ile to możliwe o shematy elektryczne wiązek i coś tam sobie wybrałem :)
Ale fajnie było ujrzeć minę gości :)

Wcześniej tez mieli zagwozdkę jak im się model silnika z budy nie zgadzał z silnikiem aktualnie zainstalowanym :) :) Mechanik kręcił się wokół jakby fatamorganę zobaczył :) Później zawołał kumpli i wszyscy przyglądali się pierwszemu swapowi jaki zawitał do ich salonu :) Kolejna przekładka to juz zupełnie czarna magia dla nich. Nawet oznaczeń silnika nie znali :) :)
Taka ciekawostka zupełnie offtopic :) :)

Awatar użytkownika
Blink!
Posty: 140
Rejestracja: wt 09 paź, 2007
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Blink! » śr 30 sty, 2008

A ja mam już drugi francuski samochód na R i o ile moi przyjaciele którzy jeżdzą niemieckimi samochodami na B na V na O ciągle mają jakieś przygody to ja narazie zmieniłem w jednym z nich uszczelkę w wydechu i szczotki w alternatorze - koszt łączny 48 zł . Renia mało pali i dobrze się prowadzi :)
Blink lubi Quady!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na luzie”