[PT] Poland Trophy 2008

Archiwum imprez przeprawowych, które już się odbyły.
ODPOWIEDZ
MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » czw 10 sty, 2008

a co jest takiego genereacyjnego w nowej linie?
Stal to stal, może hybryda? Może z nierdzewki? Jest elastyczniejsza ale ma niższą wytrzymałość.

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » czw 10 sty, 2008

8) może przeieśmy ten temat "lin"...

stalowa miękka ... :wink:
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
yamahator
Posty: 201
Rejestracja: sob 19 maja, 2007
Lokalizacja: Warszawa-Wawer

Post autor: yamahator » czw 10 sty, 2008

Dzięki za zarys tego co potrzebne reszte doczytam na stronie.
-wyciągarka jest
-klucze też
-opony ITP MUD LITE XTR są.
-snoorkle prawie są
-niezbedne oświetlenie jest xenon + halogeny
i piersiówka tęż się znajdzie do zobaczenia w terenie. :wink:

Awatar użytkownika
Marcolife
Posty: 507
Rejestracja: śr 29 lis, 2006
Lokalizacja: polskie bagno

Post autor: Marcolife » pt 11 sty, 2008

prezziguzzi:
:wink: mam linę stalową...nowej generacji :lol: i przy niej zostaje.... zaczynam myśleć o tylnej wyciągareczce :mrgreen:
Tylna wyciągarka to bardziej gadżet lub bajer niż praktyczne wyposażenie, Dlaczego? Bo do poważnego offroadu trzeba założyć pełnowymiarowy sprzęt-zwłaszcza do kloca-polarisa. Inaczej nie spełni swojej funkcji. Takie obciążenie za tylną osią spowoduje gorszy rozkład masy i znacząco pogorszy trakcję, zwłaszcza sterowanie. Dodatkowo nie ma tam miejsca na montaż. Założenie "na siłę" spowoduje zmniejszenie kąta natarcia z tyłu a więc zmniejszenie możliwości terenowych pojazdu. 8)
Ostatnio zmieniony pt 11 sty, 2008 przez Marcolife, łącznie zmieniany 1 raz.
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!

brylant
Posty: 700
Rejestracja: pn 26 lut, 2007
Quad:: G7
Lokalizacja: Piaseczno/Sierzchów
Kontakt:

Post autor: brylant » pt 11 sty, 2008

Zgadza sie tylna wyciągarka to zbędny gadget sporo osób zakładało i zaraz zdejmowali bo sie nie przydaje i wystaje i kabli dużo itp itd.
Yamaha Grizzly 700 black carbon
http://www.quadteam.pl

Awatar użytkownika
markus
Posty: 590
Rejestracja: pn 18 gru, 2006
Lokalizacja: SLASK
Kontakt:

Post autor: markus » sob 12 sty, 2008

Wiekszosc niezbednych zeczy potrzebnych aby wystartowac na PT juz Bryland napisał.

Jesli chodzi o line to zalecam nowa stalówke.Przyjamniej do Walimia. Po rajdzie i tak bedzie do wyzucenia.
Moze to kogos zdziwi ale wyciagarka nie musi byc najmocniejsza. Ja miałem 2,5 warna i dwa quady wciagalismy naraz. Mocniejsze winche beda potrzebne w Moragu (czyli bagnie).
Tak jak Bryland pisał, tylna wyciagarka moze sie przydac, ale zapewniam ze nie bedziecie mieli czasu jej uzyć.
Wezcie duzo lin i to róznej masci. Dwie tasmy opasjace na jednego quada to minimum. Chodzi tu o przepinki. Koniecznie jakies liny do holowania. Zawsze sa potrzebne na PT :lol:
Oprócz tego dobra znajomosc obsługi tych ze lin. Jak zapnienie line tam gdzie nie powinnisice to terenóweczki wam po nich przejada.

Koniecznie dobre opony. Nie koniecznie z bardzo agresywnym bieznikiem.

Bardzo pomocne bedzie na prawde dobre oswietlenie.
Przynajmniej dwie latarki w tym jedna czołówa.

Proponuje odkrecic wszelkie "bajerki" jesli takowe macie. Wszystko co zbedne zostawcie w domu. Bardzo wazna jest na tych rajdach masa quada. Nie raz trzezba po prostu go na rekach przeniesc w inne miejsce.

Na odcinek nocny nie bierzcie zadnej wałówki. Za to proponuje troche napoi energetyzujacych.

Koniecznie sprawdzcie Akumulatory, dokrećcie sruby trzymajace płyte montazowa, itp.

Obojetnie w jakiej klasie bedziecie startowac musicie sobie zdac sprawe ze jedna awaria i o czołowych miejscach mozna zapomniec. Quad musi byc bezawaryjny.
Klucze, bomba do kół, tretrytki, swieca itp. Kazdy mysle ze i tak to wozi.
Zalecam równiez wziasc zapasowego wincha i zostawic w bazie.

Ale przygotowanie quada to tylko 33% sukcesu

Kolejne 33% to strategia i wytrzymałosc jezdzca.
PT to jest typowo rajd wytrzymałosciowy. Trzeba rozłozyc siły na cały odcinek. Jesli wystartujecie z całe energia jaką posiadacie to za godzine ci z tyłu was na pewno wyprzedza. Wszystko spokojnie i rozwaznie. Nic na "hura".
Kierowcom enduro czy cross country odradzam ten rajd. Najwazniejszy jest spokuj rozwaga i zasada, NAJPIERW MYSL, POTEM MYSL A DOPIERO POTEM JEDZ.
Trzeba tez wziąsć pod uwage to że zmeczenie, stres, cisnienie prowadzi do błedów. A tu jeden bład moze sie na prawde zle skonczyc.
Pamietam w Walimiu w tamtym roku gdy udało nam sie wyjsc na prowadzenie i ciagle widzielimy goniacych nas innych riderów, wtedy zaczelismy jechac(wspinac) jeszcze wolniej i rozwazniej, zeby nie popelnic błedu.

Bardzo wazne jest równiez zgranie teamu. Zespół musi byc super zgrany i rozumiec sie bez słów i koniecznie sobie nawzajem pomagac.

Kolejne 33% aby zdobyc dobre miejsce ( a czasami nawet ukonczyc rajd) to technika jazdy. Tego niestety nie da sie nauczyc w tydzien czy nawet miesiac.
Jedne rider pokona wzniesienie w sidle, a drugi robi trzy przepinki na winchu przez godzine.
Osobiscie , prywatnie wyznaje zasade w terenie. Jak najzadziej i jak najmniej uzywac WYCIAGARKI. Lepiej dwie minuty dłuzej sie zastanowic, pomyslec jak uniknac wincha na próbie, niz robic sprinty z hakiem w reku i tracic cenny czas.

A pozostały 1% to jest po prostu . fuks, przypadek. Czasami tez jest potrzebne.


Tak czy owak PT to na prawde trudny i wymagajacy rajd. Kazdy kto go chociaz ukonczył moze byc z siebie zadowolony.

Ja czekam niecierpliwie na kolejna edycje, chodz jeszcze nie wiem do konca na jakim quadzie :lol:
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK

brylant
Posty: 700
Rejestracja: pn 26 lut, 2007
Quad:: G7
Lokalizacja: Piaseczno/Sierzchów
Kontakt:

Post autor: brylant » sob 12 sty, 2008

Czyli Marcus zapodał wam pełen pakiet.
Yamaha Grizzly 700 black carbon
http://www.quadteam.pl

Awatar użytkownika
domin11
Lucky ATV Team
Posty: 642
Rejestracja: ndz 04 mar, 2007
Quad:: 800 HO
Imię: Dominik
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: domin11 » sob 12 sty, 2008

wszystko fajnie z PT ale jesteśmy jeszcze MY ośki :x Taka jakaś klasa dla nas :?: :?: Bo jak zaczynam czytac o tym adventure to :evil: jesteśmy spychani na bok :!:
... inne hobby to tylko wymówka :)

Awatar użytkownika
markus
Posty: 590
Rejestracja: pn 18 gru, 2006
Lokalizacja: SLASK
Kontakt:

Post autor: markus » sob 12 sty, 2008

"Wy" oski macie klase Quad SPORT. Zabronione jest uzywanie wyciagarek. Za to liny i wzajemna pomoc jak najbardziej. Trasy dla Sport sa o wiele dłuzsze niz Extreme. Zawsze (a szczegolnie w Walimiu) super widoki.
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK

Awatar użytkownika
domin11
Lucky ATV Team
Posty: 642
Rejestracja: ndz 04 mar, 2007
Quad:: 800 HO
Imię: Dominik
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: domin11 » sob 12 sty, 2008

No to super więc się pisze na wszystkie edycje :)
... inne hobby to tylko wymówka :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy przeprawowe”